Siema
Dziś po 4 dniu wychodze ze szpitala psychiatrycznego
Pozdrawiam
Jak to się stało, próbuje sobie ustalić co się pojebało, że aż tak

MeFiuS pisze: ↑

2 lata temu

Siema
Dziś po 4 dniu wychodze ze szpitala psychiatrycznego
Pozdrawiam
Jak to się stało, próbuje sobie ustalić co się pojebało, że aż tak

siemasz
Po 4 dniach ? Tak szybko ?
Badania techniczne wskazuja iz tak krotki pobyt w tym zakladzie to male zwarcie procesora lub karta graficzna sie spalila.

MeFiuS pisze: ↑

2 lata temu

Siema
Dziś po 4 dniu wychodze ze szpitala psychiatrycznego
Pozdrawiam
Jak to się stało, próbuje sobie ustalić co się pojebało, że aż tak

na pewno jakieś stimy ew. dysocjanty, bo euforyki nie robią takiej rzezi XD
A co byłeś w ramach detoxu, ratowania życia czy chciałeś się nawrócić na trzeźwość?

Pewnie lecial w ciągu mixowym niewiadomo jakiego no i organizm w koncu powiedzia stop. Moze doszly ostre psychozy i cos dodatkowo odpierdolil. No samie wiecej jakie akcje czasem sie odwala

MeFiuS pisze: ↑

2 lata temu

Dziś po 4 dniu wychodze ze szpitala psychiatrycznego

Bardzo szybko ja dopiero po 10 dniach wyszłem po obserwacji

Psychozy, nieźle odjebałem
Wyszedłem na żądanie ale dla Żony na detoks pójdę, starczy tego

ercekercek, może za szybko próbował dokonać upgrade'u i płytę główną na chwilę przymulilo

MeFiuS pisze: ↑

2 lata temu

Psychozy, nieźle odjebałem
Wyszedłem na żądanie ale dla Żony na detoks pójdę, starczy tego

Obyś znalazł też motywację w sobie aby przejść tą drogę.

MeFiuS pisze: ↑

2 lata temu

Psychozy, nieźle odjebałem
Wyszedłem na żądanie ale dla Żony na detoks pójdę, starczy tego

ja tez chcialem wyjsc na wlasne zadanie
I mnie nie wypuscili 2 tygodnie lezalem
Ale na dobre mi to wyszlo

MeFiuS pisze: ↑

2 lata temu

Psychozy, nieźle odjebałem
Wyszedłem na żądanie ale dla Żony na detoks pójdę, starczy tego

Ja na szczęście za gówniarza ta stronę medalu obejrzałem.
Powodzenia w drodze powrotnej

Ja też jakiś czas temu przesadziłem z ilością stimów i na trzy dni zamknęli mnie w psychiatryku, w dodatku pierwsza doba w pasach.
Wypisałem się na własne żądanie, dla mnie to kolejna nauczka i lekcja pokory oraz przestroga na przyszłość dla mnie i dla innych.
Życzę wszystkim przede wszystkim rozsądku, którego mi zabrakło.
MeFiuS powodzenia

Po Fake Coco wyszło mi testach Katyna. Możliwe że coco jest robione na tym? Czy po prostu wpisali, bo powiedziałem że tabletek się najadlem z pseudoefedryna i to dlatego
Ktoś ma jakiś pomysł?

MeFiuS pisze: ↑

1 rok temu

testach Katyna

Czyli to jakiś beta keton - pochodna katyny.

na pewno jakieś stimy ew. dysocjanty, bo euforyki nie robią takiej rzezi XD

Wszystko w dużych ilościach robi rzeź z mózgu ,wszystko jest dla ludzi.. ALE Z UMIAREM
Nawet leki przeciwbólowe brane przez osobą od nich uzależnioną doprowadzą do armagedonu w organizmie.

Ludzie.. HARM REDUCTION.

Legitne euforyki na zjeździe u podatnych osób mogą co najwyżej wywołać depresję i do bani samopoczucie. Raz przesadziłem z silnym dysocjantem i zamiast "k-hole", czy pogięcia receptorów sigma odpowiedzialnych za wizje bądź oświecenia, doświadczyłem pulsu ponad 200 bpm (powyżej skali ciśnieniomierza), gorączki i braku przytomności.
Co do stimów zgodzę się ale głównie tych dopaminergicznych bo hex-en czy nep nie są w stanie spowodować na tyle silnej psychozy, żeby wymagało to interwencji psychiatrycznej, przynajmniej w moim przypadku. Pochodnych alfy natomiast (np. a-pihp) wystarczy zażyć 2-3 g w krótkim czasie i jesteśmy w innym świecie na kolejny dzień lub dłużej.
Nie bez powodu leki przeciwpsychotyczne blokują głównie receptory dopaminowe.
Sam wylądowałem kilka razy (synt. kanna i rc benzo) na toksykologii ale jakoś nigdy w psychiatryku.