MDMA vs 4-MMC
MDMA vs 4-MMC
Ostatnio przekonałem się, że legit mef już nie robi mi takiego pięknego rozpierdolu jak piksy.
Robi, ale na chwilę, a jestem zdziwiony, bo testy mam ponad normę. Pomimo hormonu któregoś skaczącego, to MDMA zawsze powoduje u mnie zawsze latanie oczu, które uwielbiam.
Jakoś często sobie nie daję w palnik i to mnie powoli wkurwia, a forumowe tematy mnie jakoś nie bawią.
Stąd moje pytanie, w jakiej formie sobie brać MDMA, czy lepszy kryształ, czy może klasyk piguła?
Ma to jakieś większe znaczenie? Czy mogę sobie wziąć kryształ i wyjdzie na to samo, jak sobie zapodam per oral zamiast donosowo?
Proszę o rzeczowe odpowiedzi, dziękuję i seredcznie pozdrawiam.
Robi, ale na chwilę, a jestem zdziwiony, bo testy mam ponad normę. Pomimo hormonu któregoś skaczącego, to MDMA zawsze powoduje u mnie zawsze latanie oczu, które uwielbiam.
Jakoś często sobie nie daję w palnik i to mnie powoli wkurwia, a forumowe tematy mnie jakoś nie bawią.
Stąd moje pytanie, w jakiej formie sobie brać MDMA, czy lepszy kryształ, czy może klasyk piguła?
Ma to jakieś większe znaczenie? Czy mogę sobie wziąć kryształ i wyjdzie na to samo, jak sobie zapodam per oral zamiast donosowo?
Proszę o rzeczowe odpowiedzi, dziękuję i seredcznie pozdrawiam.
MDMA vs 4-MMC
Devil Trigger, generalnie jeden chuj czy piguła czy krysztal bo pixy tez sa robione z kryształu i wypełniacza (nieaktywnego). Duża role odgrywa tu ilość i jakość mdma. Wyczulam właśnie na jakość bo ilość przy małej czystosci jest niestała. Lepiej oral, ale czyste MDMA dobrze dziala sniffem, ale uprzedzam musi być czyste.
Tutaj załączam jak wygląda czyste MDMA, u kumpla latało po 200zl za g, a nie po 30zl jak to bywa z bursztynowym brudasem.
Tutaj załączam jak wygląda czyste MDMA, u kumpla latało po 200zl za g, a nie po 30zl jak to bywa z bursztynowym brudasem.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone
MDMA vs 4-MMC
Smith, Dzięki za odpowiedź i zrozumiałe wyjaśnienie tematu czystości i różnic.
Gdybym mógł dać, to od razu dostałbyś +rep.
Nie miałem bladego pojęcia, że MDMA też może być białe, bo tylko widziałem zdjęcia tych bursztynowych.
Nie jestem pewien, czy dobrze widzę na zdjęciu przez cień, ale czy czasem nie przypomina z wyglądu np. 3cmc?
I czy czasem sniff nie daje więcej speeda, jak w przypadku innych tematów? Czy raczej nie ma różnicy pod tym względem?
Czyli rozumiem, że taki materiał np. o nazwie Holenderski Szampan (załączyłem zdjęcie), nie jest wart zachodu? Skoro jest zanieczyszczony, to bym tylko truł organizm? W teorii, ile % czystości może posiadać bursztyn i jak wygląda kwestia uboków?
Gdybym mógł dać, to od razu dostałbyś +rep.
Nie miałem bladego pojęcia, że MDMA też może być białe, bo tylko widziałem zdjęcia tych bursztynowych.
Nie jestem pewien, czy dobrze widzę na zdjęciu przez cień, ale czy czasem nie przypomina z wyglądu np. 3cmc?
I czy czasem sniff nie daje więcej speeda, jak w przypadku innych tematów? Czy raczej nie ma różnicy pod tym względem?
