Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Luźne dyskusje nie związane bezpośrednio z tematyką forum.
Status:
WeedTV
Psychonauta
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 621
Rejestracja: 7 lata temu
Reputacja: 5

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: WeedTV » 5 lata temu

Ostatni post z poprzedniej strony:

Zjazdy? nie wiem co to jest ale wydaje mi sie ze jak nie moge zasnac i mnie pizda lapie mimo ze wciagalem w chuj dawno to tak troche jest xD
Ogólnie jak hexa walilem to nie szlo potem spac itp ale teraz 4ke i nie odczuwam nic negatywnego.
W sumie zauważyłem że jak waliłem benzo byle kiedy nie w ostateczności to czułem się gorzej mimo że byłem bardziej wyspany xD
Pomogłem lub mój post cie rozbawił?
zostaw reputa motywuje mnie to do dalszych działań.

Kontakt ze mną dla chętnych :D
gg:35686862
yt:youtube.com/c/weedtv666

Status:
guts
Szczur
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 33
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 9

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: guts » 5 lata temu

Baczi12 pisze:
5 lata temu
Wiem o tym wiem. Pisałem w jakimś poście, że od Stycznia idę się leczyć, więc ostatni raz chciałem popróbować RC, bo kto wie, czy jeszcze kiedyś będę mieć okazję. Wczoraj dość mocno mi się nasiliła deprecha i myśli samobójcze.. poratowałem się piwami i zasnąłem.

A leczyć się muszę, tak czy siak, bo inaczej zdechnę od alkoholu. Nie dość, że w ciągach zawalam związek, pracę itd, to jeszcze organizm już odmawia posłuszeństwa i daje znaki, że trzeba przestać. No i przepijam za dużo pieniędzy, a to tylko pogarsza wszystko.
Na temat zjazdu jeszcze dziś też miałem, ale mniejszy.. witaminy, magnez itd + jedzenie normalne, a nie wegetacja i jakoś w miarę przeszło. Jedyny minus, że większość dnia leżałem w wyrze :E

Najważniejsze, to się położyć spać.. nawet głupie 2-4h coś dadzą, ale najlepiej 6-8. Witaminy i jedzenie. Na spacer też się powinno wyjść. Ja dziś chciałem iść na spacer, ale jednak nie dałem rady.. za bardzo mnie wszystko bolało :P. O nawadnianiu organizmu chyba nie trzeba pisać, bo raczej każdy o tym wie.

Status:
Boss
Wynalazca NZT
Boss
Posty: 6436
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 3159

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: Boss » 5 lata temu

zalezy tez jaka jakosc sortu po nie ktorych sortach zjazdu nie ma prawie wogole a po nie ktorych to tragedia :mrgreen:
(To co pisze to czysta fikcja i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością to sny...!)

Status:
Premixon
Ssak
Awatar użytkownika
Newbie
Posty: 41
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 15

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: Premixon » 5 lata temu

Mnie zabija brak umiaru pewnie jak większość :lol: ale jakoś nie jestem przekonany do benzo i dlatego zwykle łóżko i patrzone w sufit

Status:
aras
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Gubernator
Posty: 2135
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 753

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: aras » 5 lata temu

Premixon pisze:
5 lata temu
brak umiaru
Story of my life... dlatego robie minimalne zamowienia.
Premixon pisze:
5 lata temu
nie jestem przekonany do benzo
Moze i dobrze, benzo pare razy spowodowaly ze podlizywalem worek co chwile a potem itak nie spalem a pol dnia wyjete z kalendarza.
Psychodela, psychodeliczny styl!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!

Status:
pawoleh
Sniffiarz
Użytkownik
Posty: 137
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 52

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: pawoleh » 5 lata temu

nie wiem czemu ludzie się boją benzo, to jest dla mnie trochę dziwne.. w sensie, sam nigdy nie próbowałem benzo z RC, bo leczę się psychiatrycznie i po prostu mam dojście, ale czemu wolicie cierpieć na zjazdach niż zajebać benzo?? gdybym go nie miał to po niektórych badaniach kanna by mnie tu chyba już nie było..

