Nieprzeczytany post
autor: Cactus1234 » 5 lata temu
Próbowane ALD52 od pasjo, 1P-LSD od rchem, AL-LAD od preda i normal od ziomka, pewnie to mocno zależało od jakości sortu ale to było tak:
-ALD52 pierwszy raz z psajko 100 mcg, jakby nie wiem czy to było działanie czy siła placebo, delikatnie zmienione myślenie wizuali brak;
- 1P-LSD 200mcg, no to chyba jedyny drug ze wszystkich grup, który zrobił na mnie konkretne wrażenie, odbiór muzyki nie do opisania, wizuale przy otwartych oczach dosłownie wszędzie, lekki problem ze składaniem sensownych zdań, wrażenie że jest się w 2 miejscach naraz XD Niestety dobra faza poszła się jebać, gdy stwierdziłem że pokaże koledze jak się wciąga hex ( miał mnie on pilnować w razie W, stwierdziłem że przynajmniej spać nie będzie, a hex miał próbować pierwszy raz)
-AL-LAD nieco ponad 150mcg, działanie lekko wyczuwalne, na pewno mocniej niż przy tym ALD od pasjo, wizuale zauważalne dopiero w ciemnym pokoju przy próbie zasypiania, ogólnie przyjemny clearhead, brak problemów ze składaniem zdań jak było w przypadku 1P
- LSD nie jestem pewien czy to było właściwie to co chciałem dostać, około 120 mcg (1 i część blotera), wizuale prawie nie zauważalne, za to tak ciężkie myślenie że nie dało się dogadać z kolegą, jeszcze gorzej niż po paleniu, bo przy paleniu to chociaż beka jest a tu tak dziwnie, na koniec się czułem jakbym był wyprany dosłownie wszystko się takie jałowe zrobiło kolory i uczucia no generalnie nieciekawe, bad trip to nie był, ale nie było to nic fajnego