Latest post of the previous page:
Jak Wam w ogóle Święta minęły?U mnie Święta bardzo dobrze. Ale są konsekwencje i reperkusje.
Dwie noce i drugi dzień spędzam głównie na kiblu. A moim głównym dylematem, było, który wylot obsługiwać najpierw. Było do momentu, kiedy obsługując górny, dolny lekko obsłużył się samoczynnie
Więc teraz dolny ma priorytet a na górny czeka na wszelki wypadek miska na kolanach.
Jedno z gorszych zatruć jakie miałem. Chodzę po ścianach jak zombie, extremalnie osłabiony.
Właśnie przytargałem z apteki pod blokiem pół reklamówki specjałów na biegunkę i wymioty.
Mam nadzieję, że są tam również jakieś kalorie, bo o normalnym jedzeniu nie ma mowy.
I znacznie bardziej niż dotychczas doceniłem użyteczność smartfona w kiblu