Latest post of the previous page:
Dokłanie to jest juz niepokojące
Niestety opioidy mają to do siebie, że bardzo szybko uzależniają. Osoby podatne na ciągi, używki itd. powinny tym bardziej uważać. Radze dla kolegi, żeby powoli zaczął coś zmieniać bo oxy to mocniejsze od morfiny są. A po niej to tylko herka albo fentanyl. Jednym słowem lipa!
This is very dangerous for your health. You need think about this.GoSleepBaby wrote: ↑1 year agoOksykodon to lek, w którym można się zakochać, a to jego duży minus Uczucie beztroski po nim jest wręcz piękne, i dlatego tak często zdarza mi się sięgać po oxe. Niestety wpieprzyć się idzie bardzo szybko, później już lżejsze opio nie dają tego magicznego efektu, lub robią to w małym stopniu.
Dobrze że klony do tego brałeś, bo 1.2g tramadolu dla osoby bez tolerki to przepis na szybką padaczkę. I oczywiście zgodzę się - benzo to ścierwo bardzo ciężkie do wyjścia. Jednak opio według mnie wcale tu nie odstaje, chodciaż może być to coś subiektywnego, i każdy może mieć inaczej.Xeno wrote: ↑1 year agoWierzę wam wszystkim, bo wszyscy zgodnie śpiewacie razem z wszelkimi filmami edukacyjnymi, ale dużo więcej razy byłem praktycznie pogrzebany przez benzo, niż przez opio (0 nawet objawów odstawiennych). Były tygodniowe ciągi na pochodnych Fu-F'a, U-47700, Oxy, DHC itd. prawie 24/7 ciągłego noddowania zanim wcześniej wybadałem granice tematu, tego jak rośnie tolerka itd. ale nigdy nic się nie stało, nawet po nagłej odstawce. Może droga podania IV robi taką ogromną różnicę, no nie wiem ale nigdy nie przestanie mnie to zastanawiać.
Wiem jak wygląda faza po 1,2 g tramadolu bez tolerki, którym uraczyłem się kilkukrotnie ale ciężko go w takich ilościach brać ciągiem, jeszcze jak ładuje się do tego klony. Może jestem jakimś mutantem, albo mam trochę zbyt małe doświadczenie z tymi śmieciami. Ktoś musiałby mnie chyba wziąć pod swoje skrzydło i faszerować IV konkretnym opio przez 2-3 tyg. po czym nagle zostawić żebym poczuł to na własnej skórze. Jak dla mnie benzo stanowi większe zagrożenie, nie pod względem przedawkowania, ale efektów nagłego odstawienia.
Prawda byczku, te dawkowania to są chyba dla słonia. Najgorzej jakby ktoś tego się naczytał, a później wziął z niego przykład, bo przecież ,,nic się nie stanie". Takie ilości to proszenie się o nieszczęście.mbside wrote: ↑1 year agoBendfellsTM, z nim dyskusja nie ma sensu bo zawsze jego odpowiedzi wyglądają tak samo. Czyli czego i jakich ilościach to on nie konsumował, że był bliski śmierci, nie uzależnia itp itd
Dodano po 11 minutach 43 sekundach:
Oczywiście bez urazy Xeno, ale Ty masz swoje zdanie a my swoje i każdy z Nas twardo stoi przy swoim.
no pewnie i jedno syf i drugie syf jezeli chodzi o to jak latwo sie w to wjebac i jak trudno z tego wyjsc. Opio moim zdaniem powinno byc stosowane tylko medycznieBendfellsTM wrote: ↑1 year agoI oczywiście zgodzę się - benzo to ścierwo bardzo ciężkie do wyjścia. Jednak opio według mnie wcale tu nie odstaje
Właśnie nie. Chodzi o to, że piszesz swoje dawki, recenzje, historię i o to chodzi, że mogą to czytać inni. Musisz tłustym drukiem pisać, że to Twoje doświadczenie i nie polecasz nikomu, bo naprawdę stanie się komuś krzywda
Jest to bardzo ważne. Może zdarzyć się sytuacje, że ktoś spoza forum wpisz sobie w wyszukiwarkę przykładową frazę: Oxykodon, bądź: Oxykodon dawkowanie. W tym momencie może wyskoczyć mu nasze forum, wraz z tym wątkiem. No i osoba X się naczyta o takich dawkach, nie zdając sobie sprawy z tego, że nie można w taki sposób tego dawkować, plus że napisała to osoba która bierze naprawdę ogromne ilości.
O kurwa.... ale ilości. Chłopie, dziwota że ty żyjesz.Xeno wrote: ↑1 year agoRacja, zawsze zapominam o BHP, choć się staram.
