Pierwszy raz z dysocjantami
Pierwszy raz z dysocjantami
Niedługo będę się przymierzał do stestowania 1szego dyso w życiu (2-FDCK) i prosiłbym was o jakieś rady, protipy co do tego odczynnika lub ogólnie dysocjantów. Lepiej wziąć 1 raz solo czy może połączyć z czymś innym? Z góry dzięki za odpowiedzi.
Pierwszy raz z dysocjantami
Na pierwszy raz to lepsze będzie DXM i nie więcej jak 450, bo możesz się przestraszyć tego stanu jaki funduje. Choć to mało prawdopodobne. I oczywiście nie łączyć z niczym absolutnie. Ponadto koniecznie w nocy przy zgaszonym świetle i ze słuchawkami na uszach, w których gra Twoja ulubiona muza.
Pierwszy raz z dysocjantami
Lepiej zadbaj o set and settings W triphausie, wolny czas i jakiegoś ziomeczka zaproś który zapanuje nad sytuacją, która mogłaby się wymknąć spod kontroli. Ja 1. Raz z dysocjantami zaliczyłem 1.5y temu, wycelowałem w dawkę 7.5mg/kg masy ciała. Otoczenie zadbane, ziomek pił browarki ja tussidex jadłem, było wspaniale, do dziś pamiętam wyraźnie kurewski bodyload, klatkowanie obrazu jak po cmc z dopem, empatia na poziomie wolontariusza WOŚPu. FDCK moim zdaniem może zaskoczyć jak na 1. kontakt z dyso. Idź do apteki po tussidex, spróbuj 5-7.5mg/kg masy ciała i sam zdecyduj, czy ta grupa jest dla Ciebie.
Pierwszy raz z dysocjantami
maaatrix, weź też pod uwagę, że będzie Ci się ciężko wysłowić, więc tripujesz sam, albo z kimś kto też w temacie jest 
Podróżować na dyso jest najlepiej samemu no i to co wyżej napisałem - ciemno i słuchawy na uszy 
Ważne jest też żebyś nie miał żadnych problemów, którymi się codziennie martwisz, albo o których dużo myślisz, bo zaczniesz na tripie o nich myśleć i analizować.
Ja pierwszy raz tripowałem na DXM i już wtedy wiedziałem, że ten rodzaj substancji jest dla mnie, więc wyceluj w mniejszą dawkę i powinno być ok Na pewno lepsze to niż jakieś ketony.
Jak waliłeś w ostatnich dniach jakieś ketony, albo benzo to się wstrzymaj ze 2 tygodnie z tripem na dyso.
Podróżować na dyso jest najlepiej samemu no i to co wyżej napisałem - ciemno i słuchawy na uszy Ważne jest też żebyś nie miał żadnych problemów, którymi się codziennie martwisz, albo o których dużo myślisz, bo zaczniesz na tripie o nich myśleć i analizować.
Ja pierwszy raz tripowałem na DXM i już wtedy wiedziałem, że ten rodzaj substancji jest dla mnie, więc wyceluj w mniejszą dawkę i powinno być ok
Na pewno lepsze to niż jakieś ketony.Jak waliłeś w ostatnich dniach jakieś ketony, albo benzo to się wstrzymaj ze 2 tygodnie z tripem na dyso.
Pierwszy raz z dysocjantami
Ketonów i benzo nie waliłem od ~1,5 miesiąca.
Chyba kupie dexa i będę strzelał tak w 2 plateau.
Pierwszy raz z dysocjantami
maaatrix, to jeszcze dodam, że niektórzy mają mdłości, ale nie wiem czy to kwestia zjedzenia tylu tabsów, czy ogólnie żołądek źle reaguje na substancje w Acodinie np.
Pierwszy raz z dysocjantami
maaatrix Na pierwszy raz polecałbym dawkę 0.7-1 mg na kg masy ciała, żeby nie przeżyć żadnego zaskoczenia. Warto pod ręką mieć trzeźwego/w miarę trzeźwego towarzysza. Na pierwszy raz zdecydowanie solo. Zjedz porządne śniadanie przed podróżą, bo w trakcie i parę godzin po możesz mieć duże problemy z jedzeniem. Przygotuj sobie do obejrzenia parę odcinków ulubionego serialu i jakąś gierkę do zagrania, najlepiej spokojną i opartą na logice, fajne na dyso są też puzle 
Jeśli chorujesz na AZS lub coś w tym guście, zaopatrz się w krem z mocznikiem i najlepiej jakąś antyhistaminę w razie w.
Jeśli chorujesz na AZS lub coś w tym guście, zaopatrz się w krem z mocznikiem i najlepiej jakąś antyhistaminę w razie w.
Pierwszy raz z dysocjantami
maaatrix, IMHO pierwszy raz z daną substancją powinien być solo. Raz nie wiesz czy nie dostaniesz reakcji alergicznej - warto wiedzieć na co, dwa miks jest bardziej nieprzewidywalny.
Jak planujesz zbadać dawkę powyżej tego jest określane jako 'common' to miej przy sobie opiekuna.
Jak planujesz zbadać dawkę powyżej tego jest określane jako 'common' to miej przy sobie opiekuna.
Pierwszy raz z dysocjantami
Ten tussidex to tabletki na kaszel ? Jaka faza po tym ?
Pierwszy raz z dysocjantami
Jak ogarniesz syrop to mdłości na wejściu będą mniejsze. Też zależy od dawki. Jak ważysz ok 80kg i zaaplikujesz 450mg (30 tabsów) to po około 1,5 godzinie będziesz ładnie zdysocjowany. Chodzi się jakbyś był na księżycu, to znaczy że tak pojebaną kontrolę masz nad swoim ciałem. We łbie meksyk
zwykły film może okazać się krynicą niezgłębionej tajemnicy o świecie - oczywiście tylko w twoim zdysocjowanym mniemaniu. Do tego przekurewski świąd na plecach i karku. Niewykluczone helikoptery, gdy leżysz z zamkniętymi oczami. To tak po krótkce, bo każdy osobnik ma swoje unikalne odczucia.Spoiler:
Pierwszy raz z dysocjantami
priap, rozumiem że te swędzenie to uboki po tych tabsach? Raczej z żołądkiem problemów nie będzie jest nadwyraz odporny ^^ polecacie to na pierwszy raz i solo ? 700 mg na 100 kg będzie ogień chyba nie ? ^^
Pierwszy raz z dysocjantami
Heqqu1, zależy jak z twoją wątrobą i żołądkiem. Jak jesteś wrażliwy to po tej ilości możesz puścić pawia. Na temat swędzenia to ktoś bardziej ogarnięty powinien się wypowiedzieć, czy to przez to że smyra receptory opioidowe czy przez coś innego.
Pierwszy raz z dysocjantami
Ja pierwszy raz pamiętam to DXM było .
A jeśli chodzi o tv dyso to było 2 fdck.
Sort od naszego partnerskiego V rchem .
Zaczynałem od dawki 50mg w górę.
Była to dawka w sam raz na zapoznanie się substancją .
A jeśli chodzi o tv dyso to było 2 fdck.
Sort od naszego partnerskiego V rchem .
Zaczynałem od dawki 50mg w górę.
Była to dawka w sam raz na zapoznanie się substancją .
---------------------------------------------------------------------------
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
______________________________________________
Jeśli mój post pomógł Ci w jakiś sposób daj plusik Nic Cię on nie kosztuje
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
______________________________________________
Jeśli mój post pomógł Ci w jakiś sposób daj plusik
Nic Cię on nie kosztuje 
