Prawda nieoczywista 3cmc vs 3mmc

Questions and answers related to research chemicals.
Status:
Bevier
Opiowrak
User avatar
Newbie
Posts: 420
Joined: 4 years ago
Reputation: 78

Prawda nieoczywista 3cmc vs 3mmc

Unread post by Bevier » 3 years ago

Latest post of the previous page:

DMX, wiem ze nie do mnie pytanie ale dla poczatkujacych i tylko poczatkujacych euforia bo 3cmc lub 4cmc moze rzeczywiscoe wyrzucic z butow co przypomina mniej wiecej mdma ale jezeli bedziesz kontynuował(a) eksperymenty to zobaczysz roznice jest wystrzal w gore ale jednak innego rodzaju < nie mowie że lepszy lub gorszy tylko stwierdzam fakt >

Status:
beeniepatu
Odkurzacz
User avatar
Newbie
Posts: 750
Joined: 5 years ago
Reputation: 339

Prawda nieoczywista 3cmc vs 3mmc

Unread post by beeniepatu » 3 years ago

DMX wrote:
3 years ago
powiedziałbym że high był MDMA-like mimo że samego MDMA nie jadłem.
DMX, no to poczules faze czworki a nie emki 😎 Oczywiscie klefedron ma niskie wartosci uwalniania sero przez co, podobnie do MDMA, zalewa serotoninowa euforia. Ja osobiscie nie bralem nigdy 4cmc, lecz wnioskujac z opisow forumowiczow, prawilna czworka to kanapowiec, gdzie nie ma sie ochoty otwierac oczu, ale faza potrafi byc ciezka, chemiczna. Przy standardowych dawkach MDMA jest lekkosc, empatia, milosc do kazdego i jednak przyspieszenie jesli okolicznosci tego wymagaja (klub, itp). Takze cos wspolnego jest ale nie do konca. Mi emkowa faze dawalo dawne 3mmc w odpowiednim dawkowaniu. 3cmc to natomiast zupelnie inny profil dzialania. Najblizej MDMA to 5apb, 6apb i metylon - BK-mdma wg mnie
Ceterum censeo Carthaginem esse delendam

Status:
Siemson
Blister
Newbie
Posts: 11
Joined: 3 years ago
Reputation: 3

Prawda nieoczywista 3cmc vs 3mmc

Unread post by Siemson » 3 years ago

4cmc to raczej kanapowiec,po paru węgorzach masz w tyłku muzykę tańczenie,chętnie z kims siadasz i sobie gawędzisz

Status:
Bekilinker
Sniffiarz
Newbie
Posts: 92
Joined: 4 years ago
Reputation: 18

Prawda nieoczywista 3cmc vs 3mmc

Unread post by Bekilinker » 3 years ago

3CMC bardzo lubię. Ma swoje wady ale i zalety. Szybko wchodzi, szybko schodzi - bardzo łatwo się nim bawić. Szczególnie, jak ktoś nie chce się mordować pół nocy a nad ranem Zombi. Jak mało, dosypka i kolejne 1.5 godziny zabawy. U mnie się sprawdza.

3MMC działa podobnie ale dłużej.. IMO bardziej męczący jest. Ale jak ktoś ma całą noc i nie chce dosypek to 3MMC lepiej będzie.