Gargameli pisze: ↑5 lata temu
doprowadzanie się do takiego stanu to aż prośba o SOR
Mówisz? Nie pamiętam dokładnie, ale ja miałem po trefnym sorcie od pewnego pajaca z żółtym logiem i początkiem pasj.... jakieś 200-210 - nie pamiętam dokładnie, dawno to było.
Lekarz mówił, że to stan przedzawałowy - sam zadzwoniłem po karetkę sobie.
Zastanawiam się tylko nad jakimiś laskami w poczekalni - chyba pielęgniarki czy coś, za tym biurkiem ich - rozmawiały o tym, że powinienem ćpać MDMA, albo kokainę, bo przynajmniej to pewny towar, po którym jak coś mi się stanie, będą wiedzieć jak mi pomóc.
No ale trzeba uważać... Grubo było...