Trzęsienie od środka
Trzęsienie od środka
Trzęsie od środka po zarzuceniu 300mg i też 400 mg mmc per oral, ktoś wie co to może być? Dlaczego tak się dzieję?
Wszystko Co Tu Pisze - To Moja Fantazja Science Fiction
Trzęsienie od środka
MeFiuS,
U mnie trzęsienie m. in. od srodka, rąk itp., a nastepnie padaczka. Musisz sam zobaczyc co dzieje sie z ciałem. Moze warto zrobic przerwę... Pozdrawiam z fartem
U mnie trzęsienie m. in. od srodka, rąk itp., a nastepnie padaczka. Musisz sam zobaczyc co dzieje sie z ciałem. Moze warto zrobic przerwę... Pozdrawiam z fartem
„Mądry człowiek uczy się każdego dnia. Głupi wie już wszystko.”
Trzęsienie od środka
Po dłuższych walkach chyba każdy tak kończy jak nie ma już sero to ruszy dope i noradrenaline, albo zespół serotoninowy za dużo wszystkiego i nie ma się gdzie to podziać w organizmie, ja miałem tak po przesadzeniu z emką po 5pixie
Trzęsienie od środka
Mi często, lecz nie zawsze na peaku 1p-lsd trzęsie się od środka całe ciało. Nie wiem czym jest to spowodowane, ale nigdy nie przeszkadzało i nie było uciążliwe. ktoś też tak ma czy jestem jedyny ?
"Załóż buty do golfa, bo nie wyjdziemy stąd żywi."
Albo mnie kochasz albo nienawidzisz
Albo mnie kochasz albo nienawidzisz
Trzęsienie od środka
MeFiuS, mordeczko musisz doprecyzować co to znaczy trzęsienie. To słowo może oznaczać wiele dolegliwości: tiki(jak często?, wywołane czynnością czy bezprzyczynowe?), padaczka, mrowienie?
Problem dotyczy mięśni (co się trzęsie?) czy może błędnika?
Towarzyszą jakieś emocje? Strach, Szczęscie, Niepokój?
Daj nam więcej info.
Poza tym 300-400 mg to zaporowa dawka.
Według psychonautwiki przy takiej dawce 3mmc twoje dolegliwości mogą wynikać z tego że po prostu kontrolujesz drgania fal. Natomiast po takiej dawce 4mmc stajesz się falą, oraz dostrzegasz ukryte runy na ścianach. Nie jestem jednak pewien czy to rzetelne źródło informacji.
Problem dotyczy mięśni (co się trzęsie?) czy może błędnika?
Towarzyszą jakieś emocje? Strach, Szczęscie, Niepokój?
Daj nam więcej info.
Poza tym 300-400 mg to zaporowa dawka.
Według psychonautwiki przy takiej dawce 3mmc twoje dolegliwości mogą wynikać z tego że po prostu kontrolujesz drgania fal. Natomiast po takiej dawce 4mmc stajesz się falą, oraz dostrzegasz ukryte runy na ścianach. Nie jestem jednak pewien czy to rzetelne źródło informacji.
Popapeo, popapeo, popapeo atamej
Fohto pa chlep, a toka patare
Anaketo matelka ketetopa rakato łaske
Fohto pa chlep, a toka patare
Anaketo matelka ketetopa rakato łaske
Trzęsienie od środka
matchrzan, 300 i tez 400 pisal, moze chodzi o 700
Z drgawkami tez nie wiadomo o chodzi, tak jak piszesz.
Edit: huj w to, to stary post, juz chyba nie drga
Ale z tymi falami, nie czaje o co chodzi?
Na Sajkonaucie czytam tylko o typowych drgawkach po stimach.
Z drgawkami tez nie wiadomo o chodzi, tak jak piszesz.
Edit: huj w to, to stary post, juz chyba nie drga
Ale z tymi falami, nie czaje o co chodzi?
Na Sajkonaucie czytam tylko o typowych drgawkach po stimach.
chory na DRD4 polymorphism
4cmc to szrot, lepiej 6-apb wrzucaj
4-ho-met team
4cmc to szrot, lepiej 6-apb wrzucaj
4-ho-met team
Trzęsienie od środka
Pozwólcie, że odświeżę temat...
