nohype7, paralize senne są związane z dragami, albo czesto chociaz silnie powiązane i masa osób, ktora bierze ich doświadcza. Nie wiem dokładnie czemu i na pewno brak snu oraz zmęczenie ma tu swoje 3 grosze, ale serotonina i melatonina jest odpowiedzialna za spokojny sen. Ponadto serotonina jest produkowana również w szyszynce, czyli w części mozgu, która jest odpowiedzialna za nasz zegar biologiczny i ogólnie sen. Nie mówiąc już o wpływie na układ nerwowy, który też może być wspolwinny stanom, które odczuwasz.
Pisałem to nieraz i dalej podtrzymuje swoje stanowisko, że regularne zabawy z sero są potencjalnie duzo bardziej niebezpieczne niż z dopamina i mogą duzo szybciej zakończyć się niemiła sytuacja.
Moge Ci poradzić stosowanie suplementacji tryptofanem, ale najważniejsze, że zrobiłeś przerwe od cpania. Jeden ma schizy, inny paralize senne, jeszcze inny depresję, bo no cóż kazdy jest inny. Zalezy tez wiele od tego co bierzesz, jakie dawki itd No czynników jest mnóstwo. Niektorzy mają na tyle farta, że organizm w jakiś sposób da sygnał, że jest źle, a inni tego farta nie mają i dowiedzą się kiedy juz nastąpią nieodwracalne zmiany. Jeszcze innym nic większego nie będzie, tak jak pisałem kwestia szczescia. Ogólnie cpanie RCkow w takiej dawce i myślenie, że problemy z organizmem wynikają z braku snu, bylo dosyć naiwnym podejściem.