Witam, tu Dexter

Chciałem wam zaprezentować do oceny moją twórczość muzyczną.

Tworze rap w stylu : Freestyle bez pisania tekstów.

Po prostu włączam sobie beat i zaczynam nawijać.

Zapraszam do oceny i odsłuchu.



Pyk!

Did you find??

@Charlie69, ja tego nie próbowałem, ale opisz jak działało to w partnerskich może znajdzie się coś podobnego

Gtr wrote: ↑

1 year ago

Oral 200 mg 4cmc jak będzie się wkręcać sniffem 50mg nepa + 150 mg 3cmc

Wszystko git tylko po wejściu czwórki nepa też bym wziął oral i dopiero jak wejdzie lekka stymulacja to wtedy 150 3cmc sniff

Courious to know what each route produces and at what dose in their test for 3cmc, oral, Insuffilate, IV

Ja płacę w domu, ale na laptopie włączam sklep vendora a telefonem skanuje kod QR, wtedy wiem, że pobierze tyle ile potrzeba. Pewnie wcisnąłes maks BTC podczas płatności na ellectrum

Wygląda jak trójka. Na ulicy głównie to sprzedają bo się najbardziej opłaca to sellac xd

@MeFiuS, widze, ze jestes w to wkrecony. te zainteresowania pojawily sie po odstawieniu RC czy miales je wczesniej? tzn. czy byles swiadom tych wszystkich prawd i klamst biorac RC? czy dopiero czysty umysl to zrozumial?
no i czy masz dowód suwerena II RP wydany przez prezydenta II RP Jana Zbigniewa Potockiego?

Dzięki za sampla na test, zgodnie z moją obietnicą recenzja pod spodem.

Od: Bolchemist

Ilość Zamawiana: 0.5g sample na test

Nazwa produktu: 2-MMC

Wygląd produktu: Białe kryształy różnej wielkości, niestety nie zrobiłem zdjęcia. Na żywo lepiej wyglądające od obecnego zdjęcia ze strony Bolchemist (pierwszy post w tym temacie)

ROA: Sniff i oral

Czas działania: do 2h max

!JEŚLI BĘDZIESZ MUSIAŁ WEJŚĆ W KONTAKT Z ODCZYNNIKIEM CHEMICZNYM ZALECA SIĘ ZROBIENIE WCZEŚNIEJ PRÓBY UCZULENIOWEJ!!

Próba uczuleniowa: 15 mg sniff

Zaaplikowano: 15 mg sniff (uczuleniówka), 150mg sniff, 200mg oral (w żelatynowej kapsułce) + 50mg oral + 50mg oral + 35mg oral

Profil działania:
Materiał bardzo ładnie się kruszy, nie stawia dużego oporu pod kartą/butelką. Wychodzi ładny i biały proszek.
Na pierwszy strzał odmierzyłem 150mg i zapodałem donosowo w obie dziurki. Po 5 minutach czuć pierwsze zmiany w percepcji: lekką euforię przeplataną ze speedem, wyostrzone kolory, falowanie obrazu i lekko podniesione libido. W trakcie słucham różnej muzy na przemian, zaczynając od Prog. Transów i kończąc na mocnych Neurofunkach. Całość rozkręca się przez 30 min i zaczyna stopniowo zwalniać. Po godzinie od dużego sniffa, zarzucam 200mg oralnie i po 30 min faza zaczyna rozkręcać się na nowo, ale tym razem jest to dwukrotnie intensywniejsza jazda. Wyłączam muzę i odpalam na kompie Hedona Bloodrite (gra FPS) i uśmiech pojawia się przeogromny na mojej twarzy. Peak - szczyt działania pojawia się po godzinie od oralnego przyjęcia. W tym momencie dorzucam 50mg oralnie, żeby podtrzymać fazę i dalej gram. Zanim się obejrzę to po kolejnej godzinie dorzucam kolejną porcję 50mg oral i po kolejnej godzinie zarzucam oralnie resztkę tego co mam w postaci 35mg. Całkowite zejście wyczuwalnej fazy następuje po 2h od ostatniego orala i następuje smutek, że wincyj ni ma. A było tak fajnie, ale niestety wszystko co dobre kiedyś się kończy. Otwieram piwo i dalej gram. Po kilku godzinach i wysączeniu dwóch piw, stwierdzam, że czuję się super. Nic mnie nie rozbolało, całkowite zejście to była przechadzka z misiami i króliczkami za rączkę.
Sen po wszystkim był czystą przyjemnością.