Powiem wam, że ja również miewam drgawki po stimach czy euforykach, zazwyczaj jest to 3-CMC lub 4-CMC ale tylko gdy bujam się do muzyki czyli macham głową non-stop w rytm bitu CHYBA że przesadzę z dawkowaniem np. 300mg++ 3-CMC lub 200mg++ 4-CMC sniffem (zależne od sortu) to te drganie utrzymuje się cały czas. Te drganie jest dosyć takie "specyficzne", bo nie zachodzi zazwyczaj gdy siedzę lub leżę spokojnie, ale gdy macham łbem. Jest to takie uczucie jakby wzrok nie nadążał za twoimi ruchami czyli w moim przypadku bujaniem się w przód w tył w rytm muzyki. Obstawiam że to jakiś problem z błędnikiem czy nawet samą mechaniką działania mózgu, bo się mu popierdoliło od tego wpierdalania. W sumie to jest jeden z moich wielu powodów czemu rzuciłem stimy na długo i obecnie nic nie walę
Jedynym rozwiązaniem na takie coś było:
- Poczekać aż działanie substancji zejdzie i nieaplikowanie dalej,
- Na chwilę przestać bujać głową i się uspokoić
- Położyć się i wtedy słuchać muzyki bujając się ale słabiej i robić przerwy
Raz nie zrobiłem przerwy od bujania głową będąc pod wpływem 200mg 3-CMC w bombce i gdy bombka się ładowała to szybkie 100mg 3-CMC sniffkiem. Wydarzyło się po kilkunastu minutach słuchania muzyki to, że zaczęły mi najpierw drgać ręce, po sekundzie nogi a na sam koniec zacząłem drgać cały i ledwo się z tego ocknąłem bo podejrzewam, że było najprawdopodobniej blisko padaczki. Potem jak udało mi się z tego ocknąć, napiłem się wody i położyłem się na łóżko, bo poczułem jakby to miało zaraz się nawrócić i faktycznie tak było, nawracało się co około 10-20 minut i czułem chwilę przed takimi atakami dezorientację, uciekanie wzroku spod mojej kontroli i uczucie mocnego dyskomfortu gdy ktoś coś do mnie mówił. Trwało to cały czas, dopóki 3-CMC nie zeszło całkowicie.
Jest to dla mnie dziwne, bo jeszcze w 2020-2022 mogłem normalnie przysłowiowo napierdalać głową jak większość ludzi gdy muzyka leci w klubach, a od połowy 2022 zaczęłem mieć właśnie pierwsze takie napady po chwili bujania głową gdy testowałem bardzo czyste MDMA z głębszej strony internetu (Przeglądarka Tor Browser i grzebanie ), które sprawdziłem sobie testami TLC i testami kolorometrycznymi od ProTestKit, nie wjebałem wtedy dużo bo bombka 150mg - która działała 4 godziny po przerwie dwumiesięcznej od wszystkiego, nawet miesiąc od fajek ale nie wytrzymałem i z tym drganiem tak zostało do początku 2023. Dalej nie wiem czy coś się zmieniło bo nie walę od początku roku, ale zapewne nic by się nie zmieniło ponieważ 4 miesiące przerwy to moim zdaniem za mało, jak na moje przesadzanie w niektórych momentach przygody z Research Chemicals. Chociażby takie akcje jak: 5g klefa ojebane w 3 dni na początku zabawy z RC gdzie nie paliłem wtedy nigdy zioła, alkohol piłem raz na kilka tygodni w niedużych ilościach i nawet nigdy w życiu na oczy amfetaminy nie widziałem waląc tego klefa cały dzień nie patrząc na skutki zdrowotne bo wtedy byłem dużo głupszy, niż jestem teraz. Pizda była kurwa nieziemska ale oczywiście doszło do