7thstoreyproj,
Piotr2k, Ja zamiennie kwetapinę stosuję. Jak mam dzień, że wiem, że po niej zasnę. Podstawa dużo ruchu, spacery, sprzątanie. Melatonina działała jak byłam w liceum. Potem długo miałam spokój z bezsennością, aż do orającego psychę rozwodu, trwającego 2 lata. A chore relacje niestety trwają bo jest dziecko. Z melatoniny brałam cirkadin, ale juz nie działa. Na szczęście przez noc jeden sezon na Netflixie leci bardzo szybko
![Szczęśliwy :)](./../images/smilies/icon_e_smile.gif)
. Trochę gorzej leci potem w pracy. Tym bardziej, że umysłowa. Oczywiście regularnie biorę jakieś serotoninaki przepisane przez lekarza. Więc stan tez od jakiegoś czasu się trochę polepszył. Raz udało mi się zejść ze wszystkiego ale rozwód mnie rozsypał ponownie. Prawda jest taka, że za tymi dopalaczami, psychotropami i innymi uśmierzaczami bólu są zwykli ludzie z różnymi problemami. Gdyby tak wszystko było w życiu po drodze i z górki ...