Czyli rozumiem, że taki materiał np. o nazwie Holenderski Szampan (załączyłem zdjęcie), nie jest wart zachodu? Skoro jest zanieczyszczony, to bym tylko truł organizm? W teorii, ile % czystości może posiadać bursztyn i jak wygląda kwestia uboków?
- Załączniki
-
- 69.jpg (151.17 KiB)
MDMA vs 4-MMC
Devil Trigger, daje speeda ale głównie rozplywa. Szampan czasem jest godny uwagi ale to co pokazałeś widac z daleka ze jest syfiaste. Bursztyn od 0 do 85% bo zanieczyszczenia to czasem 2% czystosci.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone
MDMA vs 4-MMC
Devil Trigger, jestem starym emkojadem i nauczylem sie jednego - jak nie masz sprawdzonego zrodla to bez testu sin czy innego nie podchodz. Szkoda hajsu. MDMA w krysztale moze byc biale i wg mnie powinno byc biale. Krystalizacja to efekt syntezy. Jak cos daje sie zamienic w krysztal to ten krysztal nie powinien miec zanieczyszczen. Kolor swiadczy o jakims zanieczysczeniu. Utarlo sie, ze emka jest lekko brazowa ale to krysztal. Najprawilniejsza to bialy temat. Zanieczyszczenia dodaja do fazy dodatkowych efektow - czasem pozadanych a czasem nie. A w wiekszosci przypadkow temat nie jest emka. A piksy jak nie masz dojsc do dilerow z dostawcami w Szwajcarii czy Austrii, to zawsze loteria. Bo piksy sa podrabiane i robiobe ze wszystkiego...
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam
MDMA vs 4-MMC
Devil Trigger, rozwinę troche temat bo pisalem w biegu. Wyglad nie ma tu znaczenia. MDMA czyste wygląda jak czyste 3cmc, które wygląda jak sól z Wieliczki. Wyglad, wyglądem, a dzialanie to osobny temat. Kwestia ubokow jest nieznana. Wiadomo, że z reguły brudny temat ma większy potencjal do zwaly, strucia jest potencjalnie bardziej toksyczny, ale to nic pewnego. Czynnikow, które wpływają na to, czy te uboki powstaną jest mnóstwo. Twój organizm, ile wycpasz, w ilu % ten towar jest zanieczyszczony, co jesz i ile pijesz podczas imprezy itd itp.
Zasada jest taka jeśli towar wygląda jak gowno i jebie na kilometr to go nie wrzucasz do nosa a tym bardziej do zoladka. Najlepsza metoda podania takiego sortu to podanie WC do klopa. Reszta to jak wspomniał beeniepatu, kwestia zbadania czy mdma to faktycznie mdma przy pomocy testu.
Zasada jest taka jeśli towar wygląda jak gowno i jebie na kilometr to go nie wrzucasz do nosa a tym bardziej do zoladka. Najlepsza metoda podania takiego sortu to podanie WC do klopa. Reszta to jak wspomniał beeniepatu, kwestia zbadania czy mdma to faktycznie mdma przy pomocy testu.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone
MDMA vs 4-MMC
Smith, Rozumiem, dzięki za pomoc. Tylko jedno mnie zastanawia, że jest sporo bursztynowych tematów z 84%, ale już tym bardziej dziwią mnie białe tematy też z 84%. Z czego to może wynikać? Samej syntezy? Już trochę jestem od tego skołowany, ale jeszcze będę musiał wnikliwie przeanalizować oferty i porównać ceny, żeby nie wybrać jakiegoś badziewia. Chociaż domyślam się, że wysoka cena nie jest gwarantem jakości.
beeniepatu, Szczerze, nigdy nie używałem takiego testu, ale chyba pora zaopatrzyć się w takowe. Rozumiem, że istnieją różne pod konkretne substancje? Chociaż chyba też widziałem jakieś zbiorcze, żeby ustalić z jakim materiałem ma się do czynienia. Czy znasz może jakieś, godne polecenia do MDMA i 4mmc? Kompletnie nie znam się na tym, dlatego zdałbym się na twoje doświadczenie i opinię.