przedawkowania gdzie znajomi mnie musieli ogarniać na dworze czyli przypałowo w chuj. Był to pierwszy odczynnik chemiczny jaki spróbowałem w swoim życiu. Albo chociażby zaliczenie łącznie 12 przedawkowań, może nie poważnych bo żyłem i ogarniałem co się dzieje ale skupiałem się na tym aby zaraz nie wyjść z siebie bo było to wkurwiające i męczące jak ciągle pikawa napierdala czy nawet nie mogę wstać do kuchni po jebaną melisę czy 2m od łóżka do szuflady po benzo bo odrazu kręci się w głowie i pojawiają się czarne plamy przedemną albo pocisz się, dusi cię najbardziej w całej szyi bo spinają się mięśnie i jest ci totalnie gorąco bo masz gorączkę i musisz zbijać ją okładami z zimnym lodem i pić dużo wody bo najprawdopodobniej jesteś blisko Zespołu Serotoninowego bo wpierdoliłeś za dużo i zapomniałeś o umiarze. Lub też trzecia z dwunastu takich akcji gdy ojebałem coś od chińczyków pod nazwą "BU" Crystal, nie było o tym dosyć dużo informacji a dostałem to od mojego znajomego co akurat zamawiał coś od chinców i dał mi 0,3g na testa. Wjebałem 4 pasy i na tym się skończyło, że wylądowałem do szpitala bo to gówno się w moim ciele chyba skumulowało i wjechało po 2 godzinach tak jak bym to wjebał całe na raz. Wstyd mi za siebie
Powiem wam, że ja również miewam drgawki po stimach czy euforykach, zazwyczaj jest to 3-CMC lub 4-CMC ale tylko gdy bujam się do muzyki czyli macham głową non-stop w rytm bitu CHYBA że przesadzę z dawkowaniem np. 300mg++ 3-CMC lub 200mg++ 4-CMC sniffem (zależne od sortu) to te drganie utrzymuje się cały czas. Te drganie jest dosyć takie "specyficzne", bo nie zachodzi zazwyczaj gdy siedzę lub leżę spokojnie, ale gdy macham łbem. Jest to takie uczucie jakby wzrok nie nadążał za twoimi ruchami czyli w moim przypadku bujaniem się w przód w tył w rytm muzyki. Obstawiam że to jakiś problem z błędnikiem czy nawet samą mechaniką działania mózgu, bo się mu popierdoliło od tego wpierdalania. W sumie to jest jeden z moich wielu powodów czemu rzuciłem stimy na długo i obecnie nic nie walę
Jedynym rozwiązaniem na takie coś było:
- Poczekać aż działanie substancji zejdzie i nieaplikowanie dalej,
- Na chwilę przestać bujać głową i się uspokoić
- Położyć się i wtedy słuchać muzyki bujając się ale słabiej i robić przerwy
Raz nie zrobiłem przerwy od bujania głową będąc pod wpływem 200mg 3-CMC w bombce i gdy bombka się ładowała to szybkie 100mg 3-CMC sniffkiem. Wydarzyło się po kilkunastu minutach słuchania muzyki to, że zaczęły mi najpierw drgać ręce, po sekundzie nogi a na sam koniec zacząłem drgać cały i ledwo się z tego ocknąłem bo podejrzewam, że było najprawdopodobniej blisko padaczki. Potem jak udało mi się z tego ocknąć, napiłem się wody i położyłem się na łóżko, bo poczułem jakby to miało zaraz się nawrócić i faktycznie tak było, nawracało się co około 10-20 minut i czułem chwilę przed takimi atakami dezorientację, uciekanie wzroku spod mojej kontroli i uczucie mocnego dyskomfortu gdy ktoś coś do mnie mówił. Trwało to cały czas, dopóki 3-CMC nie zeszło całkowicie.