- PODAWANE PRZEZE MNIE DAWKI NIE SĄ I NIGDY NIE BĘDĄ PRZEPISEM NA UDANY LOT -
Miałbym to tłustym drukiem w sygnaturze (gdybym mógł ją mieć). Każdy ma swoją wrażliwość, tolerancję, czasem jakieś reakcje paradoksalne (stąd próby alergiczne), ale przez tyle lat siedzenia w branży po prostu zdarza mi się zapomnieć o precyzji wypowiedzi.
Wiem, że 1,2 g tramadolu to w cholerę za dużo i było to może z 2-3 razy (700 mg zaczyna dopiero "hulać", co nie jest normalną reakcją), ale bez 4-6 mg klonazepamu jako podkład nawet bym tego nie dotknął. Jestem po prostu oporny ogólnie na leki, a na opio to już całkiem ale tylko te apteczne. Napisałem, że jestem jakimś mutantem pod tym względem. Każdy odrobinę myślący osobnik powinien wyciągnąć z tego jakieś wnioski. Wiem też o synergii pomiędzy opio a benzo, znałem swoją tolerkę na klony, także wszystko było brane pod uwagę xd
Przypomnę może, że to nie jest zabawa!
mbside, wiem, że nie pałasz do mnie sympatią bo wg ciebie położyłem całą branżę RC, ale nigdzie nie napisałem że opio nie uzależnia. Podawałem jedynie czasem jako przykład swoje ciągi, na jakich substancjach, w jakich dawkach i jakie były tego efekty. Przez benzo leżałem kilka razy na sorze, a to nawet nie były miksy czy specjalne przedawkowania. Przez opio nawet się nie przeziębiłem. Może jestem jakimś wyjątkiem na tym łez padole, nie wiem? To nie jest w sumie temat na takie dywagacje.
Ale nie pisz proszę, żeby ze mną nie dyskutować bo piszę to, czy tamto i przy okazji jeszcze kłamiesz, interpretując moje wypowiedzi po swojemu. To była zaledwie jedna wiadomość z mojej strony i krótkie odniesienie się do niej - to wszystko.
mega duze a w tym sporcie taka ilosc to tez duze ryzyko zwlaszcza przy opioKrycha1 wrote: ↑1 year agoO kurwa.... ale ilości. Chłopie, dziwota że ty żyjesz.Xeno wrote: ↑1 year agoRacja, zawsze zapominam o BHP, choć się staram.
- PODAWANE PRZEZE MNIE DAWKI NIE SĄ I NIGDY NIE BĘDĄ PRZEPISEM NA UDANY LOT -
Miałbym to tłustym drukiem w sygnaturze (gdybym mógł ją mieć). Każdy ma swoją wrażliwość, tolerancję, czasem jakieś reakcje paradoksalne (stąd próby alergiczne), ale przez tyle lat siedzenia w branży po prostu zdarza mi się zapomnieć o precyzji wypowiedzi.
Wiem, że 1,2 g tramadolu to w cholerę za dużo i było to może z 2-3 razy (700 mg zaczyna dopiero "hulać", co nie jest normalną reakcją), ale bez 4-6 mg klonazepamu jako podkład nawet bym tego nie dotknął. Jestem po prostu oporny ogólnie na leki, a na opio to już całkiem ale tylko te apteczne. Napisałem, że jestem jakimś mutantem pod tym względem. Każdy odrobinę myślący osobnik powinien wyciągnąć z tego jakieś wnioski. Wiem też o synergii pomiędzy opio a benzo, znałem swoją tolerkę na klony, także wszystko było brane pod uwagę xd
Przypomnę może, że to nie jest zabawa!
mbside, wiem, że nie pałasz do mnie sympatią bo wg ciebie położyłem całą branżę RC, ale nigdzie nie napisałem że opio nie uzależnia. Podawałem jedynie czasem jako przykład swoje ciągi, na jakich substancjach, w jakich dawkach i jakie były tego efekty. Przez benzo leżałem kilka razy na sorze, a to nawet nie były miksy czy specjalne przedawkowania. Przez opio nawet się nie przeziębiłem. Może jestem jakimś wyjątkiem na tym łez padole, nie wiem? To nie jest w sumie temat na takie dywagacje.
Ale nie pisz proszę, żeby ze mną nie dyskutować bo piszę to, czy tamto i przy okazji jeszcze kłamiesz, interpretując moje wypowiedzi po swojemu. To była zaledwie jedna wiadomość z mojej strony i krótkie odniesienie się do niej - to wszystko.
Strach się bać jak bym pomyślał co by ze mną po takiej ilości było.
Zdrowie ma się jedno...