Rozpuszczalność 4 cmc

Pytania i odpowiedzi związane z research chemicals.
Status:
Sicario
Opiowrak
Awatar użytkownika
Farmaceuta
Autor tematu
Posty: 370
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 100

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: Sicario » 6 lata temu

Cześć.
Planuję zrobić spray do nosa na bazie czwóreczki ale nie wiem w czym najlepiej się rozpuszcza. Liczę na waszą pomoc ;)
Jeżeli pomogłem, zostaw + :wave:
Jeżeli nie pomogłem, również zostaw :E

Obrazek

Status:
TuTaIo
Dyso-sensei
Użytkownik
Posty: 186
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 85

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: TuTaIo » 6 lata temu

W przegotowanej, ostudzonej wodzie :D
Spróbuj sobie nabrać 2ml takiej wody strzykawką, przelać do kielonka a potem stopniowo rozpuszczać.
Ocenisz mniej więcej jaką ilość jesteś w stanie rozpuścić w tych 2ml żeby od razu nie sypać całego zapasu :)
Jak kupisz w aptece buteleczkę wody morskiej i zamienisz zawartość na rozpuszczone CMC to tak czy siak będzie ci wyciekać z kichawy.

Byli i tacy którzy sobie te 2ml wody z CMC pakowali w tyłek jako PR i podobno klepało lepiej niż oral :D

Status:
Sicario
Opiowrak
Awatar użytkownika
Farmaceuta
Autor tematu
Posty: 370
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 100

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: Sicario » 6 lata temu

Tak teraz pomyślałem, że przy mojej tolerancji to musiałbym dużo tego napsikać xD Jak przyjdzie dostawa to z przyjemnością sprawdzę jak to będzie się sprawowało.
O wycieki to się nie martwię, głowa odchylona na maksa do tyłu lub zacisnąć skrzydełka nosa i po problemie. :lol:
Jeżeli pomogłem, zostaw + :wave:
Jeżeli nie pomogłem, również zostaw :E

Obrazek

Status:
OomAmee
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
OomAmee
Posty: 1745
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 953

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: OomAmee » 6 lata temu

To jest raczej substancja, której się bierze na tyle dużo, że w sprayu ma marne szanse zadziałać.
I do tego lepiej działająca oralem niż nochalem.
Ale jestem ciekaw wyników badań :)
A po nocy przychodzi dzień
A po burzy spokój

Status:
TuTaIo
Dyso-sensei
Użytkownik
Posty: 186
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 85

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: TuTaIo » 6 lata temu

Kiedyś była taka zasada, że 3CMC bada się sniffem a 4CMC bada się oralnie lub PR (wstrzykując rozpuszczone w tyłek, po wcześniejszej lewatywie). Nie próbowałem ale opinii było sporo o tej metodzie.

Faktycznie miało to odzwierciedlenie w działaniu. Ale obecnie te sorty są tak pomieszane albo tak skopane, że tak na prawde nie wiesz co badasz i nie wiesz jak zadziała. Pomijając już to, że większość ci spłynie do gardła :D

Rzuć czasem okiem na swoje zęby i dziąsła. Jak masz mocno odsłonięte szyjki albo dziąsła ci krwawią to już wiesz z czego.

Status:
Sicario
Opiowrak
Awatar użytkownika
Farmaceuta
Autor tematu
Posty: 370
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 100

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: Sicario » 6 lata temu

OomAmee pisze:
6 lata temu
To jest raczej substancja, której się bierze na tyle dużo, że w sprayu ma marne szanse zadziałać.
I do tego lepiej działająca oralem niż nochalem.
Ale jestem ciekaw wyników badań :)
OomAmee sam już nie wiem jak to jest z tym działaniem, niby dłużej działa oralnie, ale nie ma tego wejścia jakie jest przy podaniu sniffem, które jest po prostu zajebiste. Zobaczymy jak z rozpuszczalnością, jeżeli będzie to powyżej 100mg na ml to jest to akceptowalne ale nie liczę na to :(
TuTaIo kiedyś sprawdzało się czy dostałeś 4 cmc czy 4 cec, z tego co wiem, sniffem 4 cec ma zerową aktywność. Popraw mnie ktoś jeżeli się mylę.
Jeżeli pomogłem, zostaw + :wave:
Jeżeli nie pomogłem, również zostaw :E

Obrazek

Status:
OomAmee
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
OomAmee
Posty: 1745
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 953

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: OomAmee » 6 lata temu

Na mnie czwórki nochalem zupełnie nie działają.
Ale fakt, że dawno nie sprawdzałem.
Po prostu dawno temu sprawdziłem wiele obiema drogami i żadna nochalem nie działała.
Mogło się pozmieniać, to prawda.
Tyłkiem nie próbowałem nigdy :) Trochę ciekawym ale jakaś bariera w psychice mi nie pozwala :D

TuTaIo,
A te szyjki i dziąsła to od czego? Orala czy sniffa?
A po nocy przychodzi dzień
A po burzy spokój

Status:
Sicario
Opiowrak
Awatar użytkownika
Farmaceuta
Autor tematu
Posty: 370
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 100

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: Sicario » 6 lata temu

OomAmee obstawiam sniff, bo oralnie substancja nie dotyka zębów, chyba że ktoś miesza z napojem i wypija.
Jeżeli pomogłem, zostaw + :wave:
Jeżeli nie pomogłem, również zostaw :E

Obrazek

Status:
TuTaIo
Dyso-sensei
Użytkownik
Posty: 186
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 85

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: TuTaIo » 6 lata temu

Może powiecie, że jestem walnięty ale ja po sniffie i tak zawsze płucze nos irygatorem - żeby nie był styrany. Psikam też wodą morską albo rinopanteiną w sprayu.
A po oralu (nie chodzi mi o seks :D ) płucze usta albo popijam albo myje zęby.
Zawsze zostaje ten ch**y posmak a w japie szybko robi się sucho.

