Stare wrote: ↑5 years ago
Dlaczego Janusza?
Oj smieje sie bo takie rady jak dla pijakow, ale zartuje sobie, nie oceniam
Mi ostatnio alko bardzo slabo wchodzi...
Kac mnie niszczy, albo nie mam bomby albo jest mocna.
Jak nie ma bomby, to bez sensu a jak jest za duzo to tym bardziej.
W ogole bomba jakos mi sie przestala podobac, chyba dlatego ze pracowalem pare nocek i patrzalem sie jak ludzie za wlasne pieniadze robia z siebie debili.
Co to za bomba robic z siebie debila i nic nie pamietac, a potem zle sie czuc caly dzien.
Ale pisze moje zdanie, kazdy ma wlasny gust.
A to czy mniej czy bardziej szkodliwy od RC to tez zalezy, widziales kiedys statystyki?
Alko jest w topie najgorszych substancji prawie pod kazdym wzgledem.
Lecz obojetnie czego bysmy nie brali, to uwazajmy oraz dbajmy o nasze zdrowie