Jakieś parę tyg temu 18fety w około 20h. Śledź = szt xD 10 palenia solo w jedną noc(Paliłem ciągiem dzień w dzień i palenie nic mnie nie robiło. Faza na jednym etapie się zatrzymała i ile bym nie spalił, to faza ta sama). Na początku roku 16g hexen nedless od synt z kolegą w 48h i zwiedzenie pół trójmiasta pieszo
Gdy wchodziły schizy, to etizolam(Nie wiem co dokładnie, kolega to miał. Wiem tylko tyle, że schizy po tym znikały) do mordy i dalej jechana.. parę lat temu 9 piguł w jedną noc solo
skończyło się na urwaniu filmu i obudzeniu się w piwnicy
w wieku 17lat 1g 4mmc potrafiło się wpierdalać na jednego śledzia..
duuuuużo tego było... za dużo xD