Jest to dla mnie dziwne, bo jeszcze w 2020-2022 mogłem normalnie przysłowiowo napierdalać głową jak większość ludzi gdy muzyka leci w klubach, a od połowy 2022 zaczęłem mieć właśnie pierwsze takie napady po chwili bujania głową gdy testowałem bardzo czyste MDMA z głębszej strony internetu (Przeglądarka Tor Browser i grzebanie ), które sprawdziłem sobie testami TLC i testami kolorometrycznymi od ProTestKit, nie wjebałem wtedy dużo bo bombka 150mg - która działała 4 godziny po przerwie dwumiesięcznej od wszystkiego, nawet miesiąc od fajek ale nie wytrzymałem i z tym drganiem tak zostało do początku 2023. Dalej nie wiem czy coś się zmieniło bo nie walę od początku roku, ale zapewne nic by się nie zmieniło ponieważ 4 miesiące przerwy to moim zdaniem za mało, jak na moje przesadzanie w niektórych momentach przygody z Research Chemicals. Chociażby takie akcje jak: 5g klefa ojebane w 3 dni na początku zabawy z RC gdzie nie paliłem wtedy nigdy zioła, alkohol piłem raz na kilka tygodni w niedużych ilościach i nawet nigdy w życiu na oczy amfetaminy nie widziałem waląc tego klefa cały dzień nie patrząc na skutki zdrowotne bo wtedy byłem dużo głupszy, niż jestem teraz. Pizda była kurwa nieziemska ale oczywiście doszło do przedawkowania gdzie znajomi mnie musieli ogarniać na dworze czyli przypałowo w chuj. Był to pierwszy odczynnik chemiczny jaki spróbowałem w swoim życiu. Albo chociażby zaliczenie łącznie 12 przedawkowań, może nie poważnych bo żyłem i ogarniałem co się dzieje ale skupiałem się na tym aby zaraz nie wyjść z siebie bo było to wkurwiające i męczące jak ciągle pikawa napierdala czy nawet nie mogę wstać do kuchni po jebaną melisę czy 2m od łóżka do szuflady po benzo bo odrazu kręci się w głowie i pojawiają się czarne plamy przedemną albo pocisz się, dusi cię najbardziej w całej szyi bo spinają się mięśnie i jest ci totalnie gorąco bo masz gorączkę i musisz zbijać ją okładami z zimnym lodem i pić dużo wody bo najprawdopodobniej jesteś blisko Zespołu Serotoninowego bo wpierdoliłeś za dużo i zapomniałeś o umiarze. Lub też trzecia z dwunastu takich akcji gdy ojebałem coś od chińczyków pod nazwą "BU" Crystal, nie było o tym dosyć dużo informacji a dostałem to od mojego znajomego co akurat zamawiał coś od chinców i dał mi 0,3g na testa. Wjebałem 4 pasy i na tym się skończyło, że wylądowałem do szpitala bo to gówno się w moim ciele chyba skumulowało i wjechało po 2 godzinach tak jak bym to wjebał całe na raz. Wstyd mi za siebie
Trzęsienie od środka
blacked_out, autorowi zapewne chodziło o te nieprzyjemne trzęsienie od środka. Opcji jest kilka, ale moim zdaniem to niekontrolowana reakcja stresowa mózg - ciało, organizm ma pewnie dość baletów i daje taki fizyczny znak. U mnie było (jest) identycznie, z 8 lat napierdalam fetę non stop praktycznie i jakieś dwa może trzy lata temu zaczęły się podobne stany,.
Zauważyłem że rzadziej gdy furam z głową i staram się w miare regenerować organizm.
Najskuteczniejszym lekiem na to jest jak najdłuższa basta i zrekompensowanie organizmowi tych maratonów
Pozdrawiam
Zauważyłem że rzadziej gdy furam z głową i staram się w miare regenerować organizm.
Najskuteczniejszym lekiem na to jest jak najdłuższa basta i zrekompensowanie organizmowi tych maratonów
Pozdrawiam
Trzęsienie od środka
Te drgawki to moze byc wyplukanie organizmu z elektrolitow i najlepiej je suplowac razem z magnezem i potasem
Trzęsienie od środka
Uczucie roztrzęsienia od środka czy dłonie drżą,mamy problemy z koordynacją ruchową mówią tylko jedno - PRZERWA bo organizm ma już dość.Jest za grubo albo za długi ciąg.Przy ketonach to normalka taki parkinsonizm
Trzęsienie od środka
Trzeba robić przerwy i nie tylko od ketonów ta telepawka to sygnał ostrzegawczy jest
Trzęsienie od środka
Właśnie i ja o tym pomyślałem, dlatego jeszcze wyjebałem się w kosmos w sylwester i postanowiłem przestać napierdalać bo jeszcze bym któregoś razu padaczki jakiejś dostał Póki co zamówione suple i leki bez recepty, czekam aż dotrą do mnie i mam nadzieje że po dłuższym stosowaniu coś się u mnie zmieni na ten temat czyli pozbędę się takich drgawek itp.
Trzęsienie od środka
NO ja bym na twoim miejscu zrobił sobie przerwę. Bo trzęsienie może być jakimś objawem przemęczenia