Plusy:
+ Przyjemny i pluszowy lot, bez żadnych spin
+ Długość działania
+ Bezbolesna aplikacja
+ Żadnego strucia, materiał jest czysty, bez żadnych skaz[/color]
+ Zejście? Jakie zejście?

Minusy:
- W zasadzie żadnych nie było

Ogólna ocena: 10-/10

Podsumowanie:
Ogólnie jest to lekka i przyjemna substancja, ale zdecydowanie lepiej przyjmować ją oralnie. Sniff bardzo słabo wypada w porównaniu do orala. Trochę żałuję, że nie zapodałem 250-300mg oralnie, ale test to test i chciałem się zaznajomić z czym miałem do czynienia. Do oceny dodałem "-", ze względu na moc w porównaniu do takiego 3-MMC od Bolka. Z drugiej strony nie musi to być wadą, jeśli ktoś szuka czegoś lżejszego w działaniu. Bardzo pozytywnie oceniam moją pierwszą styczność z tym odczynnikiem. Podpasował mi do słuchania muzy (Drum and Bass, Neurofunk i Progressive Trance) i grania w klimatycznego Hedona Bloodrite (Boomer Shooter, jestem ich wielkim fanem). Z pewnością jeszcze wrócę do tego 2-MMC, jeśli wcześniej nie zaniosę swój warsztat na strych (mam na myśli całą moją przygodę z RC).

Przy okazji, chcę podziękować @BOLCHEMIST_EU, za inne sample w poprzednich zamówieniach, które dostałem bez żadnych próśb o nie.
Widać, że dbacie o klienta, a to się bardzo ceni, zwłaszcza w tych czasach!

W ciągu kilku dni złożę u was kolejne zamówienie, na moje ulubione smakołyki.

TO, ŻE MÓJ SEN WYGLĄDAŁ W TEN SPOSÓB NIE ZNACZY, ŻE W TWOIM PRZYPADKU BĘDZIE TAK SAMO!
PROSZĘ MIEJ TO NA UWADZE, SZANUJ SWOJE ZDROWIE I PAMIĘTAJ, ŻE PRODUKTY RC NIE SĄ DO SPOŻYCIA!

Tak jak ktoś wyżej napisał, po co zmniejszać moc jak można wziąć mniejszą dawkę Efekt placebo działa jak nie wiesz co się dzieje a nie jak sobie planujesz takie akcje

sa ale malo. w Berlinie ponoc jedenascie wedlug mapy https://coinatmradar.com/country/80/bitcoin-atm-germany/

Witam serdecznie. Kiedyś dawno temu czytałem gdzieś na forum, że gość robił ( jak to sam nazwał ) podkład z benzo do badań RC.
Czyli przed zaczęciem zabawy zarzucał tabsa i dopiero zaczynał z tematem. Miało to na celu ochronić go od przykrych skutków ubocznych jak przyspieszone bicie srducha, ciśnienie i ewentualne schizy. Czy ktoś z Was tak robił i może się wypowiedzieć? Bo znowu w innych potach wyczytałem, że tak się nie powinno robić bo biorąc benzo na start marnujemy potencjał RC i bomba będzie nijaka.

Jest tu od groma speców, fachowców w tej dziedzinie więc może ktoś się wypowie co myśli na ten temat?

Dla mnie wydaje się to ciekawa opcja aby zrobić podkład z benzo np przy dwudniowym maratonie. I w trakcie zabawy co jaka czas dorzucać benzosa a do tego kontrolować dawki czyli nie przesadzać z nimi i jeśli uchroniło by to od ewentualnych schiz lub zmniejszyło je jak i inne skutki uboczne to była by bajka nawet kosztem słabszej fazy bo jednak zmniejszenie lub brak schiz i innych skutków jest dla mnie bardzo ważne.

Pozdrawiam wszystkich wyjadaczy! Elo