Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Od 3 miesięcy nie jem fety a ochota na nią rośnie, można to czymś zastąpić?
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Pytanie co Ci da że zastąpisz ja czymś? To dalej ćpanie i zmienisz tylko substancje, chyba że pytasz o jakieś metody jak zająć się czymś żeby nie ćpać jak przy paleniu jedzenie cukierków albo życie gumy
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Ja lubię sobie palić mj i wtedy nie mam ochoty na rzeczy tego typu
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Najlepsza rada to znalezienie sobie hobby, zajęcie czasu wtedy nie pomyślisz o tym nawet
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Glody mogą się pojawiać nawet po latach, znajdź sobie zdrowa pasję i cel życia inny niż faza jakakolwiek no i trzymaj się zdala od cpunow...... No i dasz rade
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Doprecyzuj sobie w głowie czy chcesz sobie poradzić z uzależnieniem o fety ?
Czy pytasz o inną substancję którą mógłbyś zastąpić fetę ?
Chęć zrobienia czegoś to już coś ale sam kierunek zmian jest bardzo ważny.
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Bralem per iv najlepsze sorty futra w czechach. 0,2g doźylnie mnie ujebalo na 12 godzin+, ale jednego dnia so mna wyjiebal mój dobry kamarad i ukradl mnie mobil. Bylem u niego kady dzieň davaliśmy doźylnie wiecej niź by mogl przeźyć inny. Ale jak so mna wyjebial, od tej chwile juź niemoglem mu wierźyć i distansovalem sie od niego. To bylo chyba 5 lat temu i od tej chwile niemnialem ni jednego wpala. Nie tesknilem za tym, bo zrozumnialem źe takie rzeczy zrobi nieprzyjaciela i z najlepjiego prziatela. do teraz jestem czysty, chcial bym ale wie źe kurwa sie to nieoplaći. dziekuje za to teraz, bo jak by sie to nieudalo, chyba juź bym byl martwy albo coś. Teraz mam svoja firme i jestem zadowolny źe czas od czasa jakieś RC si daje, ale jestem free.
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
No i zycze Ci powodzenia w biznesie i zyciu. Jabto radze sobie z uzaleznieniem w bardzo prosty sposob - nie stac mnie na bycie uzaleznionym hehe.
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Przestałem jeść witaminę A ze wzgledu jakości sortu. Chuj wie co to jest ale trzeba tego żreć w opor
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Znajdź sobie normalna dziewczynę to najlepsza opcja lepsza niż hobby sport itp ja chodzę na siłownię 5x w tygodniu zdrowa dieta itp itd a i tak co 2-3miesiaxe ciągnie mnie do złego
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
Dobra opcja, ale nielatwo w tych czasach. Gorzej jak sie przejedziesz na jakiejs, to dopiero pofruniesz po bandzie z rc haha.
Najlepiej tak jak inni pisza - jakies hobby, najlepsza opcja sport. Trzeba nauczyc sie zdrowych nawykow.
Sluchalem zajebistego audiobooka o nawykach, "The power of habit" - o tym jak nawyki zmieniaja zycie. Musisz znalezc cos co przynajmniej w miare lubisz i czesto to robic, po paru tygodniach stanie sie to nawykiem i bedziesz to robic automatycznie.
Ja np. kiedys jadlem niewiele warzyw, a teraz jak nie mam ich w posilku (co zdarza sie tylko jak jem poza domem) to czuje ze posilek jest niepelny i mi tak nie smakuje, podobnie z miesem (jak wiekszosc miesozernych).
Wiec ucz sie, przyzwyczaj cialo i umysl (odzwyczajajac w miedzyczasie od nawyku czestego brania rc) a po czasie bedzie juz z gorki
Pozdro i powodzenia!
Psychodela, psychodeliczny styl!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!
My walczymy dla niego, my walczymy wraz z nim!
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
8wonders
Od 2 lat już bardzo ciężko o coś dobrego. Wszystko jest żenione strasznie, dostajesz towar gdzie amfy jest może 30% i to z wielu źródeł... Sam nie lubię stimów, a jak widziałem ostatnio co zawodowcy w tej dziedzinie dostawali to jakaś tragedia....
Od 2 lat już bardzo ciężko o coś dobrego. Wszystko jest żenione strasznie, dostajesz towar gdzie amfy jest może 30% i to z wielu źródeł... Sam nie lubię stimów, a jak widziałem ostatnio co zawodowcy w tej dziedzinie dostawali to jakaś tragedia....
Jak radzicie sobie z uzależnieniem od futra?
30%? Chyba 15 albo i mniej