W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
W jaki sposób narkotyki niszczą zęby?
Amerykańscy dentyści ostrzegają – regularne zażywanie narkotyków może być przyczyną poważnych problemów z uzębieniem. Spośród wszystkich substancji odurzających największe uszkodzenie zębów powoduje metamfetamina (odpowiedzialna za tzw. "metamfetaminowy uśmiech" odsłaniający popsute i gnijące zęby).
Pod wpływem metamfetaminy obecny w szkliwie zębów fosforan wapnia zostaje zastąpiony przez siarczan wapnia, o wiele łatwiej rozpuszczalny w wodzie. W efekcie dochodzi do błyskawicznej erozji szkliwa i rozwoju próchnicy, która atakuje wszystkie bez wyjątku zęby. Często zmianom tym towarzyszy przewlekły stan zapalny dziąseł i błony śluzowej jamy ustnej manifestujący się trudnymi do wyleczenia nadżerkami i owrzodzeniami. Istotne jest to, iż proces destrukcji postępuje bardzo szybko – czasem wystarczy kilka miesięcy, aby dotąd zdrowe zęby uległy całkowitej i nieodwracalnej ruinie. Pod wpływem narkotyku ulega zmianie struktura szkliwa – traci ono twardość, staje się miękkie, gąbczaste, podatne na urazy. Na zębach pojawiają się brązowo-szare lub czarne przebarwienia, następnie zęby kruszą się i samoistnie łamią albo wypadają.
Co narkotyki mogą zrobić z Twoimi zębami
Marihuana – powoduje suchość w ustach i zmniejsza wydzielanie śliny. Tymczasem ślina pełni w jamie ustnej wiele ważnych funkcji, np. działa bakteriobójczo, wypłukuje resztki pokarmu, remineralizuje niewielkie ubytki. Zmniejszone wydzielanie śliny może więc poważnie zwiększyć ryzyko rozwoju próchnicy.
Kokaina – zmieszana ze śliną tworzy bardzo kwaśny roztwór, powodujący erozję szkliwa i uszkodzenie zębiny. Ponadto osoby uzależnione często wcierają ten narkotyk w dziąsła, co prowadzi do owrzodzeń i stanów zapalnych, z czasem powodujących trwałe uszkodzenie kości szczęki.
Heroina – hamuje wydzielanie śliny, doprowadza do zaciskania szczęk i zgrzytania zębami. Zwiększa również zapotrzebowanie na napoje gazowane i słodycze, które jeszcze bardziej przyspieszają rozwój próchnicy.
Metamfetamina – powoduje rozległe uszkodzenia zębów w bardzo krótkim czasie. Zażywające ją osoby cierpią na szczękościsk i zgrzytanie zębami, to zaś sprzyja ich kruszeniu i ścieraniu. Innym skutkiem ubocznym przyjmowania narkotyku jest błyskawiczna kwasowa erozja szkliwa oraz zaburzone wydzielanie śliny. Uszkodzeniu ulegają również naczynia krwionośne w dziąsłach, które kurczą się odsłaniając szyjki zębów.
Ecstasy – niepożądane działanie narkotyku obejmuje bruksizm, zaciskanie szczęki i suchość w ustach.
Warto w tym miejscu dodać, iż leczenie stomatologiczne osób uzależnionych od narkotyków często bywa obarczone sporą dawką ryzyka, ze względu na interakcję środka miejscowo znieczulającego z substancją odurzającą i duże prawdopodobieństwo zaburzeń pracy serca. Leczenie najczęściej sprowadza do ekstrakcji wszystkich zębów i zastąpienia ich całkowitą protezą. W Stanach Zjednoczonych problem bezzębności, będącej skutkiem ubocznym zażywania narkotyków, dotyczy dziś kilkunastu milionów osób.
Amerykańscy dentyści ostrzegają – regularne zażywanie narkotyków może być przyczyną poważnych problemów z uzębieniem. Spośród wszystkich substancji odurzających największe uszkodzenie zębów powoduje metamfetamina (odpowiedzialna za tzw. "metamfetaminowy uśmiech" odsłaniający popsute i gnijące zęby).
