
Jestem ciekawa jak przechowujecie swoje odczynniki. Może doprecyzuję: GDZIE

Ciekawe, wręcz abstrakcyjne opcje mam w głowie.
Przyklejenie pod szufladą lub za nią, za szafą, pod ramką na ścianie, w pudełku, 'na babcie jadzie' w szufladzie z bielizną, w czaszce jakiejś sarny na przykład, w słoiku z przyprawami, w pudełku po płycie...
Czy ktoś z Was lubi sobie tak wymyślnie chować swoje skarby?
