RC opiods

[illuminati]

Ostatni post z poprzedniej strony:

Dobrze ze nikt nie ma w ofercie zadnego cholernego opio ;p

Chyba ktorys z naszych przyjaciol ze wschodu maja no ale jakos sie z tym nie afiszuja wiec spoko.

Tak Peihangrc napewno ma. Ale odradzam probowania takich rzeczy.

[Snopers]

Ale każdy ma wybór i ćpa co chce.

[Gargameli]

Dokładnie tak jest. Każdy z was dokonuje wyboru. Czy jest on dobry czy zły nie mi to oceniać. Ja osobiście nie polecam syntetycznego kanna oraz opio. Ale jak ktoś chce to jego wola.

[Snopers]

Kiedyś miałem Ulke i mam złe wspomnienia

[mbside]

Dokładnie tak jest. Każdy z was dokonuje wyboru. Czy jest on dobry czy zły nie mi to oceniać. Ja osobiście nie polecam syntetycznego kanna oraz opio. Ale jak ktoś chce to jego wola.

Jeśli chodzi o wybór synt canna albo opio to będę jednak ludziom odradzać w trosce o ich życie.

[Bee]

Elo

Ja opio też nie polecam bo wiem czym to pachnie

[Xeno]

Kiedyś miałem Ulke i mam złe wspomnienia

Mógłbyś trochę rozwinąć temat?

Dla mnie był to drug nr 1 (eufo, błogostan, mega rozluźnienie i uspokojenie) z ok. 50 testowanych, nie żadne wykręcanie szczęki, mielenie jęzorem, pocenie się jak świnia, czy latające we wszystkie strony gałki oczne. Tylko nic powyżej, bo to już gruby temat + jakieś ostrzeżenia odnośnie ryzyka, dawkowania, żadne analogi fenta, czy coś choćby 10x silniejszego od morfiny bo to do samobója co najwyżej się nadaje. O-DSMT np. albo jakieś słabsze od morfiny, jakby się dało ugotować bo pamiętam jak mnie kiedyś 150 mg kodeiny porobiło. Jestem za dostępnością takich rc opio. To że uzależniają to inna sprawa, kryształ i tak lata bez przerwy.

3-MeO-PCP jest dostępne w sklepach, ktoś może pomyśleć że to jakiś stim, posypać krechę i wtedy zgon, kalectwo, a na pewno hospitalizacja. RC benzo urywa film, można do tego nieświadomie polecieć, ciągle dorzucać i pić wódę = zgon. Nie wiem czemu rc barbituranów nie robią.

Co do syntetycznych kannabinoidów, mogłyby powrócić te z czasów 2012, 5 lat przy nich spędziłem i jak dla mnie spoko. Uderzenie jakbym wpadł pod pociąg (pozytywne doświadczenie), żadne THC tego nigdy nie zrobi. Te późniejsze to już autentycznie nie do spożycia, bo buch za dużo i karetka. SGT-151 był jeszcze w miarę bezpieczny bo co najwyżej się jadło i spało na przemian, ale to już nie to samo. Tego co jest dzisiaj z 7, czy 8 z przodu nie spróbowałbym za żadne pieniądze.

Takie jest moje zdanie, które i tak nic nie zmieni.

[mbside]

Jestem za dostępnością takich rc opio

Czyli jesteś za tym, aby ktoś dalej ginął? Bo zawsze się znajdzie jakiś debil który nie zachowa BHP i się przekręci a wtedy nagonka na RC będzie potężna...

Dodano po 1 minucie 12 sekundach:
I tu nie troszcze się o innych bo to selekcja naturalna ale bardziej chodzi mi o Nas. Przez takie sytuacje to My dostajemy po dupie kolejnymi banami

[CzarnyFuriat]

Nie tylko banami też problemami i jesteśmy brani bardziej pod lupę w momencie w ktorym nieodpowiedzialni ludzie biorą się za testy nieodpowiednich dla nich produktów... Trzeba się odciąć od tego co powoduje problemy nawet jeśli te problemy są tylko gdy te produky są w rękach debili. I na szczęście że tacy ludzie jak Xeno z rangą newbie na forum mają zerowy wpływ na to jak kształtuje się to wszystko. A pokrakać to nawet sroce wolno.

[Xeno]

szczęście że tacy ludzie jak Xeno z rangą newbie na forum mają zerowy wpływ na to jak kształtuje się to wszystko. A pokrakać to nawet sroce wolno

Napisałem na końcu, że moje zdanie i tak nic nie zmieni, choćbym był miał błękitny, czy zielony nick, więc mnie nie denerwuj tchórzliwy psie.

