Otóż że nie każdy wie, tak jak ja np. jak nazywać/opisywać niektóre stany, postanowiłem otworzyć słownik kolekcjonera,a jest to przydatne np. do wystawiania recenzji.Poniżej kilka nazw których ja nie znam.

Pluszowosc -
Pusta stymulacja -
clear head -

Więcej mi nic nie przychodzi do głowy ale jest tego sporo,piszcie...

Pluszowość To dla mnie euforyczno empatyczny stan rozpływania sie w miłosci do swiata i wszystkiego co Nas otacza- "taki rodzaj wyzszej eufori ze az zapadamy sie w fotel"
Pusta Stymulacja- To dla mnie Pobudzenie tylko energetyczne (bez eufori,empati) Czuje sie wtedy troche jak nadpobudliwy wilk
Clear Head- To dla mnie Stan czystego klarownego myslenia jak lza w harmoni z energia ktora nie jest wyzej.Dopamina w Harmoni.Stan po nielegalnej AMFET w malych dawkach sa b.podobne do tego.

Sniff - Wciaganie substancji przez nos. (Do sluzówki)

Słomka - Wciaganie substancji przez nos. (Bezposrednio do przelyku)

Vapo - Palenie substancji

Kable,iv, bat - Zastrzyk w: [Miesnie, Zyly, Krew]

Bojtel - Woreczek, kartka. (Co kolwiek w czym Material jest)

Laga - Lufka

Kesz - Pieniadze

Emeryt

Tu trochę zaskoczony zostałem, że istnieje celowa różnica między sniffem a słomką.
Jak to technicznie wygląda? Że się to dalej do nosa wpycha, czy mocniej ciągnie?

U mnie to się trochę samoczynnie dzieje w jednej z dziurek, która jest za szeroka.
Ale nie sądziłem, że ktoś tak to celowo robi.

OomAmee Z sniffem czyli zwijka to wiadome jak.

Jezeli chodzi o slomke, wkladasz slomke do woreczka. Napcha sie tam z centymetr prochu. I z drugiej strony slomki dajesz do nosa i ciagniesz w miedzy czasie palcem odtykasz tam gdzie naphane jest xd

Musialbym pokazac xD

Dodano 27 sty 2018, o 08:18

OomAmee Ze tak powiem. Nie musisz mocniej ciagnac, bo i tak wszystko wjebie ci w przelyk. Hujowe uczucie ale wiele osob to lubi

No właśnie dlatego się zdziwiłem.
Bo ja mam tak, że lewa jest sporo szersza od prawej.
Generalnie używam prawej ale czasem się "zmęczy" i pozostaje tylko lewa do dyspozycji.
Wtedy jej używam. Ale muszę się wtedy cholernie starać, żeby do gardła nie pociągnąć, bo nienawidzę tego.
Muszę to robić w zwolnionym tempie, hehe.
To jak do gardła ktoś chce, to po co nosem a nie japą?

OomAmee powiem Ci ze nie wiem. Raz tak zrobilem z mefa to tak mnie zadusilo ze 2l wody wypilem

Też się zdziwiłem, że jest podział na sniff i słomkę XD. Zresztą my słomkę nazywaliśmy próżniówka, ale to w gimnazjum przy tabace XD.

cardio - wjazd na serce

Oral-podanie doustne
Per rectum - podanie odbytnicze
Peak-?

Peak to szczyt. Moment najsilniejszego działania.

Thanks