Latest post of the previous page:

Mnie rozwalil ziomek co po czyms mocnym zbudowal sobie legowisko z butelek i opowiadal ze to jego twierdza nie do zdobycia
Siedzial w tym z godzine i nie chcial wyjsc bo mowil ze na zewnatrz jest wojna

Haha, niezły hardcore.

Nadaranda wrote: ↑

2 months ago

za ścianą mój kumpel

a jak wyglada wasze kumplowanie, jesli kolega prowadzi taki tryb zycia? twoje zycie rozni sie diametralnie o jego? czy jest podobnie?

nawet sąsiadom czy też ziomalom stosuje zasade ograniczonego zaufania czyli żadna pizdeczka nic nie wie i nawet po spożyciu mnie chujki nie widzą

totalne odklejenie i patrzenie w jeden punkt z brakiem jakiejkolwiek mysli w glowie podczas zabaw z ostrych stimsach w cugach

Ja kiedyś na ostrej schizie smażyłem rzodkiewki we frytkownicy.
A jak mnie potem jarecka zjebała to szlam jakiś.

niveovy, I jak smakowały?

takBOnie, "jak kurczak"

Mirabelka, Hahaha dobra odpowiedź

niveovy, haha to smacznego

Testował ktoś od kogoś coś ostatnio co rozpierdala źrenice na w kosmos tak zwany tryb nocny w dzień coś jeszcze działa na ten receptor ? Nie musi być pobudzenie itp tylko żeby wyjebalo trochę tęsknię że ludzie nanie nie zwracają uwagi na mieście
Może być za nawet sporą cenę ale żeby działo