Latest post of the previous page:

LSD to totalny sztos jeśli chodzi o moc działania na psychikę. MDMA i 6-APB nie wchodzą tak głęboko.

z0cor, no według mnie jeszcze nic intensywniejszego nie wymyślili niż LSD. Chyba że znacie coś lepszego do tego typu tripów?

LSD to taki otwieracz do wnętrza, ale właśnie przez to nie każdemu siądzie dobrze. MDMA daje dużo emocji, czułości, kontaktu z ludźmi, ale zero introspekcji. 6-APB z kolei to jakby ktoś zrobił remix MDMA z lekko psychodelicznym tłem, przy czym u mnie mniej obciążający dzień po.

W sumie zastanawiam się, czy ktoś tu próbował 1P-LSD? W teorii podobne działanie do LSD, ale trochę mniej nieprzewidywalne.

1P-LSD brałem kilka razy faktycznie jest bardzo zbliżone do LSD, ale mam wrażenie, że startuje trochę łagodniej i łatwiej "utrzymać kierunek" tripa. Mniej chaosu, więcej przewidywalności, ale nadal potrafi mocno dać do myślenia. Dla kogoś, kto chce psychodelę bez całkowitego rozpuszczenia ego na czynniki pierwsze świetna opcja.