Hej,

Mam jedno pytanie. Kiedyś, jak ostro leciałem z RC i nie tylko, to mogłem brać normalnie na obie dziurki.. po jakimś czasie stało się coś dziwnego i lewa, tak jakby mi wysiadła. Nie ważne, czy wciągałem nią wolno, czy szybko i na różne sposoby.. od razu leciało do gardła. Teraz też sprawdziłem i dalej, to samo. Ma ktoś podobnie?

Naprawdę kombinowałem już na różne sposoby i zawsze, to samo

guts, myślę, że stan nosa / przegrody nosowej oceni tylko i wyłącznie laryngolog xD. reasumując ja tak mam... lewa kiepsko, ale prawa jak odkurzacz xD

guts, Bardzo proste. Wypaliłeś sobie śluzówkę i małżowiny i część już wysmarkałeś =] Mi dzięki kryształowi przetkał się nos i mogę normalnie oddychać. Normalnie jak masz przerost alergiczny małżowin i cały czas zatkany nos to robi się zabieg chemicznego wypalania małżowin i po prostu nadmiar się usuwa. Ty to sobie zrobiłeś za pomocą RC.
Dodatkowo jak np. palisz, pijesz wysuszającą kawę i nie dbasz o nos to masz bardzo trudno zregenerować śluzówkę. A normalnie to pełna odbudowa trwa 5 tygodni, no ale jak mocno wypaliłeś to w niektórych miejscach już ci się nigdy nie odbuduję tylko będziesz miał zabliźnione strefy.
Możesz mieć też perforacje przegrody gdzieś dalej i przez to ci leci na gardło albo za szybko spływa. Znam 4 osoby, które od chlorów mają dziurę w przegrodzie. Niektórzy sobie palec przełożą

Rozumiem i dzięki za odpowiedzi ^^.
Niestety po ponad roku przerwy dalej, to samo. Pewnie przez picie i palenie w trakcie picia.
W sumie znam 2 osoby w realu, które mają podobny problem i też z lewą stroną

Pewnie swego czasu przez brak umiaru sobie tak zaszkodziłem. Pewnie przez 3CMC.
Czyli w moim przypadku zostaje tylko prawa dziurka. Lewa to horror i w 90% łatwo o wymioty.

Dałbym wam reputacje, ale chyba jeszcze nie mogę lub jestem ślepy

guts pisze: ↑

5 lata temu

Dałbym wam reputacje, ale chyba jeszcze nie mogę lub jestem ślepy

nie możesz xD... ślepy nie jesteś....