3mmc + 2fdck
3mmc + 2fdck
Chodzi mi to po glowie.
Keta + 2cb czy MDMA + keta znane polaczenie. Probowal ktos z 3mmc - wiadomo jakim
Keta + 2cb czy MDMA + keta znane polaczenie. Probowal ktos z 3mmc - wiadomo jakim
3mmc + 2fdck
Ale jak z 3mmc?
To połączenie, o którym mówisz znane jest również jako TUSI, czyli mix MDMA, 2CB I KETAMINY, które zyskało popularność na Południowo-Amerykańskich kartelach pod nazw a "różowa koka"
To jest taki mix, że bym osobiście nic już do tego nie dokładał, szkoda zdrowia.
To połączenie, o którym mówisz znane jest również jako TUSI, czyli mix MDMA, 2CB I KETAMINY, które zyskało popularność na Południowo-Amerykańskich kartelach pod nazw a "różowa koka"
To jest taki mix, że bym osobiście nic już do tego nie dokładał, szkoda zdrowia.
3mmc + 2fdck
enricho95, napisalem tak, ze faktycznie nic nie mozna zrozumiec a jestem trzezwy
Tusi - oczywiscie masz racje nic bym nie dodawal, tak jak do znanego polaczenia emki z keta.
Natomiast moje pytanie to: czy 3mmc z 2fdck ma sens? I jesli tak to mniej wiecej czego ile - z ketonami juz wiem jak sie poslugiwac jesli nie przesadze
Tusi - oczywiscie masz racje nic bym nie dodawal, tak jak do znanego polaczenia emki z keta.
Natomiast moje pytanie to: czy 3mmc z 2fdck ma sens? I jesli tak to mniej wiecej czego ile - z ketonami juz wiem jak sie poslugiwac jesli nie przesadze
3mmc + 2fdck
No to testowalem ten mix.
Na razie ostroznie bo nie znam ketaminy ale polaczone fazy 3mmc (oralnie + sniff) i ketaminy sniff byly bardzo przyjemne. Zejscie bardziej senne.
Na razie ostroznie bo nie znam ketaminy ale polaczone fazy 3mmc (oralnie + sniff) i ketaminy sniff byly bardzo przyjemne. Zejscie bardziej senne.
3mmc + 2fdck
satinfemdom80, A jesteś coś wiecej napisać na ten temat?
np jakie dawkowanie, opisac jako tako tripa, czy bardziej w strone dyso czy bardziej jednak w strone ketonow?
A może jeszcze całkiem co innego?
np jakie dawkowanie, opisac jako tako tripa, czy bardziej w strone dyso czy bardziej jednak w strone ketonow?
A może jeszcze całkiem co innego?
3mmc + 2fdck
mirono,
Dawki 3 mmc oral to mysle juz bylo 0,3-0.4 i jak wchodzilo to robilem sobie strzala nosem w lewa tak 50-60 mg kety i 100-150 mg 3 mmc.
Potem oral zszedlem do 0.2 - 0.3 mmc i mieszane sniffy mmc i kety.
Jak wszystko wchodzi jest mega. Poza pobudzeniem z mmc i libido i mega przyjemnosci masz takie uczucie jakbys sie w czyms zatapial jakiejsc poduszczce ale wciaz czulem w tym pazur 3mmc.
Nastepnym razem zwieksze dawki ket bo trafialy mi sie chwile dysocjacji ale trwaly one kilka chwil. Chcialbym to poczyc na dluzej. Mam rowniez nadzieje przy wiekszej dawce ziolo bedzie bardziej synergistyczne z keta.
Kardiozwaly pomimo 10 h zabawy nie bylo no i musze pochwalic ze dni po sa latwiejsze jak samy 3 mmc.
Wyprobuje jeszcze jak keta z 3 cmc
Dawki 3 mmc oral to mysle juz bylo 0,3-0.4 i jak wchodzilo to robilem sobie strzala nosem w lewa tak 50-60 mg kety i 100-150 mg 3 mmc.
Potem oral zszedlem do 0.2 - 0.3 mmc i mieszane sniffy mmc i kety.
Jak wszystko wchodzi jest mega. Poza pobudzeniem z mmc i libido i mega przyjemnosci masz takie uczucie jakbys sie w czyms zatapial jakiejsc poduszczce ale wciaz czulem w tym pazur 3mmc.
Nastepnym razem zwieksze dawki ket bo trafialy mi sie chwile dysocjacji ale trwaly one kilka chwil. Chcialbym to poczyc na dluzej. Mam rowniez nadzieje przy wiekszej dawce ziolo bedzie bardziej synergistyczne z keta.
