Siema, orientujecie się jak można szybko zredukować poziom płytek we krwii. Zamiast redukować się to ciągle rosną mi w górę a do lekarza jakoś nie mam po drodze Ktoś ma jakieś pomysły na to ?

Ułóż z nich glazurę w łazience

Piotr2k, Chodzi ci białe krwinki? Trzeba przestać ćpać to się naprawią ;]

OomAmee, Twoje pomysły mnie dzisiaj przerażają GrzybeQ, Trombocyty, inaczej płytki krwi bądź krwinki płytkowe.

Piotr2k pisze: ↑

4 lata temu

Ktoś ma jakieś pomysły na to ?

jeśli masz zdiagnozowaną trombocytozę to zapewne przyjmujesz kwas acetylosalicylowy w stosownych dawkach [oczywiście nie można wykluczyć innych czynników jak ćpanie i alkoholizm].

Gargameli, nic nie mam zdiagnozowane tylko gdzieś od lutego mój organizm produkuje za dużo płytek krwi. Jakie to są stosowne dawki aby spróbować to zbić ? niby w niczym to nie przeszkadza ale można się tym zainteresować.

Piotr2k pisze: ↑

4 lata temu

nic nie mam zdiagnozowane

Piotr2k pisze: ↑

4 lata temu

mój organizm produkuje za dużo płytek krwi.

więc na jakiej podstawie tak twierdzisz?
leczysz się na choroby przewlekłe? (ja tak), miałeś udar (etc)?

masz problem z częstymi krwawieniami i krzepliwością? raczej szukałabym problemu u podstaw. zrób podstawową morfologię i będzie się myśleć dalej... ja nie jestem lekarzem. wiem jedynie, że sama przez pewien okres czasu pobierałam i nadal pobieram preparat na bazie kwasu acetylosalicylowego (Acard) - u mnie to ze względu na inną przypadłość i rację wieku. po 40stce człowiek się leczy na wszystko, tylko nie na głowę... xD

Piotr2k pisze: ↑

4 lata temu

Jakie to są stosowne dawki aby spróbować to zbić ?

skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą!!! raczej z lekarzem, aby określić przyczynę i zlikwidować jej skutki.

Ważne jest to, że kwas acetylosalicylowy w pewnych okolicznościach może mocno zaszkodzić! To taki urok leków przeciwzakrzepowych!

Strzelam, że w Twoim przypadku jest to ogólne zatyranie organizmu - niedobór mikroelementów (żelazo, potas, magnez etc.) plus zły tryb życia. Nie chcę pierdolić głupot i stawiać diagnoz, gdyż nie jestem uczona w mowie i piśmie. Więc chcąc nie chcąc mimo, że felczer Ci nie po drodze to i tak należy do niego wstąpić.

A może to zwykły wkręt? nie wiem, nie mam podstaw ani wiedzy w przedmiotowym temacie. to co napisałam to jedynie wywód i odnośnia do mojej sytuacji.

Gargameli, byłem na badaniach krwi u dwóch różnych doktorów i jeden mówi że nie ma zielonego pojęcia dlaczego tak się dzieje a drugi zaproponował mi abym więcej chodził na siłownię i to może pomoże w redukcji płytek i skierował na jeszcze jedne badania które odpuściłem ze względu na jego cenną poradę spróbuję zrobić dłuższą przerwę od wszelkich wspomagaczy i dopiero udam się na kolejne badania i zobaczymy może wtedy coś się polepszy. Dodam jeszcze że zawsze jak jest gorąco to praktycznie nic nie jem więc może jakieś ubytki w składnikach odżywczych mogą być. Dzięki za wskazówki Gargi !

Piotr2k, I hope you Allright..... Trombs is not Joke!

Mirjik, I'm fine, thank you.

Szczur zaobserwował, że po ciągu 3cmc, kiedy też trochę miksował z 3mmc, nastąpiło pogorszenie krzepliwości krwii, do tego stopnia, że pojawiły się mikro wybroczyny, a z nakłuć po harpunie nieraz krewka minimalnie szła na drugi dzień. Doczytałem, że może to być objaw łagodnego zespołu serotoninowego.