Pod wpływem metamfetaminy obecny w szkliwie zębów fosforan wapnia zostaje zastąpiony przez siarczan wapnia, o wiele łatwiej rozpuszczalny w wodzie. W efekcie dochodzi do błyskawicznej erozji szkliwa i rozwoju próchnicy, która atakuje wszystkie bez wyjątku zęby. Często zmianom tym towarzyszy przewlekły stan zapalny dziąseł i błony śluzowej jamy ustnej manifestujący się trudnymi do wyleczenia nadżerkami i owrzodzeniami. Istotne jest to, iż proces destrukcji postępuje bardzo szybko – czasem wystarczy kilka miesięcy, aby dotąd zdrowe zęby uległy całkowitej i nieodwracalnej ruinie. Pod wpływem narkotyku ulega zmianie struktura szkliwa – traci ono twardość, staje się miękkie, gąbczaste, podatne na urazy. Na zębach pojawiają się brązowo-szare lub czarne przebarwienia, następnie zęby kruszą się i samoistnie łamią albo wypadają.
Co narkotyki mogą zrobić z Twoimi zębami
Marihuana – powoduje suchość w ustach i zmniejsza wydzielanie śliny. Tymczasem ślina pełni w jamie ustnej wiele ważnych funkcji, np. działa bakteriobójczo, wypłukuje resztki pokarmu, remineralizuje niewielkie ubytki. Zmniejszone wydzielanie śliny może więc poważnie zwiększyć ryzyko rozwoju próchnicy.
Kokaina – zmieszana ze śliną tworzy bardzo kwaśny roztwór, powodujący erozję szkliwa i uszkodzenie zębiny. Ponadto osoby uzależnione często wcierają ten narkotyk w dziąsła, co prowadzi do owrzodzeń i stanów zapalnych, z czasem powodujących trwałe uszkodzenie kości szczęki.
Heroina – hamuje wydzielanie śliny, doprowadza do zaciskania szczęk i zgrzytania zębami. Zwiększa również zapotrzebowanie na napoje gazowane i słodycze, które jeszcze bardziej przyspieszają rozwój próchnicy.
Metamfetamina – powoduje rozległe uszkodzenia zębów w bardzo krótkim czasie. Zażywające ją osoby cierpią na szczękościsk i zgrzytanie zębami, to zaś sprzyja ich kruszeniu i ścieraniu. Innym skutkiem ubocznym przyjmowania narkotyku jest błyskawiczna kwasowa erozja szkliwa oraz zaburzone wydzielanie śliny. Uszkodzeniu ulegają również naczynia krwionośne w dziąsłach, które kurczą się odsłaniając szyjki zębów.
Ecstasy – niepożądane działanie narkotyku obejmuje bruksizm, zaciskanie szczęki i suchość w ustach.
Warto w tym miejscu dodać, iż leczenie stomatologiczne osób uzależnionych od narkotyków często bywa obarczone sporą dawką ryzyka, ze względu na interakcję środka miejscowo znieczulającego z substancją odurzającą i duże prawdopodobieństwo zaburzeń pracy serca. Leczenie najczęściej sprowadza do ekstrakcji wszystkich zębów i zastąpienia ich całkowitą protezą. W Stanach Zjednoczonych problem bezzębności, będącej skutkiem ubocznym zażywania narkotyków, dotyczy dziś kilkunastu milionów osób.
- Status:
-
W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
human tank tak na pewno niszczy zęby, płuca i wszystko inne, tyle substancji chemicznych jakie tam są zawarte a do tego spalane na pewno negatywnie działają na szkliwo, a chlor to już na pewno.
Nie jestem w stanie Ci powiedzieć jak szybko pozbędziesz się uzębienia ale definitywnie szybciej niż snifując
Spływ też niszczy zęby ale jednakże dym ma z nimi od razu bezpośrednią styczność
Dodano 2 mar 2018, o 10:59
Tak w ramach urozmaicenia
Dbajcie o swoje ząbki zażywając kane
Tu posłuże się swoim przykładem :
Od zawsze moje zęby do hipermocnych nie należały ale było z nimi ok, od wielu lat stosowałam różne używki, hexeny, 3cmc, 4cmc, kwachy, pixy, dopy ze stacjonarek ale mimo to nie tworzyły mi się jakieś ubytki, dziąsła trzymały się dobrze
W momencie gdy do mego życia weszły maczanki i jaranie prochu zaczęła się inba
Kolega śmiał się i mówił że lada dzień i będę jak Sebix z bramy bez zębów
Nie wierzyłam
Uwierzyłam dopiero jak dziąsła zaczęły mi się obsuwać w dół, krwawić przy każdym uśmiechu ( wyglądałam jak pieprzony Jeff the killer) i ogólnie trochę zaczęły się bujać.
