Piszczenie w uszach

Sprawdzone metody na regenerację organizmu oraz dyskusje na temat szkodliwości RC.
Status:
naploteon
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 102
Rejestracja: 2 lata temu
Reputacja: 25

Piszczenie w uszach

Nieprzeczytany post autor: naploteon » 1 miesiąc temu

Ostatni post z poprzedniej strony:

Mi też pika w uszach ale zdrowo musze wtedy być naćpany.

Status:
MeFiuS
Zaklinacz węży
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 1048
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 290

Piszczenie w uszach

Nieprzeczytany post autor: MeFiuS » 2 tyg. temu

naploteon, właśnie im dłuższy Maraton to tak jest :roll:
Wszystko Co Tu Pisze - To Moja Fantazja Science Fiction :roll:

Status:
H3XBYTE
Szczur
Newbie
Posty: 25
Rejestracja: 2 tyg. temu
Reputacja: 10

Piszczenie w uszach

Nieprzeczytany post autor: H3XBYTE » 2 tyg. temu

Utrapiony pisze:
8 mies. temu
Siema, jakiś tydzień temu atakowaliśmy amfę (4g na 3), i od tamtego momentu mam straszny szum/piszczenie w uszach. Co więcej przez pierwsze trzy dni kompletnie nie spałem a jak już udało mi się zasnąć to na dosłownie chwilę.
Dodatkowo od czasu do czasu serce zaboli. Przez tydzień bez zmian. Ktoś wie co może być na rzeczy albo gdzie powinienem się udać?
Zrób sobie przerwę...
W ogóle zacznijmy od tego, jak działają dragi stary...

One zmieniają działanie Twojego organizmu, jak nasze ransomware, trojany czy inne wirusy...
Ta zmiana nie jest "bez zobowiązań".
Niesie za sobą szereg skutków, takich jak niedobór witamin, aminokwasów itd....
Jeśli walisz dzień w dzień, albo co drugi-trzeci dzień, to nie dziw się, że masz piszzenie w uszach lub inne zjazdy lol...
Organizm daje sygnał - halo mordo! Mam dość! Potrzebuję pauzy!

Status:
gbur
Sniffiarz
Newbie
Posty: 89
Rejestracja: 6 mies. temu
Reputacja: 8

Piszczenie w uszach

Nieprzeczytany post autor: gbur » 2 tyg. temu

Piszczenie w uszach mam przy za wysokim ciśnieniu i po rc tak jest

Status:
takBOnie
Psychonauta
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 538
Rejestracja: 4 lata temu
Reputacja: 95

Piszczenie w uszach

Nieprzeczytany post autor: takBOnie » 2 tyg. temu

H3XBYTE pisze:
2 tyg. temu
Utrapiony pisze:
8 mies. temu
Siema, jakiś tydzień temu atakowaliśmy amfę (4g na 3), i od tamtego momentu mam straszny szum/piszczenie w uszach. Co więcej przez pierwsze trzy dni kompletnie nie spałem a jak już udało mi się zasnąć to na dosłownie chwilę.
Dodatkowo od czasu do czasu serce zaboli. Przez tydzień bez zmian. Ktoś wie co może być na rzeczy albo gdzie powinienem się udać?
Zrób sobie przerwę...
W ogóle zacznijmy od tego, jak działają dragi stary...

One zmieniają działanie Twojego organizmu, jak nasze ransomware, trojany czy inne wirusy...
Ta zmiana nie jest "bez zobowiązań".
Niesie za sobą szereg skutków, takich jak niedobór witamin, aminokwasów itd....
Jeśli walisz dzień w dzień, albo co drugi-trzeci dzień, to nie dziw się, że masz piszzenie w uszach lub inne zjazdy lol...
Organizm daje sygnał - halo mordo! Mam dość! Potrzebuję pauzy!
Bardzo mądre słowa i wybaczcie, że często je powtarzam, ale UMIAR jest zawsze wskazany. Organizm sam daje znaki kiedy należy odpocząć.

Status:
iandi
Narkotykacz
Użytkownik
Posty: 352
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 31

Piszczenie w uszach

Nieprzeczytany post autor: iandi » 1 tydzień temu

Przede wszystkim w dzień bez rc lub kilka dni bez rc zbadaj swoje ciśnienie. Jest sporo tanich i dobrych leków aby to obniżyć.
Choć ja wole naturalne specyfiki i zioła. Zbadaj i podaj wynik a będzie można coś ustalić.

Status:
z0cor
Sniffiarz
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 155
Rejestracja: 1 rok temu
Reputacja: 10

Piszczenie w uszach

Nieprzeczytany post autor: z0cor » 1 tydzień temu

Sok z czerwonego buraka zbija ciśnienie.