W Internecie można znaleźć obszerne wątki dotyczące SSRI (serotonina), jednak mniejsza grupa antydepresantów jest często pomijana.
Znana jest mi tabelka 'Nie jesteś DJem? Nie miksuj!"
I pytanie kluczowe dla wątku: Jakie RC są względnie bezpieczne? Stosować się do wytycznych odnośnie SSRI czy jednak wpływ na noradrenaline niesie ze sobą dodatkowe ryzyko?

Wiem, że odkopuję temat sprzed roku, ale też mnie to interesuje, a nie ma żadnej odpowiedzi. Ktoś wie i może się wypowiedzieć jaki wpływ na działanie stymulatnów (i innych RC) ma przyjmowane regularnie SNRI?

broken, nowych RC?
Żadnych informacji bym się nie spodziewał. Nikt tego nie bada. Opisywane są co najwyżej przypadki gdy ktoś już coś sobie zrobił.

Tak wiec, mozesz liczyć co najwyżej na "ekstremalne" przypadki miksów. Umiarkowane, czy słabe interakcję nie będą badane, bo ludzie nie będą zgłaszać się do szpitala, o ile nie podejrzewają zawału, albo zatrucia.

SNRI to lek.
Albo się leczysz, albo ćpasz.

Ja biore 150mg wenlafaksyny,

Alkohol calkowicie odpada, kolba fajna ale ból głowy na kacu to jest nie do opisania, istne tortury! Nie polecam!
3cmc kopie ale krótko i trzeba dużo zjeść , a stymulacja afterglow trwa bardzo dlugo, serce napierdala przez dlugi czas po waleniu. Ale nie ma nieprzyjemnosci. Mocne stymulabty bardzo oglupiają, nie zdziwvie sie jak po lini hexa zagubicie sie w przestrzeni. To tyle odemnie

matchrzan, dzięki za odpowiedź kolego.

matchrzan wrote: ↑

4 years ago

SNRI to lek.
Albo się leczysz, albo ćpasz.

Pełna zgoda. Nie należy również pić alkoholu, jednak czasami mi się zdarza i pomijam wtedy jedną dawkę leków. Zdaję sobie sprawę, że RC jest gorsze.

Ja normalnie SNRI długo, teraz SSRI, ja nie polecam nie brać dawki, zawsze to gorsze powoduje efekty. A tak to bajlando, spożycie rc mam gigantyczne, zero problemów.

Wydaje mi się, że interakcje SNRI z używkami będą podobne jak przy SSRI.
Tutaj najniebezpieczniejsze jest wzajemne oddziaływanie na serotoninę obu miksowanych ze sobą substancji.

Niebezpieczne może być miksowanie niektórych leków oddziaływujących na dopaminę z dopaminonergikami (choćby piwem!) Przykład z [H], kiedy koleś leczył się jakimś lekiem i w połowie piwa dostał zespołu piramidowego bądź pozapiramidowego. Stracił władzę w mięśniach, które się napięły i pozostała mu jedynie zdolność poruszania gałkami ocznymi. Nie mógł nawet jęczeć z bólu. Po kilkunastu godzinach dostał benzo i wszystko minęło. Summa Summarum ponadrywane/pozrywane parę mięśni i ścięgien.
To w ramach ostrzeżenia przed miksami

O niebezpiecznych miksach noradrenanergików nigdy nie słyszałem, ale mądry politoksykoman dmucha na zimne, wiele ma jeszcze do wyćpania