Co jak co ale przypał dla mnie jakbym straciła jedynki dwójki czy któreś przednie zęby
Troszkę przystopowałam z jaraniem, zmieniłam pastę na paradontax, dziąsła już są w porządku ale zęby na tyle dalej słabe że ostatnio jedząc schabowego moja górna czwórka postanowiła się ewakuować...
Więc jeśli Jarasz kane a zależy ci na jakimś tam wyglądzie radzę jakąś super kozak pastę kupić i często myć
Nie jestem w stanie Ci powiedzieć jak szybko pozbędziesz się uzębienia ale definitywnie szybciej niż snifując
Spływ też niszczy zęby ale jednakże dym ma z nimi od razu bezpośrednią styczność
Dodano 2 mar 2018, o 10:59
Tak w ramach urozmaicenia
Dbajcie o swoje ząbki zażywając kane
Tu posłuże się swoim przykładem :
Od zawsze moje zęby do hipermocnych nie należały ale było z nimi ok, od wielu lat stosowałam różne używki, hexeny, 3cmc, 4cmc, kwachy, pixy, dopy ze stacjonarek ale mimo to nie tworzyły mi się jakieś ubytki, dziąsła trzymały się dobrze
W momencie gdy do mego życia weszły maczanki i jaranie prochu zaczęła się inba
Kolega śmiał się i mówił że lada dzień i będę jak Sebix z bramy bez zębów
Nie wierzyłam
Uwierzyłam dopiero jak dziąsła zaczęły mi się obsuwać w dół, krwawić przy każdym uśmiechu ( wyglądałam jak pieprzony Jeff the killer) i ogólnie trochę zaczęły się bujać.
Co jak co ale przypał dla mnie jakbym straciła jedynki dwójki czy któreś przednie zęby
Troszkę przystopowałam z jaraniem, zmieniłam pastę na paradontax, dziąsła już są w porządku ale zęby na tyle dalej słabe że ostatnio jedząc schabowego moja górna czwórka postanowiła się ewakuować...
Więc jeśli Jarasz kane a zależy ci na jakimś tam wyglądzie radzę jakąś super kozak pastę kupić i często myć
W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
rc to najszybsza droga do nie posiadania uzębienia, to jest jakaś masakra.
Po paru latach zażywania mam bardzo duże ubytki w zębach mimo wielu prób dentysty który próbował to poskładać. W moim przypadku najwiecej ubytków było spowodowanych amfetaminą i hexenem, później już osłabione przez owe substancje weszło canna i teraz już nie wesoło, tak jak napisał korniszon zdarzało się że przy jedzeniu poprostu zęby wypadają i się kruszą
Po paru latach zażywania mam bardzo duże ubytki w zębach mimo wielu prób dentysty który próbował to poskładać. W moim przypadku najwiecej ubytków było spowodowanych amfetaminą i hexenem, później już osłabione przez owe substancje weszło canna i teraz już nie wesoło, tak jak napisał korniszon zdarzało się że przy jedzeniu poprostu zęby wypadają i się kruszą
Panie policjancie wszystko o czym pisze to tylko taki żart.
W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
Rc tak jak i wszystko inne niszczy zęby. Zażywanie doustnie powoduje, że zmniejsza się poziom PH w ślinie, co nie korzystnie wpływa na nasze zęby. Aby zapobiec zabarwieniom,osłabieniom zębów wystarczy je regularnie myć, a jak coś sie brało doustnie to wziąć sobie gumę, podniesie poziom PH w buzi i będzie ok.
W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
Jesli chodzi o mnie, to zawsze plucze zeby woda po paleniu.
Nie uzywam jakiejs specjalnej pasty do zebow, czy jest jakas, ktora mozecie polecic?