Kiedy był full legal, sytuacja była zgoła inna ze względu na zmieniające się, tajne składy gotowych produktów, czy analogi fentanylu na wyciągnięcie ręki dla byle gówniarza to był ogromny problem. Teraz połowa z nich nie ogarnia kryptopłatności, poza tym ryzykuje więzieniem. Sam kiedyś sypałem 3m-Fu-F na oko przez kilka dni i żyję. Nie zachowałem BHP, ale wiedziałem o tej substancji wszystko i wiedziałem jak do niej podejść.

Czyli jesteś za tym, aby ktoś dalej ginął? Bo zawsze się znajdzie jakiś debil który nie zachowa BHP i się przekręci a wtedy nagonka na RC będzie potężna...

Nie. Jak dobrze poszukać można kupić analogi etonitazenu setki razy silniejsze od morfiny. Po co to komu? Do samobója? Jestem za ucywilizowaniem RC opio i wprowadzeniem ich do obrotu. Jeśli jest taka możliwość, zsyntetyzować coś słabego pokroju kodeiny, czy DHC i sprzedawać to niekoniecznie w czystej formie, ale w jakiejś bardziej przystępnej dla użytkownika, tak jak kiedyś maczany na syntetycznych kannabinoidach.

Mało to osób przekręciło się po kanna? 165 w samej Wielkiej Brytanii w ciągu kilku lat, a z tego co widzę kolejne analogi wyrastają jak grzyby po deszczu. Chciałbym widzieć jakieś RC barbiturany, RC chinazolinony (meta/etakwalon). Sypać ryzykowne RC... nie wiem w kapsułki z podpisem "lekko", "średnio", czy "mocno" no wszystko da się zrobić, nie trzeba koniecznie traktować wszystkich z góry jako niedorozwiniętych idiotów, chociaż rozumiem, że tak jest bezpieczniej dla całej branży.

Dostępne są do dzisiaj w niejednym sklepie środki o dawkowaniu od kilku do kilkunastu mg i sądzisz, że wszyscy zachowają BHP zarzucając takie substancje? Są silne RC benzo w prochu, uważasz że to jest bezpieczne?

[mbside]

Xeno, sklep który wprowadza opio sam skazuje sie na zagłade. Takie jest moje zdanie. Jeśli ktoś miałby wprowadzić takie opio to by to zrobił. Nie mówię tu o chińskich kolegach. Dla sklepu jest to zbyt ryzykowne stąd sytuacja jest jaka jest

[Lijj]

Byku opio też dla ludzi ale ja nie polecam bo to kurwa złe jest

[mbside]

Byku opio też dla ludzi ale ja nie polecam bo to kurwa złe jest

Jest ale dla tych którzy mają mózg. A przed zakupem sklep tego nie może zweryfikować

[Krisper]

Nie wolno tylko wrzucac wszystkich do jednego wora juz gdzies pisalem wczesniej ze nie kazde zetkniecie osoby z opio konczy sie zle dla tej osoby ale jak to juz wspomniales trzeba miec mozg.

[kondix]

ze nie kazde zetkniecie osoby z opio konczy sie zle dla tej osoby

Niby tak ale wiesz opio uzaleznia mocno juz od pierwszej dawki, czesto po prostu nie ma juz odwrotu...

[Xeno]

Nie wolno tylko wrzucac wszystkich do jednego wora juz gdzies pisalem wczesniej ze nie kazde zetkniecie osoby z opio konczy sie zle dla tej osoby ale jak to juz wspomniales trzeba miec mozg.

Piszę o tym od dawna, ale jestem mieszany z błotem, że ćpun to tamto. Mi to wszystko fruwa koło masztu. I jeszcze ponoszę winę za upadek branży RC, no ku*rwa, bez komentarza bo i i tak zostanie wycięty. A gdzie RC benzo w prochu, pochodne etonitazenu, masa niewiadomo jakich RC kanna, gdzie RC dyso dawkowane w max kilkudziesięciu mg? Bo to chińscy koledzy, tak. No to w takim razie luz. Od nich można brać czystego fenta i to jest w porządku. Zresztą co ja pierdolę, etonitazen jest 15x silniejszy od fenta i to wszystko może latać po całym globie.

ze nie kazde zetkniecie osoby z opio konczy sie zle dla tej osoby

Niby tak ale wiesz opio uzaleznia mocno juz od pierwszej dawki, czesto po prostu nie ma juz odwrotu...

Może psychicznie. Poza tym jak to nie masz odwrotu.. a jak doświadczysz mega zalewu euforii po np. dobrym 4-CMC, to też nie masz odwrotu? Bywa że jest zjazd, depresja na zejściu i chęć dorzuty, ale końcowa decyzja zawsze należy do użytkownika, niezależnie od substancji.
aaaa
Nie wiem jak wygląda sytuacja od kuchni, ale jeśli na tej planecie nie ma osób potrafiących zsyntetyzować coś dla ludzi, a nie do zabijania dinozaurów, to w takim razie ta dyskusja nie ma dalej sensu.