Co do samych zanieczyszczeń i koloru, wynika to z produktów użytych przy syntezie lub/i braku wiedzy w wytwarzaniu albo nawet niedbalstwie? Co do samych dodatkowych efektów fazy, tak czułem, że to ma związek z zanieczyszczeniami. Kiedyś sniffowałem brązowego niby mefa, a faza długo mi nie wchodziła, po czym weszła i nie wiedziałem co się dzieje, bo w ogóle to nie przypominało emki. Kąt widzenia miałem poszerzony, jak u jakiegoś Aliena i w dodatku czułem się jak w jakimś śnie. Gdy doszedłem do siebie, od razu wypieprzyłem ten wynalazek.
Co do dojść, jest szansa, że jak poszukam kogoś z Austrii lub Szwajcarii na markecie, to uda mi się przysłowiowo złapać Pana Boga za nogi? Czy raczej musiałbym wybrać się do któregoś z tych krajów i szukać na miejscu? Co do loterii to już dawno temu się z tym pogodziłem.
beeniepatu, Szczerze, nigdy nie używałem takiego testu, ale chyba pora zaopatrzyć się w takowe. Rozumiem, że istnieją różne pod konkretne substancje? Chociaż chyba też widziałem jakieś zbiorcze, żeby ustalić z jakim materiałem ma się do czynienia. Czy znasz może jakieś, godne polecenia do MDMA i 4mmc? Kompletnie nie znam się na tym, dlatego zdałbym się na twoje doświadczenie i opinię.
Co do samych zanieczyszczeń i koloru, wynika to z produktów użytych przy syntezie lub/i braku wiedzy w wytwarzaniu albo nawet niedbalstwie? Co do samych dodatkowych efektów fazy, tak czułem, że to ma związek z zanieczyszczeniami. Kiedyś sniffowałem brązowego niby mefa, a faza długo mi nie wchodziła, po czym weszła i nie wiedziałem co się dzieje, bo w ogóle to nie przypominało emki. Kąt widzenia miałem poszerzony, jak u jakiegoś Aliena i w dodatku czułem się jak w jakimś śnie. Gdy doszedłem do siebie, od razu wypieprzyłem ten wynalazek.
Co do dojść, jest szansa, że jak poszukam kogoś z Austrii lub Szwajcarii na markecie, to uda mi się przysłowiowo złapać Pana Boga za nogi? Czy raczej musiałbym wybrać się do któregoś z tych krajów i szukać na miejscu? Co do loterii to już dawno temu się z tym pogodziłem.
MDMA vs 4-MMC
Devil Trigger, skąd masz pewność, że to 84%? Mam nadzieję, że nie wierzysz w to co piszą czy mowia.
84% to max czystosci HCL. Dlatego, że powyżej tej czystosci MDMA staje się niestabilne i występuje w postaci oleju. Ja piszac od 0 do 85 liczyłem że 84% to czystosc całkowita, czyli 85% z 84 jakby.
84% (czyli 100% HCL) to abstrakcja daje sobie głowę uciąć, ze nigdy w życiu nikt na tym forum nie widział i nie zobaczy takiego mdma. Nikt by się tak nie męczył, żeby cpun wziął to do nosa.
Online raczej nie dostaniesz czegos takiego choćbyś szukał w Honolulu. Na miejscu w żadnym kraju tez tego nie dostaniesz. Czyste dragi są dla ludzi, którzy kogos znaja. Czasem online za jakąś wyjebana w kosmos cenę dorwiesz coś dobrego, ale ciężko musisz do tego tez mieć wiedzę kto co. Poza tym biały krysztal jako MDMA to zazwyczaj po prostu inna substancja, a już na pewno jeśli kosztuje 50zl/g.
