No i zleciały 2 miesiące, wszystkie trójki jakie zamówiłem zjedzone, czas na kolejnego gołębia
Podsumowując moje ostatnie zakupy :
3cmc Cristal jest na pierwszym miejscu, najlepsze pierdolnięcie na wejściu świetny rush i czuć w nosie charakterystyczny zapach prawilnego 3cmc, przyjęte na pierwszy raz 500-650mg podzielone na 4 lajny zaaplikowane w okresie 10 minut dało wystrzał na dobre 2.5-3h , dokładki klepały przez około 15-18 godzin
3cmc Moon najbardziej ekonomiczne 3cmc jakie jadłem, bardzo zbliżone do Cristala jednak na cały trip trwający dobre 12-15 godzin poszło mniej niż 3 gramy, uznaję go za najbardziej ekonomiczną wersję 3cmc
3cmc Pearl miałem sampla 0.5g , trudno tutaj coś napisać bo po tym poszło 3cmc Cristal, jednak uważam że jest to bliźniacza wersja Cristala
3cmc Snow było tego dobre 13g jedzone co weekend, brakowało mi w tym tego pierdolnięcia dopaminowego na wejściu, temat bardziej lightowy niż 3cmc Cristal, brakowało mi tego speeda jaka jest w Cristalu gdzie z każdym lajnem był piękny wjazd dopaminowy a w wersji Snow każda kolejna dokładka utrzymywała równy poziom tripa.
Do nowej kapsuły zdecydowanie załaduję 3cmc Cristal, święta będą bielusieńkie