Post
by Gargameli » 3 hours ago
Dokładnie. Ja już jakiś i w sumie dość długi czas siedzę w tym biznesie jako klient i wiem że ciśnienie i spontaniczność to zły doradca. Wiem i tej zasady trzymałam się nawet wtedy gdy pewne rzeczy były legit. Zawsze fejk dane. Każde. Od lipnego e-maila po zmienny adres punkt odbioru przez zawsze lipny numer telefonu. Ale ja to ja i przez te lata towaru przewinęło się przez moje ręce tyle, że nie jestem w stanie tego zliczyć i podsumować.
Wjebało się kilka torped, ale nigdy nie było śladu...