Kardiozwaly pomimo 10 h zabawy nie bylo no i musze pochwalic ze dni po sa latwiejsze jak samy 3 mmc.
Wyprobuje jeszcze jak keta z 3 cmc
3mmc + 2fdck
No to probowane bylo combo nastepujace:
- 3cmc oral dawki 0.3-0,4
- jak wchodzilo to noskiem 3mmc
Dorzutka to ta sama dawka 3cmc + 2-fdck tym razem wypelnilem cala kapsulke 1. Jak wchodzilo to noskiem 3 mmc z katamina do robych dziurek nosa. Do tego oczywiscie ziolko.
Nie zaliczylem chyba jeszcze mega dysocjacji ani wizuali ale musze przyznac ze zwierzecosc 3cmc zostala jakby wyodrebniona i nawet bym powiedzial spotegowana/ukierunkowana. Dodatkowo jak wszystko bylo peaku, 2fdck dosc dlugo ten peak ma, to wyobraznia duzo chetniej zmierza w kierunku milych wyobrazen i ogromnej ilosci przyjemnosci.
Nastepnym razem robie to samo ale musze znalezc dawke 2fdck zeby mnie wprowadzila w stan niewazkosci.
- 3cmc oral dawki 0.3-0,4
- jak wchodzilo to noskiem 3mmc
Dorzutka to ta sama dawka 3cmc + 2-fdck tym razem wypelnilem cala kapsulke 1. Jak wchodzilo to noskiem 3 mmc z katamina do robych dziurek nosa. Do tego oczywiscie ziolko.
Nie zaliczylem chyba jeszcze mega dysocjacji ani wizuali ale musze przyznac ze zwierzecosc 3cmc zostala jakby wyodrebniona i nawet bym powiedzial spotegowana/ukierunkowana. Dodatkowo jak wszystko bylo peaku, 2fdck dosc dlugo ten peak ma, to wyobraznia duzo chetniej zmierza w kierunku milych wyobrazen i ogromnej ilosci przyjemnosci.
Nastepnym razem robie to samo ale musze znalezc dawke 2fdck zeby mnie wprowadzila w stan niewazkosci.
3mmc + 2fdck
Powtorzylem swoja podroz.
W stosunku do powyzszego zmienilem:
- zelek THC - domniemane 35 mg - zjedzony tak 1 h przed 3 cmc
- zwiekszona dawka 2-fdck - kapsulka 0
- noskiem dociagane mniej - zablokowalem sobie nos
Zelek dodal intesywnosci i takiego mojego ulubionego “falowania” fazy.
Zwiekszona dawka 2-fdck dala juz momentami takie fajne odciecie ale tylko chwilami. Wciaganie nosem 2-fdck odswiezalo jakby loty. Miejscami tez jakby zapraszalo do snu - ciekawe jakby sie temu poddac to czy wlasnie nie przechodzi sie dalej
Taka dawka 2-fdck to juz u mnie pojawily sie bardzo delikatne mdlosci - do opanowania zdecydowanie ale to mysle juz sygnal ze trzeba uwazac.
Najwazniejsze jednak. Jak czasem czuje sie jak szmata “po” cmc/mmc’kach tak to polaczenie pozwala normalnie funkcjonowac nastepne dni. O snie w moim orzypadku jednak zaraz po i tak nie ma mowy. Natomiast kolejna noc jest rewelacyjna
W stosunku do powyzszego zmienilem:
- zelek THC - domniemane 35 mg - zjedzony tak 1 h przed 3 cmc
- zwiekszona dawka 2-fdck - kapsulka 0
- noskiem dociagane mniej - zablokowalem sobie nos
Zelek dodal intesywnosci i takiego mojego ulubionego “falowania” fazy.
Zwiekszona dawka 2-fdck dala juz momentami takie fajne odciecie ale tylko chwilami. Wciaganie nosem 2-fdck odswiezalo jakby loty. Miejscami tez jakby zapraszalo do snu - ciekawe jakby sie temu poddac to czy wlasnie nie przechodzi sie dalej
Taka dawka 2-fdck to juz u mnie pojawily sie bardzo delikatne mdlosci - do opanowania zdecydowanie ale to mysle juz sygnal ze trzeba uwazac.
Najwazniejsze jednak. Jak czasem czuje sie jak szmata “po” cmc/mmc’kach tak to polaczenie pozwala normalnie funkcjonowac nastepne dni. O snie w moim orzypadku jednak zaraz po i tak nie ma mowy. Natomiast kolejna noc jest rewelacyjna