Latest post of the previous page:
NieZwyczajnie wrote: ↑5 years agojanosik1358 Trudno nie być desperatem, jeśli na trzeźwo prawie wgl nie możesz osiągać orgazmu![]()
Bo pewnie sobie psychę zryłeś narkotykami/dopalaczamy

Latest post of the previous page:
NieZwyczajnie wrote: ↑5 years agojanosik1358 Trudno nie być desperatem, jeśli na trzeźwo prawie wgl nie możesz osiągać orgazmu![]()
Kuracja 4-6tyg - owoc/sok granatu, bacopa, ginkgo, szyszka chmielu, wit b6+b12+b1 i kompletny zakaz cpania 2-4tyg przed i 4-6tyg po kuracji.NieZwyczajnie wrote: ↑5 years agojanosik1358 Trudno nie być desperatem, jeśli na trzeźwo prawie wgl nie możesz osiągać orgazmu![]()
Mam tak od 12 roku życia, więc niestety myślę że narkotyki/dopalacze do tego nie zdążyły się przyczynić...
Niestety, nawet 2 miechy takiej kuracji nie wiele dały, satysfakcje jako taką podniosło... Ale z orgazmem się nie polepszyło niestety... Ale i tak dziękuję za rady, miło z twojej stronyWizzair wrote: ↑5 years agoKuracja 4-6tyg - owoc/sok granatu, bacopa, ginkgo, szyszka chmielu, wit b6+b12+b1 i kompletny zakaz cpania 2-4tyg przed i 4-6tyg po kuracji.
Cos tam jeszcze w zestawie bylo, moze potem se przypomne.
Dodano po 41 sekundach:
A no i nabial.
Dodano po 53 sekundach:
Potem jeszcze mozna pocisnac zen- szeniem, ale to juz potem , jak bacopa i ginkgo naprostuja nadpalone styki.
Zspomnialem o zincasie forte.
Tak. Znaczy bez tego cynku, chociaż go też brałem, ale oddzielnie.
W całym swoim życiu piłem może 4 razy, a ostatni raz był i tak ze 2 lata temu.