Pomimo tego że podczas badań potrafię wypić 2-3l wody albo wody z izotonikiem.
Tylko jeden szczegół. Ja badam tylko w swoim labie. Nie jestem zwolennikiem badania w jakiś klubach, barach czy nawet w plenerze :D I nie mam jakiegoś dużego ciśnienia. Mi starczy badanie tematu 2-3 razy na miesiąc. Tolerka pod kontrolą :)
Jak czytam raporty, że koleś badał sort w pracy z deski klozetowej w firmowym sraczu to mnie telepie :D

Status:
OomAmee
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
OomAmee
Posty: 1745
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 953

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: OomAmee » 6 lata temu

TuTaIo, Bo jest jeden temat, który mnie zaciekawił. I bym go podrążył ale muszę się upewnić.
To co pisałeś o dziąsłach. To się do sniffu odnosiło?

Albo co się będę czaił, piszę od razu :)
Nie mam żadnych zmian na szyjkach ani dziąsłach.
Ale jest tak czasem, że po sniffie czuję pewien dyskomfort w górnych rejonach nad zębami.
I przyznaję, że nie kumam tego.
Leci sobie proszek gdzieś tam w otchłanie nosowych jaskiń, ostatecznie wędrując do gardła - resztki przynajmniej.
Kiedy to ma szansę spotkać się z dziąsłami? Jakoś się cofa częściowo? Przenika jakąś granicę między nosem a japą?

W ogóle to przydałaby się jakaś zajebista animacja 3D sniffa. Aż wezmę i pogooglam :)
A po nocy przychodzi dzień
A po burzy spokój

Status:
Sicario
Opiowrak
Awatar użytkownika
Farmaceuta
Autor tematu
Posty: 370
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 100

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: Sicario » 6 lata temu

OomAmee pisze:
6 lata temu
TuTaIo, Bo jest jeden temat, który mnie zaciekawił. I bym go podrążył ale muszę się upewnić.
To co pisałeś o dziąsłach. To się do sniffu odnosiło?

Albo co się będę czaił, piszę od razu :)
Nie mam żadnych zmian na szyjkach ani dziąsłach.
Ale jest tak czasem, że po sniffie czuję pewien dyskomfort w górnych rejonach nad zębami.
I przyznaję, że nie kumam tego.
Leci sobie proszek gdzieś tam w otchłanie nosowych jaskiń, ostatecznie wędrując do gardła - resztki przynajmniej.
Kiedy to ma szansę spotkać się z dziąsłami? Jakoś się cofa częściowo? Przenika jakąś granicę między nosem a japą?

W ogóle to przydałaby się jakaś zajebista animacja 3D sniffa. Aż wezmę i pogooglam :)
Nie masz tak, że po sniffie masz jakby zdrętwiałe podniebienie? Ja tak odczuwam :D
Jeżeli pomogłem, zostaw + :wave:
Jeżeli nie pomogłem, również zostaw :E

Obrazek

Status:
OomAmee
B-K Zwierz
Awatar użytkownika
OomAmee
Posty: 1745
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 953

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: OomAmee » 6 lata temu

Nie mam.
Ale coś tam właśnie czuję i nie kumam dlaczego.
Animacji nie znalazłem ale przyzwoity obrazek.
No jest tam ewidentnie miejsce na spotkanie z dziąsłami.

Chyba się trzeba mocniej zaciągać zatem :)

Obrazek
A po nocy przychodzi dzień
A po burzy spokój

Status:
Sicario
Opiowrak
Awatar użytkownika
Farmaceuta
Autor tematu
Posty: 370
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 100

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: Sicario » 6 lata temu

Ja to nie potrafię po sniffie zaciągnąć te resztki które zostały w kichawie, jakoś obrzydza mnie to i boje się tego bólu :D
Zauważyłem jeszcze przy sporych ilościach, takie jakby swędzenie dziąseł.
Jeżeli pomogłem, zostaw + :wave:
Jeżeli nie pomogłem, również zostaw :E

Obrazek

Status:
syluro
Ssak
Newbie
Posty: 68
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 15

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: syluro » 6 lata temu

Kolego szukasz nowych wrazen ketonowych to zamiast sie jebac z jakimis sprejami co na 99% cie nie poklepią weź zajeb klefa dożylnie.
Umrzeć od tego nie powinieneś , zrobisz fotoleracje w ramach eksperymentu.
Podobno klef w zyle jest zajebisty ale kazdy sie boi i omija ten sposób

Status:
Sicario
Opiowrak
Awatar użytkownika
Farmaceuta
Autor tematu
Posty: 370
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 100

Rozpuszczalność 4 cmc

Nieprzeczytany post autor: Sicario » 6 lata temu

syluro pisze:
6 lata temu
Kolego szukasz nowych wrazen ketonowych to zamiast sie jebac z jakimis sprejami co na 99% cie nie poklepią weź zajeb klefa dożylnie.
Umrzeć od tego nie powinieneś , zrobisz fotoleracje w ramach eksperymentu.
Podobno klef w zyle jest zajebisty ale kazdy sie boi i omija ten sposób
Ja od iv z daleka.
Co Ty jebiesz, wielu użytkowników H waliło klefa iv + śp. ModyfikowanyBigos. :lol:
Jeżeli pomogłem, zostaw + :wave:
Jeżeli nie pomogłem, również zostaw :E

Obrazek