Po wielu wnikliwych debatach na terenie bawarii stworzono projekt ustaw w związku z którymi nastąpi legalizacja i monopolizacja środków psychoaktywnych na terenie Niemiec, biorąc przykład z swych Holenderskich sąsiadów Niemcy poszukując środków na poradzenie sobie z problemem imigrantów w terenach swoich granic postanowiły posunąć się do radykalnych środków, i zapewnić swoim obywatelom nie co więcej swobody jednocześnie monopolizując rynek narkotykowy by osobiście czerpać z niego zyski, co zapewne
będzie sprzyjać szarej strefie i ciemnym interesom nie mniej jednak popularność tych używek na-pewno gwałtownie wzrośnie za czym pójdzie też wzrost popytu i podaż, Rząd francuski neguje innowacyjne podejście Republiki Niemiec do tego drażliwego tematu negując ich posunięcie na obecnym szycie UE, Jak rzekła Naczelnik państwa irakiskiejgo Hitler w grobie się przewraca widząc jak kozojebcy panoszą się po ziemi rasy Panów.
Innowacyjna ustawa jest opatrzona sygnaturą IFs1123/2123.322 i jest ogólnodostępna na stronie niemieckiej
Ahnenerbe pod adresem Ahnenerbe.de

I bardzo dobrze bo to jest zdrowe podejście

Najbardziej jest ujmująca w tym wszystkim motywacja:
"poszukując środków na poradzenie sobie z problemem imigrantów w terenach swoich granic"
Czyli co? Żeby się zaćpali?
Chyba tylko Niemcy mogą tak rozumować
Żeby nie było. Jestem za pełną legalizacją. A do Niemców nic specjalnie nie mam, bo po prostu są skuteczniejsi niż inni i tylko tym się różnią.
Ale ten fragment z motywacją nieco mnie rozwalił.

Co z tego wszystkiego będziemy mieli my?
Wkoncu to nasz sąsiad z otwartymi dla nas granicami, mamy Shengen
Marichuana potanieje? Ćpuny zamiast truć się przebełtanym ścierwem raczyć się będą sortem najwyższej jakości dzięki postępowi naszego sąsiada?
Staje przed nami wiele pytań a przed kilkoma osobami zapewne droga do przyszłych fortun, maybachów, jachtów i wylegiwania się z dziwkami na plaży, ewentualnie żigolakami nie nie dyskryminujmy kobiet
gdyż na bazie aktualnych doświadczeń wiemy iż one równie często kierują grupami przestępczymi dopuszczają się morderstw i wymuszeń robiąc to nawet lepiej bo nie gwałcą czym nie narażają się na potencjalne zostawienie śladów

OomAmee Czyżbyś nie zauważył błędu w tytule? XD
4mmc Napisz do Sergio, bądź sam popraw jeśli możesz "marichuanę" na "marihuanę"
Co do samego newsa, wątpię, że to przejdzie, a jeżeli przejdzie, to będę robić niezłe przerzuty XD

Jako początkujący ćpun, słabo jeszcze znam się na nazwach substancji ^^
Ale dzięki za zwrócenie uwagi.
Jak będę przy kompie, to poprawię.

--------

O, udało się i z Tapatalka Poprawione.

mariCHuana leczy rzyfi nas i óbiera w alpanskim rajó ladwo nadknonć sie na tilera

Może coś z tego będzie jak wody przybędzie Czytałem artykuł na ten temat jakoś miesiąc temu, i faktycznie możemy się spodziewać, że za 2 lata bedzie można legalnie sobie jointa palić Czytałem, że nawet sama policja walczyła o legalizacje.

Tak naprawdę ten post to wytwór mojej chorej wyobraźni, nie będzie żadnej legalizacji nie ma takiej ustawy a instytut Annherbe to Instytut Pamięci Himmlera- Zajmowali się badaniami nad udowodnieniem wyższości rasy Aryjskiej nad innymi. Wniosek z tego taki że ludziom można wmówić wszystko, weryfikujcie znalezione wiadomości w kilku niezależnych źródłach, choć czasem i to nie pomorze bo dobrze przygotowana mistyfikacja działa wielotorowo. Nic nie zastąpi zdrowej logiki, no bo jak można uwierzyć w legalizacje kokainy i lsd na terenie Niemiec

4mmc
Poniesiesz okrutne konsekwencje tego eksperymentu.
W postaci takiej, że już Ci nigdy w nic nie uwierzę i każdemu będę o tym przypominał
Aż mi wkurw przejdzie. Masz szczęście, że szybko mi przechodzi.

A tak serio to:
- gdyby to była wiadomość od której cokolwiek dla mnie zależy, to bym na pewno zweryfikował
- to traktowałem bardziej jako latającą mi koło dupy ciekawostkę
- cokolwiek nie myśleć o Niemcach, to jest bardzo rozsądny naród i legalizacja u nich wcale nie jest taka nieprawdopodobna, jak by się wydawało
- tylko mi właśnie ta motywacja imigrantami nie pasowała do całości

OomAmee, tu masz rację mogłem rzucić coś co było by naprawdę interesujące i ludzie nie przebiegli by po tym pobieżnie wzrokiem, sam bym tak zapewne zrobił. Kiedyś przygotuje to lepiej ale musi poczekać rok czy dwa żeby sprawa przyschła

Troszkę mi głupio teraz, ale jak przeczytałem część o LSD i kokainie to miałem na to wyrąbane, no bo wiadomo sranie w banie i tak nie zalegalizują. Ale ja naprawdę czytałem artykuł, o tym że nawet niemiecka policja chce legalizacji marihuany. Więc po części uwieżyłem w to co napisałeś

Łyknęły pelikany Bez obrazy naturalnie ale nie wierze w was Może też troche konkursowe nagrody przyćmiły wasze umysły, bo liczą sie posty.

coo a ja juz myslalem ze sie zorientowali jak zarobia $$$ na akcyzie

Jaranie mogliby zalegalizować już są w sumie nie tak daleko, ale co do koksu to nie uwierzę w to.
Zresztą ile godnych przemytników straciło by robotę, myślicie o nich wgl xd