Temat jest mi trochę znany, pamiętam działanie extazek MDMA,mefedronu dop. euforycznych przed braniem SSRI biorę Seronil (Fluoxetyna) czyli Prozac w innym wydaniu. Trzy lata walczę z depresją i pamiętam że testowałem MDMA czyste w pixach wiem że na pewno były dobre bo ziomki porównywali mi je z działaniem przed tym jak Fluoxetyna blokowała wychwyt zwrotny serotoniny i jedyne co ja czułem to lekkie pobudzenie tak jak by się zaczynało wkręcać i na tym koniec. Do tego poty dziwne uczucie w mięśniach, lekki ból głowy i niedosyt potem powiązałem to z "Zespołem Serotoninowym" https://pl.wikipedia.org/wiki/Zespół_serotoninowy
przy mniejszej dawce 20mg znaleziony na ulicy euforyk coś tam porobił ale dalej brakowało tego co tygryski lubią najbardziej teraz jestem na 40mg i wczoraj zrobiłem dobrej jakości crack i palenie go wywoływało chwilowe rozluźnienie nic specjalnego żeby ciągnęło do następnego bucha jak to jest normalnie jak się kończy chcesz więcej i więcej. Dziś natomiast dotarł Analog 4MMC HCL i podając i.v ten sam efekt a raczej jego brak (delikatny zesp. serotoninowy) Podobno w ciężkich przypadkach antagonistą receptora serotoninowego można pozbyć się problemu "Peritol sub.Cyproheptadyna" lek przeciw histaminowy. Zastanawiam się czy podany przed przyjęciem jakiegoś euforyka,MDMA dało by pożądany efekt. Trafiały się i takie dopy podane i.v po mimo SSRI dawały taką euforie że było jak po najprawdziwszym Mefedronie, może euforia nie była związana z receptorami serotoninowymi. Widziałem parę postów w tym temacie więc nie ma co drążyć wszystko zależy od substancji,dawki,stanu psychicznego ale jedno jest pewne SSRI znacząco niweluje doznania. Zobaczymy jak zmniejszę dawkę fluoxetyny do 20mg i dam odpocząć głowie.

Hejka
Chciałem wam zdać relację , co stało się dalej ale najpierw polecić obszerny dokument napisany przez ogrom lekarzy interesujących sie naszym problemem a tak naprawdę nikt nas nie stawia w śród tych gorszych czy lepszych tylko jasno i sensownie poruszają nasze problemy i je dokładnie analizują tak wygląda redukcja szkód w UK chcecie brać oki ale róbcie bo bezpiecznie 7.7.2 "Zespół serotoninowy) s od 167 do 171 u nas tylko strzępki info są. dok jest po polsku wiec spoko. Tytuł pracy Novel Psychoactive Treatment UK Network "NEPTUNE"
Postępowanie w ostrych i przewlekłych następstwach używania narkotyków klubowych i nowych substancji psychoaktywnych - wskazówki kliniczne (uratowało mnie to życie a na pewno zdrowie) tu link: https://mlodylekarz.pl/images/nsp/NEPTUNE%20POL.pdf
ściągać i czytać przydatna lektura, jest oczywiście o klasycznych jak i nowych czyli dopach to że nie wolno łączyć wiemy ale dla czego nigdzie tak profesjonalnie nie podeszli do tematu,opisując nie sądziłem że sama nazwa "zesp. Serotoninowy" który wskazuje na precyzyjną dolegliwości czyli nadmiar serotoniny i powinna nazywać się "toksycznością serotoninową" tak sądzą lekarze , ale co ładniej na ulotce wygląda "zespół czy toksyczność"...
I tak na 2 dzień benzo czyli to co w szpitalu bym dostał, mięśnie nie były spięte, 4 dzień bez Fluoxetyny i 0 efektów a tak z 40 na 20 mg i juz tragedia była. Koszmary w nocy bez senność a od poń do pracy po urlopie , vmyś Benzo
okazjonalnie bo wiem że można się wkręcić w nie o to chodzi ,po za tym nie da rady chodzić do pracy na tym. Szkoda jej stracić bo rok temu wpadłem już 3 dni czysty ale to cholerstwo jeszcze muli, ja nic nie czułem ale było widać podobno, może warto tydzień i odtruć się od tych SSRI to czuje jak wrócę do pracy na BZD to lipa będzie a tak jak będę schodził po woli to lipa długi czas oczekiwania i i tak odczuje syndrom odstawienny. Można schodzić z SSRI od razu, lekarz zrobił tak koledze ale źle to zniósł spać nie mógł ja najwyżej trittico ogarnę jak by co ale na razie metadon i clono znakomicie daję radę. Chce sie tego pozbyć bo już nie mam zadnych syndromów serotoninowych i zaczynam odczuwać emocje które SSRI oddaliło i byłem taki ala zombi