Status:
aras
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Gubernator
Posty: 2135
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 753

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: aras » 5 lata temu

pawoleh, ja sie tylko boje tego ze nie bede pamietal pol dnia.
A Ty bys sie tego nie bal? Czy nie ma takiej opcji? Na necie juz slyszalem i po sobie wiem ze jest.
Uzaleznienia sie nie boje bo oprocz zamuly i chwiania sie to benzo nic mi nie daje.
Poza tym nie mam ciezkich zwal i biore benzo sporadycznie i tylko na sen.
Wiec w moim przypadku walenie benzo na drugi dzien mija sie z celem, co mam isc spac do 19 a potem co :D
Poza tym jak nie przespie nocy (co juz praktycznie nigdy mi sie nie zdarza) to zasne bez benzo, wiec tez nie widze sensu. Na sen i uspokojenie tak, na zwale nie.
Psychodela, psychodeliczny styl!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!

Status:
pawoleh
Sniffiarz
Użytkownik
Posty: 137
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 52

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: pawoleh » 5 lata temu

aras pisze:
5 lata temu
pawoleh, ja sie tylko boje tego ze nie bede pamietal pol dnia.
A Ty bys sie tego nie bal? Czy nie ma takiej opcji? Na necie juz slyszalem i po sobie wiem ze jest.
Uzaleznienia sie nie boje bo oprocz zamuly i chwiania sie to benzo nic mi nie daje.
Poza tym nie mam ciezkich zwal i biore benzo sporadycznie i tylko na sen.
Wiec w moim przypadku walenie benzo na drugi dzien mija sie z celem, co mam isc spac do 19 a potem co :D
Poza tym jak nie przespie nocy (co juz praktycznie nigdy mi sie nie zdarza) to zasne bez benzo, wiec tez nie widze sensu. Na sen i uspokojenie tak, na zwale nie.
Bał? Dla mnie to w benzo jest najlepsze, ja nie pamiętam prawie nic z zeszłego roku xD

Status:
chemiczny
Zaklinacz węży
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 891
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 90

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: chemiczny » 5 lata temu

Co do benzo, to uważam, że nie jest niezbędne i można się bez tego obejść na zjeździe;
ewentualnie stosować w ostateczności.
Kiedyś ,jak jeszcze grubo katowałem się różnymi alfami i innymi mocnymi stimami a moje ciągi w tamtym czasie trwały z reguły 3-4 doby (mój najdłuższy maraton na stimach trwał 8 dni-masakra), to zawsze miałem przy sobie 2-3 piguły eti tak na wypadek gdybym przesadził i raz z tego benzo-ratunku skorzystałem, ale to był jedyny przypadek, a byłem wtedy już tak porobiony, że zaczęło się robić naprawdę gorąco i nieciekawie.
A teraz?
Teraz to sorty już nie te co kiedyś, to i zjazdy są dużo lżejsze ,no i ja sporo zbastowałem z tematem.
W trakcie tripu dużo nawadniania ,magnez,potas ,a kiedy będzie już po wszystkim to przespać się trochę, dobrze i zdrowo zjeść, pójść na spacer złapać trochę słońca i rozruszać się.
No i ja mam tak że następnego dnia po testach mam nieodpartą chęć na słodkie.
To nawet nie jest "chęć" -to dzika żądza :D :D
Czekolada,jakieś ciastka czy wafelki, nie ma znaczenia co -byle dużo. Nie wiem czemu tak jest, ale tak właśnie mam :E
I tu dodam, że od jakiegoś czasu (kilka miesięcy) mam coś takiego,głównie w pracy, że czasem robi mi się słabo i przychodzą zawroty głowy. I wtedy wystarczy jakiś batonik czy nawet zwykła kanapka i po chwili jest ok.
I takie akcje mam tylko wtedy gdy jestem trzeźwy. Nigdy mi się to nie przytrafiło ani jak byłem w trakcie testów, ani na zjeździe.
Spada mi cukier-to wiem.
No a wracając do tematu zjazdów, to trzeba na co dzień w miarę możliwości dbać o siebie, jeść regularnie warzywa i owoce, uzupełniać witaminy, ruszać się trochę to i polepszymy tolerancję i również zjazdy nie będą takie uporczywe :D
Im dłużej zachowamy trzeźwość i w tym czasie człowiek o siebie naprawde zadba ,to wtedy większa przyjemność z testów :D
Ja np robię sobie przerwy od rc takie od 3-4 tygodni, ale zdarzały się też okresy że przez 3 miesiące nic nie brałem. No i wtedy po takim detoksie to jest bajka jak człowiek ruszy z tematem :E :thumbup:
Dbajcie o siebie, omijajcie benzo i kanna szerokim łukiem ,nie przesadzajcie z rc i cieszcie się życiem. :thumbup:
Pozdrawiam :wave:

