Ostatni post z poprzedniej strony:

To jak porownywac gowno do kawioru.

gowno to wy sie znacie
prawdziwie fajne odczucia dla autentycznych rc-owcow
to 3cmc i 4cmc
mdma jest dla debili ktorzy ze sztucznie przyklejonym usmiechem na twarzy tancza house'y
powodzenia

Eutylon i efylon daje w kurwę większą euforie bo tam jest dopaminowa euforia i serotonina rowniez. Jeśli coś jest głównie serotoninowe nie uważam tego za euforie tylko za zamule. Bo szcześcia po tym nie odczuwasz. 3cmc owszem jest euforyczne bo to dopamina ale 4cmc to chuj nie euforia.

Bevier, jak gram i tancze house'y caly czas ale najwieksza przyjemnosc mam w tym wlasnie po mdma. Mozna zarzucac mi bycie debilem, ale moj usmiech po tym bynajmniej nie jest sztucznie przyklejony. I jak trafnie szanowny Kamilwajha, nie prownoj, kremowego malego fiata do pomaranczowej tesli czy zlotego audi rs

tylko taki ten zloty gustowny jak zloty zab u cygana
tak jak wspomnialem powodzenia

zydzi tez woleli uwolnic Barabasza
ja tam zostane przy Chrystusie

Dodano po 4 minutach 41 sekundach:
beeniepatu, jeszcze zaloz biale rekawiczki a do ust wloz sobie gwizdek

pewnie ze latwiej sie leci na autopilocie
ja tam jednak wole wymagajace uzywki dla doswiadczonych uzytkownikow

Bevier, mylisz house z techno i rave. No ale nie dziwie sie. Duzo rzeczy Ci sie myli niestety. I nie mowie tego by Cie urazic. Postrzeganie trojki jako wymagajacej uzywki jest tego wystarczajacym przykladem.

nie myle beeniepatu,
pomimo tego ze house a techno i rave to odmienne gatunki
to naleza do jednej rodziny tak zwanej muzyki klubowej
( dla niewiedzacych o co chodzi walenie sie mlotkiem o glowe )

jak na razie na scenie RC nie wymyslono lepszych uzywek
niz 3 cmc i 4 cmc
jest
to para krolewska krolowa i krol
i ich wielka milosc

a ze ty jestes ignorantem w tych sprawach to juz twoj problem

Bevier, ala... ale mi pojechales teraz. Bycie ignorantem w sprawach RC poczytuje sobie za zalete a nie wade. Dzieki temu nie mam problemow ze swoja glowa. A jak juz madrzysz sie na tematy, o ktorych masz slabe pojecie, to nie ma gatunku "muzyka klubowa". Jest nurt "elektronicznej muzyki tanecznej" a wymienione przeze mnie i powtorzone przez Ciebie to osobne gatunki, wpisujace sie w ten nurt. No nigdy nie mogles slyszec house'u lub masz slaby sluch, skoro twierdzisz, ze to walenie mlotkiem po glowie I a'propos Twojej krolewskiej pary - pamietaj, ze sa tylko krolewny z tysiaca i jednej nocy. Pozdro i cokolwiek napiszesz w odpowiedzi pozostanie bez mojego dalszego komentarza. Nie gadam z ludzmi nie szanujacymi gustow innych. Zdrowia Ci zycze

a ja gadam wlasnie o gustach
bo to gusta swiadcza o czlowieku
podejrzewam tez ze sluchasz disco polo
ale nic mi do polaczkow cebulaczkow lubiacych gnoj
a zgrywajacych wyrafinowanych francuzow
pozdro

Dodano po 51 sekundach:
beeniepatu,

Kamilwajha pisze: ↑

4 lata temu

To jak porownywac gowno do kawioru.

Dobre porównanie byku;)

Bevier pisze: ↑

4 lata temu

bo to gusta swiadcza o czlowieku

Serio gusta świadczą o człowieku?
Pozwól, że Cię oświecę. Otóż nie, gusta nie świadczą o człowieku. Mało tego, gust nie ma nic z tym związanego. Niestety wielu ludzi ocenia innych na podstawie wspomnianego przez Ciebie gustu muzycznego i wygladu. Heavy metalowcy będą tutaj dobrym przykładem bo z reguły są odpychani, zle traktowani czy nazywani brudasami a tak naprawdę są to najmilsi ludzie z jakimi miałem styczność. A o człowieku świadczy to jak traktuje innych, czy odnosi się do nich z szacunkiem i czy jest dobry dla swoich bliskich. Pewnie i tak na marne to pisze no ale trudno.

Peace

Dodano po 6 minutach 22 sekundach:

beeniepatu pisze: ↑

4 lata temu

Nie gadam z ludzmi nie szanujacymi gustow innych.

beeniepatu, Dobra decyzja

Enchi, nie piszesz na marne jednak pozwol ze zostane przy moim zdaniu

Dodano po 8 minutach 42 sekundach:
pragne zauwazyc < nie nie obwiniam tu nikgo > ze wy "pierwsi" zniewazyliscie moj gust nazywajac 3cmc "gownem"
troche dziwne jak na forum dotyczace odczynnikow chemicznych a nie klubowego brytyjskiego szitu

Enchi, a ty co ? reprezentujesz Anonimowych ? troche to dziecinna prowokacja ale przyjmuje wyzwanie. pokaz co potrafisz a jak nie to spadaj

Dodano po 1 godzinie 57 minutach 22 sekundach:
dobra dalej mi minusujcie posty
< towarzystwo wzajemnej adoracji - chcialem powiedziec gorzej >
i tak sie dziwie ze mam dodatnia reputacje
godne zostanowienia

moderatora przepraszam ze nie na temat

Bevier pisze: ↑

4 lata temu

Enchi, a ty co ? reprezentujesz Anonimowych ? troche to dziecinna prowokacja ale przyjmuje wyzwanie. pokaz co potrafisz a jak nie to spadaj

Nikogo nie reprezentuje, przemawiam sam za siebie. Forum dyskusyjne polega na tym, że ludzie dyskutują. Nie podzielam twojego zdania odnośnie tego, że to gusta określają człowieka stad moja odpowiedź.

Co mam Ci więcej napisać??

Enchi, nic ok. mam wrazenie ze jestes czlowiekiem na poziomie ( moge sie mylic ) wiec nie chce sie z toba klocic przepraszam za zaczepny ton. poczuwam sie rowniez do winy ze wszedlem w klotliwy tryb dyskusji.

moja prawidlowa odpowiedz pytanie autora watku powinna brzmiec

MOIM zdaniem lepsza euforia po 3cmc

Bevier, dziwne jest to że mówisz o 4-CMC i 3-CMC jako "królach RC" jak większość osób która miała dostęp do tego "świętego mefedronu" powie Ci że 4-MMC i 3-MMC.
Tak w ogóle to z czego wynikają różnice w działaniu różnych "sortów" 4-CMC?
Albo przeprowadzona lipnie synteza albo lub/i dodatki typu wypełniacze już na etapie krystalizacji?
Wydaje mi się że MDMA z papierami od Energy Control jest bezpieczną i IMO jedyną opcją nawet kosztem euforii (na zdrowiu nie oszczędzamy bo mamy tylko jedno).

htxh, rzeczywiscie zgadzam sie ze 3mmc i 4mmc sa lepsze. zapomnialem o nich tylko dlatego ze sa mniej popularne. a extasy wlasciwie zminusowalem glownie dlatego ze to nie jest RC ( a to jest RC forum ) a nie dlatego ze nie lubie jej dzialania