Siemka wszystkim, wczoraj sniffowalem kryształ(najprawdopodobniej 4-cmc), od 20 do 24 poszło ok. 0.8g i przerwa. Dopiero dziś znów podszedłem do tego odczynnika, pierwszy sniff pieknie, wszystko jak należy, od 20 do 23.30 zjedzone 1g, przestaly działać dorzutki, jedynie ból głowy się pojawił. Oczywiście śniłem.

Czy to wypłukanie z serotoniny (szybko?), czy może jakiś inny powód? Czy dziś wieczorem mogę zrobić kolejną próbę i zadziała? Pozdro wszystkim, 3majcie się.

Ksumsa, You answered yourself, my friend

Ksumsa, co do zasady to jak walisz klefa to blyskawicznie czyscisz sie z sero bo wartosci uwalniania neurotransmitterow nie pozostawiaja zludzen.
Tylko po pierwsze - skad wiesz, ze waliles czworke? Po drugie jakiego dzialania zabraklo przy dorzutkach? Wyplukany mozesz byc z wielu rzeczy

Ksumsa, to jest na 90 % wyplukanie z serotoniny jezeli dorzutki nie działają
tylko dwie sprawy
moim zdaniem trochę za szybko bo ja wdupiam dyszkę i do końca działa ( ale kazdy ma inny organizm )
druga sprawa dobrze jest miec jakies zajęcie aspekt psychologiczny tez jest ważny
jak nie miałeś co robić to jak to 4cmc miało się objawić? takie moje przemyslenia

Ksumsa, moim zdaniem jeżeli próbowałeś trójki i czwórki i nie działa jest to wypłukanie z serotoniny polecam odczekać jakiś czas przerwę zrobić sobie dłuższa zażywać witaminy i potem podejść do badań kolejny raz

Starając się odpowiedzieć wszystkim,
Typowo czwórkowe działanie, objawiło się wcześniej i dobrze przez kilka godzin po czym ustąpiło. Tak to wypłukanie, też do tego doszedłem lecz chciałem się upewnić
Dzięki mordy za odpowiedzi, zdrowia!