Cena nie gwarantuje jakości, ale niska cena praktycznie zawsze jest gwarancja gównianego towaru. BTW mdma na zdj, które wstawilem oceniam na max 50-60% czystosci. To co Ty na zdjęciu pokazałeś to może 15% o ile to MDMA.
84% to max czystosci HCL. Dlatego, że powyżej tej czystosci MDMA staje się niestabilne i występuje w postaci oleju. Ja piszac od 0 do 85 liczyłem że 84% to czystosc całkowita, czyli 85% z 84 jakby.
84% (czyli 100% HCL) to abstrakcja daje sobie głowę uciąć, ze nigdy w życiu nikt na tym forum nie widział i nie zobaczy takiego mdma. Nikt by się tak nie męczył, żeby cpun wziął to do nosa.
Online raczej nie dostaniesz czegos takiego choćbyś szukał w Honolulu. Na miejscu w żadnym kraju tez tego nie dostaniesz. Czyste dragi są dla ludzi, którzy kogos znaja. Czasem online za jakąś wyjebana w kosmos cenę dorwiesz coś dobrego, ale ciężko musisz do tego tez mieć wiedzę kto co. Poza tym biały krysztal jako MDMA to zazwyczaj po prostu inna substancja, a już na pewno jeśli kosztuje 50zl/g.
Cena nie gwarantuje jakości, ale niska cena praktycznie zawsze jest gwarancja gównianego towaru. BTW mdma na zdj, które wstawilem oceniam na max 50-60% czystosci. To co Ty na zdjęciu pokazałeś to może 15% o ile to MDMA.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone
MDMA vs 4-MMC
Smith, Czy jest możliwe, że z wyglądu, czysty materiał będzie mocno zanieczyszczony i tylko test to wykaże?
Ponad pół roku temu, nauczyłem się uzupełniać elektrolity w trakcie zabaw i nie przesadzać z ilością alkoholu. Piję soki lub izotoniki, a czasem nawet sam je robię. Jeśli robię się głodny to idę po coś do lodówki i najczęściej robię sobie jakąś kanapkę lub dwie. Oczywiście staram się przed startem zjeść porządny i ciepły posiłek. Zdarza się, że na wszelki wypadek jem w trakcie, nawet gdy nie czuję głodu. Nurtuje mnie natomiast jedna rzecz. Jak to jest z higieną, jeśli np. walczę dwa dni z rzędu, trzeciego idę spać i tego samego dopiero idę pod prysznic? Bardzo sobie robię w ten sposób krzywdę? Same ręce to bardzo często myję, mam wręcz hopla na tym punkcie.
Sorry za małego offtopa.
Co do zasady zapachu i wyglądu, stosuję ją i jak coś mi nie pasuje to od razu wywalam. Nawet jeśli mój znajomy pieprzy głupoty i za każdym razem mi mówi, że szkoda wywalać, bo on z chęcią by przytulił. Nie mógłbym spać po nocach, gdyby coś mu się stało przeze mnie. Przez takie wariowanie, pochowaliśmy już jednego znajomego. Nie dość, że walił co popadnie to jeszcze robił to w piwnicy. Dostały mu się do organizmu pneumokoki, zemdlał w sylwestra i zabrała go karetka. W szpitalu okazało się, że ma zapalenie opon mózgowych. Po ponad tygodniu walki, poddał się i zmarł ;( Życie jest kruche i ulotne, dlatego nie lubię ryzykowania, pod żadną postacią.
Oczywiście, że nie wierzę w to co tam piszą, jeśli mowa o % czystości. Aż tak głupi nie jestem haha.
Teraz rozumiem, o co chodzi z tym 84% i zapewne rozchodzi się niektórym vendorom, o samą postać w jakiej występuje.
Coś w tym jest. Po co ćpunowi albo amatorowi dawać coś zajebistego, skoro tego nie doceni, bo będzie wolał taniej i więcej.
Byłem i jestem na to gotowy, od samego początku. Wyjebana cena mnie nie zraża, prędzej same poszukiwania mnie zmęczą. Ale tak łatwo się nie poddam.