Nie szczotkuje zebow przez okolo pol godziny po paleniu-albo po jedzeniu slodyczy, picu kawy, soku cytrynowego, niczego co jest kwasne-bo czytalem ze po wystawieniu na kwas zeby sa przez jakis czas wrazliwe i natychmiastowe szorowanie moze zetrzec szkliwo.
Co sadzicie o plynach do plukania ust z fluorytem, np. Listerina? Uzywam jej zawsze po myciu zebow, ale sa sprzeczne opinie na jej temat...niektrozy mowia ze pomoga, inni ze tylko wybiela ale szkodzi...
Jesli chodzi o palenie meth fajka, to zawsze wkladam ja gleboko do ust, zeby zminimalizowac kontakt dymu z zebami, i wydycham fajka a nie ustami-ale niestety czesc dymu i tak ulatnia sie ustami i nosem.
tak czy inaczej, w kweti oralu, najlepiej zrobic spadochron z papieru toaletowego, albo jakies pillsy, ale przy ilosciach w kilkudziesiecu miligramach z mojego doswiadczenia nie ma za bardzo kontaku z zebami jesli tylko polykam, co innego przy braniu pod jezyk albo cos.
Nie uzywam jakiejs specjalnej pasty do zebow, czy jest jakas, ktora mozecie polecic?
Nie szczotkuje zebow przez okolo pol godziny po paleniu-albo po jedzeniu slodyczy, picu kawy, soku cytrynowego, niczego co jest kwasne-bo czytalem ze po wystawieniu na kwas zeby sa przez jakis czas wrazliwe i natychmiastowe szorowanie moze zetrzec szkliwo.
Co sadzicie o plynach do plukania ust z fluorytem, np. Listerina? Uzywam jej zawsze po myciu zebow, ale sa sprzeczne opinie na jej temat...niektrozy mowia ze pomoga, inni ze tylko wybiela ale szkodzi...
Jesli chodzi o palenie meth fajka, to zawsze wkladam ja gleboko do ust, zeby zminimalizowac kontakt dymu z zebami, i wydycham fajka a nie ustami-ale niestety czesc dymu i tak ulatnia sie ustami i nosem.
ponoc bialy ser tez neutralizujeWarwick pisze:Rc tak jak i wszystko inne niszczy zęby. Zażywanie doustnie powoduje, że zmniejsza się poziom PH w ślinie, co nie korzystnie wpływa na nasze zęby. Aby zapobiec zabarwieniom,osłabieniom zębów wystarczy je regularnie myć, a jak coś sie brało doustnie to wziąć sobie gumę, podniesie poziom PH w buzi i będzie ok.
tak czy inaczej, w kweti oralu, najlepiej zrobic spadochron z papieru toaletowego, albo jakies pillsy, ale przy ilosciach w kilkudziesiecu miligramach z mojego doswiadczenia nie ma za bardzo kontaku z zebami jesli tylko polykam, co innego przy braniu pod jezyk albo cos.
W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
Ciekawych rzeczy się można dowiedzieć, na pewno też przy szczękościsku trochę nadwyrężamy i wycieramy uzębienie

W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
Dlatego między innymi nie poleca się aplikowania przez dziąsłaXD
W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
takze na suche usta polecam boityne
a na zgrzytanie zebami ochranicz do ust
a na zgrzytanie zebami ochranicz do ust
W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
human tank ochroniarz do ust i na melanż jak bokser od razu można startować do kogoś
Ja na spierzchniete usta polecam carmex.

W jaki sposób Narkotyki niszczą zęby?
Ewidetnie stimy po dłuższym czasie niszczą skórę, paznokcie i włosy, kanna też dość mocno wpływa na cerę, ale głównie na mózg
Cmcki chyba najmocniej nie poturbowały pod względem wyglądu, ale suplementacja i ostawienie pomogło


Wszystko co "dobre" kiedyś się kończy. Czas odejść od tego snu zwanego RC.
Było miło, poznałem wiele wartościowych ludzi. Jedno mogę powiedzieć wszystkim: Dbajcie o siebie!
Było miło, poznałem wiele wartościowych ludzi. Jedno mogę powiedzieć wszystkim: Dbajcie o siebie!