Paradoks ćpania

[Rabbitzx]

Dziwny wedlug mnie temat; mianowicie ćpa każdy od gościa co ma kasy w opor stanowisko praca firma aż po patola co odda jaja do lombardu żeby mieć na sztukę. Jak to jest według was w stosunku do rc?

Jedni biorą by działać funkcjonować ogarniać ciężkie sprawy gdzie ciężko o chwilę relaksu itp

Inni by się odlecieć i zapomnieć o chujowym zyciu ?

? nurtuje mnie to już długo czekam na odp
czy to taki korek pustosci naszego bytu? Którego nie każdy jest w stanie wypełnić ? Taka czarna dziura życia wiecznie głodny pac man losu ?

[MDPHP]

Ja osobiście grzeje dla odurzenia się, rozerwania, spędzenia miło czasu z laską i oderwania sie na chwile od rzeczywistosci

[Rabbitzx]

W jednym stopniu masz rację jak ma się stanowisko studia i firmę to na prawdę wtedy odpowiednie rc pomaga ale bywają i dni że rekreacyjnie się je nie by poczuć "boska cząstkę, "

Dodano po 4 minutach 28 sekundach:
Uzależnienie to rzecz śmieszna zresztą podobna sytuacja z akcją typu " ale się chłop zmienił odjebalu mu od.proszkow" = słaba psychika, jadę regularnie 3 lata tylko ketony o podstawie 3 od niedawna relanium lekko i estazolan na sen po zabawie i relanium + tiger na studia by nie czuć się nieswojo w dużej grupie ale powiem tak na własnym zdrowiu przeżyłem.mieszanek wiele różnych cudów i nie mam tak że jak się skończy to sobie umarne będę żył dalej i chuj rc to zawsze są i były wspomagacze nie zamienniki życia

[Wizzair]

E to jak juz relanium to sa czity i oszukanstwo

[Rabbitzx]

E tam lepiej sobie radzę w sterujących sytuacjach

[Wizzair]

A co do tematu- rc cpa wwielu myslacych, ze maja klasyki.

Co do lepszego radzenia sobie w stresie po benzo- kiedys o tym porozmawiamy.
Tzn w momencie w ktorym poznasz i zrozumiesz swoj blad.

[Rabbitzx]

Znam temat wiem że to najszybsza droga do upadku ale należę do grupy osób wielokrotnie już sobie sam udowodniłem że "Ja coś kontroluje nie coś lub ktoś mnie" niestety nie każdy tak ma nie każdy czyta wyciąga wnioski z innych ludzkich błędów i stąd też mamy sytuację jaka mamy

[janosik1358]

Ciekawy temat i chyba nie będzie jednoznacznej odpowiedzi.
Mnie to rozwala jak w okolicy wszyscy w wieku 18-35 lat jarają się mefedronem, a tak naprawdę NIKT nie wie, że to jest 4cmc,3cmc, hexen, nep i inne zamienniki zamienników.
Wszyscy myślą że to mef, tłumacz takim i chuj nic nie zrozumieją.
Nawet z dilerami o tym gadałem, to mówili, iż wiedzą że to nie mef, tylko jakiś zamiennik, ale nazw nie znają.
Heh durne społeczeństwo.
Sam staram się jak najmniej zażywać RC, bo koniec końców w niczym mi nie pomogło, na trzeźwo i tak jestem spoko, znajomych to aż za dużo mam, ciągle mnie by wyciągali gdzieś, lub ja ich
Ale kurde nawet jak nie chcesz, odmówisz jednemu, to zawsze znajdzie się ten któremu nie odmówisz i leci kabarecik.
Dużo znajomych wali z nudy, ja akurat nigdy się nie nudzę, pasja,hobby, praca zabiera mi dużo czas, a do tego jeszcze robię to co lubię.
To i te forum oraz sklepy mnie niszczą, bo przepłacanie na ulicy 50 zeta za 1g to nie dla mnie, wole sobie z neta zakupić za znacznie mniej i wiedzieć co walę, obiecam sobie że już nic nie kupię, to zaraz jakiś Predator zrobi mega promocję i zacznie kusić, lub na rynek wejdzie jakiś kleferin i pozytywne opinie.
Heh tak to u mnie wygląda, a u was?

[BMXFOREVER]

z mefedronem jest jak z... nie wiem nawet do czego porownac jak pierdolniesz wlosy najeza ci sie deba jak stonki, twoja morda nabierze gruszkowego wyrazu twarzy, morda zacznie mielic Twoj wlasny jezyk, doswiadczysz takiego speeda takiej euforii i clearhedu jakiego nie doswiadczyles nigdy po tych smiesznych rc typu alfa, hexen to w 80% wpierdalales mefe. MEFEDRON W POSTACI RYZU ROBIL Z MOZGU SIEKE, a ochota na dorzute byla taka ze chyba bym juz wolal skreta po opio, choc nigdy nie probowalem

[Rabbitzx]

Dokładnie kolego wyżej nieświadome masy niedoksztalcone. Ja osobiście zanim coś sprawdzę przeswietlam to od syntezy do opinii jeżeli tylko znajdę to inne wiadomości i własną dużą znajomość chemii

[Feszek]

Ta świadomość tego co się cpa często wynika z wjebania się...