Jak to mówią, niskie ceny przyciągają wielu klientów. Ja do takich nie należę. Zawsze wolałem zapłacić więcej, żeby nie dostać gówna w ładnym papierku.
Dobra, czas uderzyć w kimono, bo głowa i oczy zmęczone. Dzięki za pouczającą rozmowę, bo z mądrym i doświadczonym, to aż miło pogadać. Z chęcią dalej podyskutuję z wami, za te kilkanaście godzin. Pozdrawiam
Ponad pół roku temu, nauczyłem się uzupełniać elektrolity w trakcie zabaw i nie przesadzać z ilością alkoholu. Piję soki lub izotoniki, a czasem nawet sam je robię. Jeśli robię się głodny to idę po coś do lodówki i najczęściej robię sobie jakąś kanapkę lub dwie. Oczywiście staram się przed startem zjeść porządny i ciepły posiłek. Zdarza się, że na wszelki wypadek jem w trakcie, nawet gdy nie czuję głodu. Nurtuje mnie natomiast jedna rzecz. Jak to jest z higieną, jeśli np. walczę dwa dni z rzędu, trzeciego idę spać i tego samego dopiero idę pod prysznic? Bardzo sobie robię w ten sposób krzywdę? Same ręce to bardzo często myję, mam wręcz hopla na tym punkcie.
Sorry za małego offtopa.
Co do zasady zapachu i wyglądu, stosuję ją i jak coś mi nie pasuje to od razu wywalam. Nawet jeśli mój znajomy pieprzy głupoty i za każdym razem mi mówi, że szkoda wywalać, bo on z chęcią by przytulił. Nie mógłbym spać po nocach, gdyby coś mu się stało przeze mnie. Przez takie wariowanie, pochowaliśmy już jednego znajomego. Nie dość, że walił co popadnie to jeszcze robił to w piwnicy. Dostały mu się do organizmu pneumokoki, zemdlał w sylwestra i zabrała go karetka. W szpitalu okazało się, że ma zapalenie opon mózgowych. Po ponad tygodniu walki, poddał się i zmarł ;( Życie jest kruche i ulotne, dlatego nie lubię ryzykowania, pod żadną postacią.
Oczywiście, że nie wierzę w to co tam piszą, jeśli mowa o % czystości. Aż tak głupi nie jestem haha.
Teraz rozumiem, o co chodzi z tym 84% i zapewne rozchodzi się niektórym vendorom, o samą postać w jakiej występuje.
Coś w tym jest. Po co ćpunowi albo amatorowi dawać coś zajebistego, skoro tego nie doceni, bo będzie wolał taniej i więcej.
Byłem i jestem na to gotowy, od samego początku. Wyjebana cena mnie nie zraża, prędzej same poszukiwania mnie zmęczą. Ale tak łatwo się nie poddam.
Jak to mówią, niskie ceny przyciągają wielu klientów. Ja do takich nie należę. Zawsze wolałem zapłacić więcej, żeby nie dostać gówna w ładnym papierku.
Dobra, czas uderzyć w kimono, bo głowa i oczy zmęczone. Dzięki za pouczającą rozmowę, bo z mądrym i doświadczonym, to aż miło pogadać. Z chęcią dalej podyskutuję z wami, za te kilkanaście godzin. Pozdrawiam
MDMA vs 4-MMC
Devil Trigger, test nie wykaże czystosci, a obecność nawet jak material jest czystosci 5%. Tak jest to możliwe ostatecznie można wrzucić Ci kamien z piaskownicy udając, że to emka.
Brakiem higieny sobie krzywdy nie robisz ewentualnie tym koło siebie. Krzywdę robisz sobie nocami bez snu i przesada z ilością zażywanej substancji.