Status:
Wizzair
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 720

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: Wizzair » 5 lata temu

50 razy tłumaczone.

Benzo blokuje odbudowe tolerki i powrót do pełni sił. No bo jak ma nie blokować skoro blokuje przekaźniki i hormony?

Sen na benzo nie ma NIC wspólnego z normalnym snem. Zaburzeniu ulegają sen REM i Nie-REM co powoduje, że to chuj nie sen.

A jak Wam serce szaleje, faza jest stresująca to oznacza, że ćpanie nie jest już dla Was. Mieszanie benzosmieci/gabaergikow z narkotykami kończy się jeszcze większą nerwica i depresja.

Status:
Wizzair
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 720

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: Wizzair » 5 lata temu

pawoleh pisze:
5 lata temu
gdybym go nie miał to po niektórych badaniach kanna by mnie tu chyba już nie było
Jak nie umiesz ćpać to może zajmij się robótkami na drutach czy gra w piłkarzyki?

Status:
pawoleh
Sniffiarz
Użytkownik
Posty: 137
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 52

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: pawoleh » 5 lata temu

Wizzair pisze:
5 lata temu
pawoleh pisze:
5 lata temu
gdybym go nie miał to po niektórych badaniach kanna by mnie tu chyba już nie było
Jak nie umiesz ćpać to może zajmij się robótkami na drutach czy gra w piłkarzyki?
no tak, bo badtrip oznacza że ktoś nie umie ćpaćXDD byku, co tak kurwa agresywnie? jak nie umiesz przyjąć jakiejś informacji ze spokojem i bez obrażania kogoś to może idź poprzycinać kwiatki w ogródku, bo matka się już wkurwia?

Status:
Wizzair
Wściekły wąż
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 2068
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 720

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: Wizzair » 5 lata temu

pawoleh, przecież Ci normalnie napisałem, że jak nie ogarniasz to zajmij się czym innym.
Napisałem z kompletnym spokojem.

Dodano po 17 minutach 31 sekundach:
Ja w tym jestem od 6 lat a niektórzy znajomi po 10 lat wzwyż.
I nikt z nas nie stosuje śmieciowych leków.

Żyjemy, mamy się całkiem nieźle.
W tym wszystkim jest jedno ale - jak cpamy to myślimy.
Tyle.

Status:
Boss
Wynalazca NZT
Boss
Posty: 6436
Rejestracja: 6 lata temu
Reputacja: 3159

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: Boss » 5 lata temu

Mi na zjazd bardzo pomaga kakao bio z wodą i dużo witaminy C mandarynki pomarańcze i spacer na świeżym powietrzu :thumbup:
(To co pisze to czysta fikcja i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością to sny...!)

Status:
dxmowiec
Dyso-sensei
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 205
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 87

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: dxmowiec » 5 lata temu

Mi już wpadło w nawyk nawadnianie się wodą mineralną albo miętą i zmuszanie się do przegryzienia jakiegoś owoca (w trakcie badań również polecam), dzięki temu nie czuję się jak zombie i łatwiej mi się zasypia :thumbup:
Moje wypowiedzi, raporty, posty nie są prawdziwe a jedynie wytworami wyobraźni. Zaś udostępniane przeze mnie zdjęcia, nie są mojego autorstwa ! :smoke: .

Status:
Perlon
Ssak
Awatar użytkownika
Użytkownik
Posty: 78
Rejestracja: 5 lata temu
Reputacja: 25

Zjazdy - Jak z tym u was jest?

Nieprzeczytany post autor: Perlon » 5 lata temu

Dobre benzo robi robotę nigdy nie podchodzę do niczego bez benziaka