Najpierw zaczynasz ćpać uliczny a'la mefedron za 50 zł i Ci się podoba, podoba na tyle że zaczynasz o tym czytać, po przeczytaniu paru stronek już wiesz że to co ćpasz to RC że w internecie gram kosztuje 25 zł a nie 50zl no i zamawiasz i stajesz się "świadomym" cpakiem a że cena dobra to zamawiasz coraz więcej i częściej i włala jesteś wjebany...

Nadmierne zainteresowanie ćpaniem niestety jest typowym objawem uzależnienia

[4Kukuruku]

Mam pod czterdziestkę, zaczynałem w siódmej klasie podstawówki.
Zielsko, grzyby, kartoniki, piksy.
Po fecie zmieniło się wiele. Prawie do końca liceum mieszałem się w tym z rożnej długości przerwami.
Życie mam ogarnięte. Do dziś temat gaśnie i zaczyna płonąc nie wiedząc skąd i dlaczego.

Może dla tego, że zwyczajnie lubię te różne stany umysłu. Lubię poczuć się odmiennie?
Jak już ktoś wyżej napisał. Tylu co nas tyle odpowiedzi - nie ma jednoznacznej odpowiedzi.

[janosik1358]

Ta świadomość tego co się cpa często wynika z wjebania się...

Najpierw zaczynasz ćpać uliczny a'la mefedron za 50 zł i Ci się podoba, podoba na tyle że zaczynasz o tym czytać, po przeczytaniu paru stronek już wiesz że to co ćpasz to RC że w internecie gram kosztuje 25 zł a nie 50zl no i zamawiasz i stajesz się "świadomym" cpakiem a że cena dobra to zamawiasz coraz więcej i częściej i włala jesteś wjebany...

Nadmierne zainteresowanie ćpaniem niestety jest typowym objawem uzależnienia

Jeśli chodzi o mnie, to właśnie jestem innym przypadkiem niż reszta, bo nie zaczynałem od ulicznego "mefa"
U mnie to zaczęło się od "fake hashu" jak mnie ziomek wrobił że to zioło(nie widziałem co nabite, bo w nocy to było).
Bania ogromna, potem powiedział, że to z neta, szybko znalazłem odpowiednie sklepy zamówiłem maczany i fake hash, zaczałem czytać forum, znajomi bawili się w RC te uliczne, ale ja zawsze odmawiałem ćpania, w końcu nadeszła ta sierpniowa(2018r) delegalizacja i ostatni moment aby coś zamówić, no to durny łeb postanowił i ćpanie zamówić, skoro ma być potem nielegal.
I tak to się zaczęło.
Heh na razie sobie radzę w życiu prywatnym, idzie mi chyba lepiej niż dla większości znajomych którzy ćpają, bądź i nie ćpają, ale co dalej? cholera wie, jakieś tam plany na życie są, lecz czy RC ich nie zniszczy? się okaże.
Każdy ma inną historię, jedni się pogrążą i marnie skończą, inni będą walić cały czas prowadząc zajebiste życie.

Dodano po 35 sekundach:
Ale na to samo wychodzi

[Rabbitzx]

RC w mniejszym czy większym stopniu jednak niszczy : powiesz za dużo, zrobisz coś głupiego coś czego na drugi dzień rano będziesz żałował, podejmiesz decyzje której byś normalnie nie podjął. Bywa jak to mówią Trzymajmy sie Ramy

[Wizzair]

to rozwala jak w okolicy wszyscy w wieku 18-35 lat jarają się mefedronem, a tak naprawdę NIKT nie wie, że to jest 4cmc,3cmc, hexen, nep i inne zamienniki zamienników.

No to porozmawiajmy o tym?
Chcesz swirowac znawce a w 1 zdaniu wdupiasz sie 2 razy na mine.

Mef to analog katynonu, cmc tez wmc,bmc i fmc tez.
Analogiem analogow to jest np 4edmc czy 4mdmc choc tez NIE DO KONCA bo bo analogi dimetylokatynony tylko z wpketym atomem np metylu.

ochota na dorzute byla taka ze chyba bym juz wolal skreta po opio, choc nigdy nie probowalem

Prosze Cie...
Opio dzialaja na VMAT-2 glod po tymbedzie taki, ze lbem rozwalisz stalowe drzwi...

Ja osobiście zanim coś sprawdzę przeswietlam to od syntezy do opinii jeżeli tylko znajdę to inne wiadomości i własną dużą znajomość chemii

I co Ci wyszlo jak przezwietliles benzo?
Ze to gowno to takie mini opio?