co policja wie?
co policja wie?
taka sytuacja- ktos zostaje zatrzymany idac sobie. policja sprawdza dane tej osoby. jakie informacje oni maja? tylko czy ktos jest poszukiwany, czy wiecej?
co policja wie?
Po pierwsze, wszystko to co Ty im powiesz (wcześniej na zeznaniach) oraz czy byłeś notowany, czy byłeś w coś zamieszany itp w ostatnich chyba 5 latach.
Jak nie prowadzą wobec ciebie żadnej sprawy - to nie mają informacji.
Jak prowadzą to mogą pozyskiwać informacje które potwierdzają twoje grzeszki - jak mogą pobrać od twojego dostawcy internetu dane dotyczące logowania na jakieś adresy IP itp. mogą pozyskać twój wyciąg bankowy i dane z kantorów itp itp. Telefon, logowania się z telefonu do GSM, określenia twojej lokalizacji itp itp.
Ale w tym wypadku jak zbierają takie już dane -to jest grubo
Jak nie prowadzą wobec ciebie żadnej sprawy - to nie mają informacji.
Jak prowadzą to mogą pozyskiwać informacje które potwierdzają twoje grzeszki - jak mogą pobrać od twojego dostawcy internetu dane dotyczące logowania na jakieś adresy IP itp. mogą pozyskać twój wyciąg bankowy i dane z kantorów itp itp. Telefon, logowania się z telefonu do GSM, określenia twojej lokalizacji itp itp.
Ale w tym wypadku jak zbierają takie już dane -to jest grubo
Wszystkie testy substancji prowadzone są poza granicami RP! Moje posty to fikcja, sny i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Uważaj zanim przyjmiesz coś nielegalnego! Zastanów się 3 razy! Narkotyki i RC to zło!
co policja wie?
Jeżeli nie jesteś notowany to nic nie mają. W momencie gdy cię zatrzymują i tylko spisują, to do ich annałów trafia info, że takiego a takiego dnia zostałeś tu i tam wylegitymowany. Jeżeli w tym są inne okoliczności typu hałaśliwi znajomi, wypadek, itp itd to te okoliczności towarzyszące też rejestrują. Dlatego najlepiej cicho siedzieć, nie wychylać, nawet nie pozawalać się wylegitymować... bo gdy tryby machiny prawa zaczną wciągać to kurewsko ciężko się wydostać bez znajomości i kasy.
co policja wie?
Jeżeli masz puchę do odbycia, to muszą sprawdzić to w osobnej aplikacji, ale i tak to często robią
Bazy są nieprzejednane, rzeczywiście mogą dostać treści zeznań, wyroki skazujące, udziały jako świadek itp. itd.
Ale kolekcjonowanie metadanych to już we współpracy z prokuraturą, o której zazwyczaj dowiadujesz się po fakcie
Bazy są nieprzejednane, rzeczywiście mogą dostać treści zeznań, wyroki skazujące, udziały jako świadek itp. itd.
Ale kolekcjonowanie metadanych to już we współpracy z prokuraturą, o której zazwyczaj dowiadujesz się po fakcie
co policja wie?
w tych czasach maja wszystko co jest zwiazane z sadownictwem i wymiarem sprawiedliwości,od tego ze byles przesłuchiwany jako swiadek(oczywiscie w wagowych sprawach w których ktos zostal skazany) po rozwody,grzywny,godziny społeczne.. Baza danych dopiero zaczyna bys bardziej korzystna dla nas przez RODO ale tto jeszcze potrzeba czasu.. a co do poszukiwsania to wszystko zalezy od kregu i instytucji przez ktora jestes poszukiwany