Ja ostatnio okolo 0.8g rozpuscilem w bidonie w okolo 100ml wody.
Smak hujowy to wiadomi.
Wypiłem tego z 3/4 .
Pierwsze efektu po 20/30min jakoś.
I powoli się nasilalo.
Po 1h od przyjęcia już wiedziałem, że bedzie grubo bo ciągle się nasilalo.
Praktycznie to pamietam jakoś do 1.5 do 2h.
Potem to już niewiem film sie urwał ale kurwa to co pamiętam to bajka normalnie.
Uroilo mi się, że punktem docelowym i najważniejszym jest dywam na podłodze, z którego czerpalem pozytywną emergie
Kazałem swojej kobiecie, żeby sobie na nim siadla albo położyła i cieszyła się energią jaką daje nam dywam
Ciężko mi jest to opisać co pamiętam.
Użyje może słowa "Avatar".
Chodziłem po pokoju cieszyłem się do mebli.
Ostatnie co pamiętam to chyba też ma tym dywanie leżałem i coś gadałem bez sensu.
Moja kobieta wtedy gdzieś wyszła ja tego juz nie pamiętałem i nie pamiętałem jak wróciła.
Niewiem czy spałem i co robiłem.
Zniszczyło mnie ale w pozytywnym słowa znaczeniu
Niewiem ile trwał ten trip ale coś pięknego to co pamiętam.
Ps.
To urwanie filmy i, że nie pamiętam końcówki tripa czy zasnąłem czy nie to może być spowodowane taką dawką?
Porównał bym to do amnezji po benzo.