Ostatni post z poprzedniej strony:

Kokaspaniel pisze: ↑

1 rok temu

zła synteza 4-MMC daje 4-MEC

Co za bzdura, żeby zsyntezować 4-MEC potrzebna jest normalna procedura normalna dla tej substancji. TO nie jest tak, że źle zrobisz 4mmc i za każdym razem to otrzymasz, błedny tok myślenia.

Koledzy i koleżanki.
W żadnym wypadku zła synteza 4mmc nie da Nam 4mec.

Ambasador95 pisze: ↑

1 rok temu

Kokaspaniel pisze: ↑

1 rok temu

zła synteza 4-MMC daje 4-MEC

Co za bzdura, żeby zsyntezować 4-MEC potrzebna jest normalna procedura normalna dla tej substancji. TO nie jest tak, że źle zrobisz 4mmc i za każdym razem to otrzymasz, błedny tok myślenia.

wszystko w temacie. Amen

Ja to w ogóle pierwszy raz słyszę o takim odczynniku ;p

Mówię wam że mi tam 4-mec pasował a ostatnio to jakiś dawny czas temu miał go predzio

Mati89 pisze: ↑

1 rok temu

Mówię wam że mi tam 4-mec pasował a ostatnio to jakiś dawny czas temu miał go predzio

Do tej pory ma ale nie 4 tylko 3 mec light

Ponoc te mec to malo aktywne jest kiedys wlasnie tak mi ktos napisal tu na forum ale osobiscie nie probowalem, prawda to?

MEC jest po prostu subtelniejsze od MMC i trzeba brać większe dawki ale aktywne jest.

Ja to nigdy nawet o czymś takim nie słyszałam Ale jak jest subtelniejsze od 3mmc to w sumie nie ma nawet co sobie zawracać głowy

LadyEM pisze: ↑

1 rok temu

Ale jak jest subtelniejsze od 3mmc to w sumie nie ma nawet co sobie zawracać głowy

niektorzy nie lubia mocnej fazy i np. do sluchania muzyki sobie biora cos takiego

No a już nie wspomnę o tym, ze niektórzy przecież normalnie do pracy ze sobą temat biorą i ładują…

Leser pisze: ↑

1 rok temu

niektórzy przecież normalnie do pracy ze sobą temat biorą i ładują…

Tego to akurat nie jestem w stanie pojąć... jak można temat walić w pracy...

Gieca pisze: ↑

1 rok temu

Leser pisze: ↑

1 rok temu

niektórzy przecież normalnie do pracy ze sobą temat biorą i ładują…

Tego to akurat nie jestem w stanie pojąć... jak można temat walić w pracy...

Jak Firmę z kuzynem rozkręcaliśmy to wtedy walilem w Pracy amfę przez
niemal półtora roku dzień w dzień.

Po gram na dobę.W Pracy co kilka godzin kreska szła.

Bez tego nie byłoby rozwoju Firmy w taki sposób w jaki on nastąpił.
To był piękny czas.Choć doprowadziłem się do niezdolności do Pracy
wtedy po tym półtora roku.

Wyjątkowo Pozytywny i kreatywny to był czas.Amfetamina zrobiła kawał
dobrej roboty.Bez amfy napewno nie poszłoby tak dobrze.

W Japonii nazywali amfę, jak była jeszcze legalna, "Umiłowanie Pracy"
W pełni się z Japończykami zgadzam w tym względzie.

DarkStar pisze: ↑

1 rok temu

Bez amfy napewno nie poszłoby tak dobrze.

Tak samo mówił Hitler

Enchi, Wiem

Znam historię Hitlera i Dr.Morell bardzo dobrze.
2 Wojna Światowa to mega ciekawy temat.

Hitler odniósł pewien Sukces...

Jednak po 2 Wojnie Niemcy stały się 2 potęga gospodarczą Świata.Do niedawna wyprzedzały
je tylko U.S.A. Teraz i Chiny i Japonia wyprzedzają już Niemcy.Ale tam już nie ma kryzysu
jaki był przed 2 Wojną.

Niemcy są trzecim po Chinach i USA światowym eksporterem. Robią zajebiste samochody.
Porsche jest z Niemiec. Porsche jest lepsze od tych włoskich marek.

Także na żle Niemcom to ćpanie Hitlera [oraz mlionów jego żołnierzy-pervitiniarzy] nie wyszło.

Dopiero od kilku lat dzieje się tam dziwnie.Dziwna polityka i Niemcy to już nie to co było
kiedyś.

Choć w 2024 mają już mieć Legalną Trawkę Rekracyjna.

Za to trzeżwi Polacy mieli już jakby mnie szczęścia.Nie dość, że dostali ciężki wpierdzieli i to
błyskawicznie to jeszcze po Wojnie też jakby nie było tu zbyt przyjemnie.I to przez wiele lat

Hitler się zabił i to też jest relatywnie szczęśliwy koniec życia.Nie dostał się w łapy wroga i do
niewoli.To też jest pewien plus i szczęście, że łągodne samobójstwo było możliwe. Bo caps
z cyjankiem+headshot jest dość łagdone. Miej stresuje niż iść pod pociąg czy skakać z wysokości
z niepwenościa czy się aby nie przeżyje i jeszcze nie pogorszy swego kłopotu.

U Adolfa szły różne mixy.Nie tylko sama feta.
Ja brałem tylko fetkę i kawę.

Co ćpał Adolf Hitler? Narkotyki w życiu wodza III Rzeszy

DarkStar pisze: ↑

1 rok temu

U Adolfa szły różne mixy.Nie tylko sama feta.

A to wiem ale ja akurat pisząc, że Hitler mówił tak samo miałem akurat na myśli niemieckich żołnieży którzy połowę wojny lecieli na metaamfetaminie Bez tego nie poszło by im tak dobrze xDD