Brakiem higieny sobie krzywdy nie robisz ewentualnie tym koło siebie. Krzywdę robisz sobie nocami bez snu i przesada z ilością zażywanej substancji.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone
MDMA vs 4-MMC
Devil Trigger, testy na obecnosc MDMA to najlepiej Marquis i Mecke. Sa tez testy na czystosc, wykorzystujace chromatografie cienkowarstwowa (TLC). Bezproblemu znajdziesz w sieci - na pewno warto. Co do pigul, to sprawdzaj na drugsdata.org co, kiedy i gdzie sie pojawia
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam
MDMA vs 4-MMC
Smith, myślałem, że przy niektórych substancjach i jakichś lepszych testach, da się sprawdzić czystość pi razy drzwi. Czy w labie są w stanie dokładnie sprawdzić jaka jest czystość? Oczywiście wiem, że takie coś nie należy do tanich rzeczy. A z tymi wałkami to już różne rzeczy widziałem i słyszałem. Wiele lat temu, jeden gość sprzedawał koks z wysuszonych i białych psich odchodów. Albo emka, jako żwirek dla kotów.
Rozumiem i dziękuję. Co do braku snu, to akurat wiem. Kiedyś miałem okazję pogadać na ten temat z lekarzem, bo "życzliwa" sąsiadka zadzwoniła po niebieskich panów i nakłamała im, że jestem naćpany. Oczywiście nie byłem, po prostu byłem po zarwanej nocce. Jeden z ratowników medycznych uparł się, że jest inaczej. Żeby nie robić awantury i udowodnić palantowi, pojechałem z nimi do szpitala na badanie krwi. Oczywiście tylko straciłem czas, ale chociaż zapytałem lekarza, jak to wszystko wygląda z zarywaniem nocek i maratonami. Najbardziej dostaje po tyłku serducho. Wychodząc ze szpitala, wstąpiłem do upartego ratownika i mu grzecznie powiedziałem, co o nim sądzę. Oczywiście dalej coś się mądralował, ale roześmiałem się, odwróciłem i wyszedłem.
beeniepatu, serdecznie dziękuję, na pewno zamówię takie. Czy działają one w przypadku dwóch form, czyli kryształu i piguły? Na logikę, chyba powinny? Ze strony, z pewnością też skorzystam.
Rozumiem i dziękuję. Co do braku snu, to akurat wiem. Kiedyś miałem okazję pogadać na ten temat z lekarzem, bo "życzliwa" sąsiadka zadzwoniła po niebieskich panów i nakłamała im, że jestem naćpany. Oczywiście nie byłem, po prostu byłem po zarwanej nocce. Jeden z ratowników medycznych uparł się, że jest inaczej. Żeby nie robić awantury i udowodnić palantowi, pojechałem z nimi do szpitala na badanie krwi. Oczywiście tylko straciłem czas, ale chociaż zapytałem lekarza, jak to wszystko wygląda z zarywaniem nocek i maratonami. Najbardziej dostaje po tyłku serducho. Wychodząc ze szpitala, wstąpiłem do upartego ratownika i mu grzecznie powiedziałem, co o nim sądzę. Oczywiście dalej coś się mądralował, ale roześmiałem się, odwróciłem i wyszedłem.
beeniepatu, serdecznie dziękuję, na pewno zamówię takie. Czy działają one w przypadku dwóch form, czyli kryształu i piguły? Na logikę, chyba powinny? Ze strony, z pewnością też skorzystam.
MDMA vs 4-MMC
Devil Trigger, tak w laboratorium mogą sprawdzić czystość. Jeśli umiesz anonimowo wysłać, niektorzy V daja (najczęściej fejkowe) testy z labow na czystość. To nielegalne substancje, ale jak masz taką możliwość to próbuj.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone
MDMA vs 4-MMC
Devil Trigger, tak, dzialaja przy obu formach
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam
MDMA vs 4-MMC
brałem bialy i brałem champagne, i białym to przy pchampagne mogem sobie co najwyzej buty czycic
To co pisze to jest tylko i wylacznie literacka fikcja, nie ma jakiegokolwiek powiazania z rzeczywistoscia.