Siemano
Od jakiego vendora moze pochodzic krysztal o dzialaniu 3cmc ale nie wyzera tak nosa?
KOlor przezroczysty ciut mleczny ale generalnie widac ze czyscioch, az nawet mozna powiedziec luminuje swieci sie tym bialym. Fajne skupienie, potezna chec dorzutki i potezna chec na gadke, muzyka super wchodzi.
To na pewno nie King od wujka z Medelin, ani nie poprzednie sorty. Ten tak przyjemnie szczypie ze mozna to zniesc, lekka lezka i czuc w dziąsłach jak sie nosem wezmie haha. Strach mi brac od vendorow 3cmc bo doslownie żre a nie szczypie
Bylbym wdzieczny za pomoc bo moze to nie 3cmc ?
jaki to krysztal
jaki to krysztal
nohype7, jak nie wyżera nosa to nie 3cmc.
Pierwsze c w nazwie 3cmc oznacza chlor. Chlor jest m.in. dla nosa nieprzyjemny, silnie drażniący. Taka wada 3cmc oraz 4cmc (i innych podobnych), że nos tyrają, a jak tego nie robią to jest możliwe, że kamien to nie chlor
Pierwsze c w nazwie 3cmc oznacza chlor. Chlor jest m.in. dla nosa nieprzyjemny, silnie drażniący. Taka wada 3cmc oraz 4cmc (i innych podobnych), że nos tyrają, a jak tego nie robią to jest możliwe, że kamien to nie chlor
Through sin and self destruction I stumble home, never alone
- Status:
jaki to krysztal
czyli 3cmc od mefista to nie było 3cmc
wlasnie pisałem ,ze piekne szkliste kryszyałki z lekkim białym nalotem ale kompletnie łagodne do aplikacji
jaki to krysztal
Przybysz, całkiem możliwe obecność chloru raczej daje o sobie znać przy aplikacji donosowej. Próbowałem niedawno tego 3cc, co dostałem i tam też z racji chloru nos w stanie jak u mnie na avku
jollo49, to jest związane z grupą metylową. Nie wiem dokładnie czemu czy raczej co odpowiedzialne jest w 3mmc za to, że kaleczy nos, ale to norma. W zasadzie jest niewiele substancji, które dla nosa sa nieinwazyjne. Sam fakt, że substancja jest w postaci twardego kryształu powoduje, że kaleczy nos, a np w przypadku chlorow sama substancja jest do tego jeszcze żrąca.
jollo49, to jest związane z grupą metylową. Nie wiem dokładnie czemu czy raczej co odpowiedzialne jest w 3mmc za to, że kaleczy nos, ale to norma. W zasadzie jest niewiele substancji, które dla nosa sa nieinwazyjne. Sam fakt, że substancja jest w postaci twardego kryształu powoduje, że kaleczy nos, a np w przypadku chlorow sama substancja jest do tego jeszcze żrąca.
Through sin and self destruction I stumble home, never alone
jaki to krysztal
To fakt. Nawet aphip jest nieprzyjemne dla nosa (piecze); chociaż to nie kryształ - każdą kolejną kreskę wciąga się dużo trudniej.