Ostatni post z poprzedniej strony:

Postawienie trafnej diagnozy w przypadku osób uzależnionych od substancji psychoaktywnych wcale nie jest takie proste, ponieważ wiele takich środków... wywołuje objawy choroby psychicznej. Czy to podczas brania, czy już po zakończeniu chociażby ciągu. W kryteriach wielu jednostek chorobowych jest wyraźnie napisane, ze objawy, które dotkneły pacjenta nie mogą być wywołane przez narkotyki aby można było taką diagnozę postawić.
Najpierw należałoby się uporać z detoxem, a dopiero później szczerze porozmawiać z lekarzem i rozpocząć właściwe leczenie jeśli będzie konieczne.

Nie ma co do tego wracac w sumie ;d W grudniu jade do roboty to chociaz sie czyms czlowiek zajmie

mialem podobnie powiem, ze przechodzi to ale jak snifuje jakies gowno tematy z ulic to schizyy powracaja w szybkim tepie co nie jest fajne. a jak masz jakies wkrety dziwne postaraj sie sam snifnac jakis temat i wtedy dojsc do wniosku czy tak jesst jak myslisz czy to tylko schiza i zawsze swoja glowe lapac za jezyk jak wiessz zee cos nie tak..
Ja sam siebie zaczalem orac bby byc na to bardziej odporny, ale dziala na krotki dystans xdd kto cie zora jak ty nie sam siebie HAHA xD

Przestalem sie zadawac z tym ''gorszym'' towarzystwem bo ciągle cpalem jak bylem z nimi. Z paroma osobami się takze poklocilem. Jednak ciągle mnie ciągnie zeby napisać do nich, wyjść.

Jak myślicie lepszym rozwiązaniem będzie odsunąć się od tego towarzystwa i znalezienie innych kolegow kiedys tam, czy dalej utrzymywać stare kontakty? W domu siedze tylko z rodzicami ale pogadałby z kims innym w koncu od tych 3 tyg ;/

Wie ktos z własnego doświadczenia?

Dodano po 2 godzinach 41 minutach 3 sekundach:
Troche się w zyciu pogubiłem, niestety. A mam dopiero 19 lat

Jak chcesz wyjsc cpania to zakaz kontaktu z towarzystwem ktore cpa.Wiadomo ze jest ciezko ale dasz rade.

adkv68, jak wyzej. Musisz odciac sie od towarzystwa. Dodatkowo, jak chcesz naprawde przestac brac to musisz rowniez odciac sie od zrodla. To jest jedyne wyjscie

Dalej utrzymuje abstynencje, raz sie złamałem i nacpalem ale to 1 dzien tylko.

a pytanie dlaczego pojawiły się u mnie myśli samobójcze? takie natrętne, chcociaz wiem ze i tak bym tego nigdy nie zrobił

Wypłukanie z neuroprzekaźników "szczęścia" Dopamina/Serotonina tak myśle. Trening 20minut dziennie i łatwiej będzie

Odejdź z grona przez które Ci to wchodzi na głowę,jeśli ludzie robią Ci problemy,to również są twoim problemem

Mam do was pytanie. Zeby jakoś zastąpic ten układ nagrody itp (czy jak to sie tam nazywa) to co polecacie?

Siłownia? Medytacja? co o tym sądzicie?

Dodano po 2 godzinach 10 minutach 24 sekundach:
Nie wiem czy nie mam depresji. Jak jestem trzezwy to mam natrętne myśli samobójcze. A jak się nacpam to znikają

adkv68, ja rzucając całkowicie odcięłam się od takiego towarzystwa, zero wychodzenia i unikanie kontaktów. Odmówiłam stare znajomości, które są anty. Warto mieć jedna zaufana osobę, której można wszystko powiedzieć i pomoże

Znam dużo młodych osób, byłych znajomych, każdy z nich przeszedł to inaczej. Jeden wszędzie widzi podstęp, nikomu nie ufa, każdy sprzedaje go niebieskim i każdy knuje przeciwko niemu. Drugi nie wyobraża sobie dnia bez walenia, ma myśli samobójcze i ucieka też w alkohol, nie radzi sobie. A trzeci wali codziennie i kompletnie nic nie pamięta, nie wie co robi i co mówi. Była dziewczyna ziomka wpadła w depresję od tego i też jej trudno rzucić. Więc każdy ma inaczej

adkv68 pisze: ↑

3 lata temu

Mam do was pytanie. Zeby jakoś zastąpic ten układ nagrody itp (czy jak to sie tam nazywa) to co polecacie?

Siłownia? Medytacja? co o tym sądzicie?

Aktywność fizyczna bardzo pomaga uporządkować układ nagrody szczególnie w pierwszej fazie odstawienia
ruch->Podczas aktywności fizycznej w mózgu człowieka zwiększa się poziom stężenia ważnych neuroprzekaźników tj. dopaminy, serotoniny, noradrenaliny. Substancje te wpływają na poprawę samopoczucia ale również silnie oddziałują na funkcjonowanie poznawcze człowieka, przyczyniając się m.in. do wzrostu poziomu motywacji.

Dodano po 2 godzinach 10 minutach 24 sekundach:
Nie wiem czy nie mam depresji. Jak jestem trzezwy to mam natrętne myśli samobójcze. A jak się nacpam to znikają

myśli samobójcze to efekt ćpania a dlaczego tak działa u ciebie ? ponieważ to mechanizm głodu
narkotyki odcinają cię - znieczulają na problemy których nie rozwiązałeś - polecam jak najszybsze odstawienie i terapie dla osob uzaleznionych

boberafall, a jak nie bede ćpał to znikną za jakis czas te mysli?

adkv68 pisze: ↑

3 lata temu

boberafall, a jak nie bede ćpał to znikną za jakis czas te mysli?

W procesie odstawienia nastaw się na takie fazy (szczegóły znajdziesz na temat kazdej fazy, one pierwotnie dotyczyły odstawiania alkoholu, ale uzywane są do okreslania etapów leczenia uzalezeniania)

Faza Odwrotu (od dnia 0 do 15 dni) - z mojego doświadczenia wiem ze to trudny okres - w tym okresie zalecam rozpocząć aktywnosc fizyczną - spacery, bieganie, rower - i Twoje mysli samobójcze znikną w tej fazie - pomimo tego ze to trudny okres, to jednoczesnie działa jak trampolina bo kolejny okrres to:
Faza Miesiąca Miodowego (16-45) - tu poczujesz radosc , szczescie, ucieszysz sie ze przetrwałes i nie bedziesz mogl uwierzc ze jeszcze niedawno myslałes o skonczeniu zycia
Faza Muru (46-120)
Faza Przystosowania (121-180)
Faza Rozwiązań (180-360)

adkv68, TRZYMAM KCIUKI - jesli chcesz poadac, potrzebujesz pomocy, pisz