Wiadomość moderatora
The end.
The end.
Ten post ma wysoką reputację.
Witam, A zarazem dowidzenia - tak dowidzenia. Po długich latach ciągów, łez matki, problemów z prawem, straconych przyjaźni, miłości, zainteresowań a przede wszystkim po latach niszczenia sobie psychiki, rozmieniania się na drobne i zatracenia postanowiłem definitywnie skończyć z uzywkami, zostać przy alko (sporadycznie) zauważyłem jak bardzo jestem wybrany jak blisko brakuje żebym zwariował zwidy, podteksty cały ten pierdolony syf powoli robił mi papkę z mózgu. Jedyne czego pragnę to trzeźwości, normalności powrotu do pasji, zajawek, szczęścia matki a swojego przede wszystkim. Ostatni miks 350mg heksa sniffem + joint że sztuki z daru dwvila otworzył mi oczy. Pomyślcie sobie jak zabraknie matki, ojca bliskich gdzie ja Kurwa byłem?! Tulalem się, nie było mnie. Hardkorowe dawki, hardkorowe schizy i coraz wto gorsze zatracenia, A właściwie samo dno otworzyło mi oczy. 3/4 tego forum mnie nie lubi, nie szanuje Ale jak ktoś może kogoś szanować jak sam się upadlalem jak szmata.. Ale może niektórym otworzy to oczy, że głowa jest jedna, relacje, więzi, sukces.. jestem pusta kulka kiedyś cieszyłem się z kebaba, spaceru A teraz od pąki do pąki ioszukiwanie samego siebie.. *****. Dziękuję yalasek, Za wszystko, @
***** w tej sprawie należy kontaktować się z Sergiusz,
The end.
Ten post ma wysoką reputację.
KacprowskY, dźwiękowa powodzenia w działaniach cwicz, walcz, rozwijaj siebie! Umysłowo tudzież duchowo ! Spelniaj marZenia no i zdrowia także ! Kontakt między nami myślę pozostanie bez zmian także do usłyszenia!
Yalasek to postać fikcyjna cel jego stworzenia nie został jednak nigdy odkryty ani potwierdzony.
The end.
KacprowskY,
Jeżeli chcesz "odpocząć" to odepnij wszelkiego rodzaju pokusy. Alkohol bardzo dobrze działa ale idziesz w chlanie a tutaj alkohol jest bardzo szybkim wyzwalaczem złych nawyków i ...wracasz do walenia węgorzy.
Miałem sześć lat spokoju bez niczego i... Jestem na forum i...szukam ukojenia.
Takie czasy taki bagaż
Powodzenia.
Trzymaj się
Trzymam kciuki
Jeżeli chcesz "odpocząć" to odepnij wszelkiego rodzaju pokusy. Alkohol bardzo dobrze działa ale idziesz w chlanie a tutaj alkohol jest bardzo szybkim wyzwalaczem złych nawyków i ...wracasz do walenia węgorzy.
Miałem sześć lat spokoju bez niczego i... Jestem na forum i...szukam ukojenia.
Takie czasy taki bagaż
Powodzenia.
Trzymaj się
Trzymam kciuki
The end.
Ten post ma wysoką reputację.
Każdy tutaj na forum chyba już słyszał moją historię, jednak przytoczę Ci KacprowskY, jeszcze raz.
Ja mocno byłem wjebany w 3MMC, 3CMC... Tak mocno, że musiałem po gramie opierdalać czasami, aby czuć się dobrze, w noc 12-14 godzin zabawy, schodziło mi 15-20 gram, na dwie dziury i gardło...
Doprowadziłem się do stanu przedzawałowego - sam zadzwoniłem sobie po karetkę i...również sam, z odrobiną wsparcia słownego, oraz mentalnego, ze strony Sergiusz, Gargameli, oraz kilku przyjaciół, w życiu realnym, udało mi się wyjść z uzależnień, prócz papierosów.
Tutaj przerzuciłem się na jeden z podgrzewaczy, więc zawsze to krok w przód.
O co chodzi mi w tym komentarzu?
Nie popełniaj mojego błędu.
Ja wychodząc, w początkach tego etapu robiłem to samo - aaaaaa...napiję się!
I piłem, było super, był jakiś tam stan! Tylko, że pod większym wpływem alkoholu, w pewnym momencie mózg podsuwał myśli "ale bym sobie zapierdolił szczura".
Jeśli chcesz wyjść z nałogu, zajmij się:
1) Rozwojem osobistym
2) Rozwojem własnych hobby
3) Zajęcie dodatkowe - np. czytanie książek, mogą być e-booki również, lub seriale / filmy. Fajnie, jakby miały morał i głębię, którą Ty na tym etapie potrzebujesz
4) Odcięcie się od toksycznych relacji - czyli takich, które sprowadzają się do jednego. Naprawdę, czasami spacer, oraz chwila klasycznego relaksu jest znacząco lepsza i przyjemniejsza.
Myślę, że te cztery punkty wystarczą, a prawdziwi ludzie, dla których śmieciem nie będziesz i będą dla Ciebie wsparciem mentalnym, sami zaczną się pojawiać, tak jak to ma miejsce aktualnie u mnie.
Mimo, że były zgryzy między Nami, ja ze swojej strony Ci życzę wszystkiego dobrego.
Przede wszystkim wytrwałości w postanowieniach.
Ja mocno byłem wjebany w 3MMC, 3CMC... Tak mocno, że musiałem po gramie opierdalać czasami, aby czuć się dobrze, w noc 12-14 godzin zabawy, schodziło mi 15-20 gram, na dwie dziury i gardło...
Doprowadziłem się do stanu przedzawałowego - sam zadzwoniłem sobie po karetkę i...również sam, z odrobiną wsparcia słownego, oraz mentalnego, ze strony Sergiusz, Gargameli, oraz kilku przyjaciół, w życiu realnym, udało mi się wyjść z uzależnień, prócz papierosów.
Tutaj przerzuciłem się na jeden z podgrzewaczy, więc zawsze to krok w przód.
O co chodzi mi w tym komentarzu?
Nie popełniaj mojego błędu.
Ja wychodząc, w początkach tego etapu robiłem to samo - aaaaaa...napiję się!
I piłem, było super, był jakiś tam stan! Tylko, że pod większym wpływem alkoholu, w pewnym momencie mózg podsuwał myśli "ale bym sobie zapierdolił szczura".
Jeśli chcesz wyjść z nałogu, zajmij się:
1) Rozwojem osobistym
2) Rozwojem własnych hobby
3) Zajęcie dodatkowe - np. czytanie książek, mogą być e-booki również, lub seriale / filmy. Fajnie, jakby miały morał i głębię, którą Ty na tym etapie potrzebujesz
4) Odcięcie się od toksycznych relacji - czyli takich, które sprowadzają się do jednego. Naprawdę, czasami spacer, oraz chwila klasycznego relaksu jest znacząco lepsza i przyjemniejsza.
Myślę, że te cztery punkty wystarczą, a prawdziwi ludzie, dla których śmieciem nie będziesz i będą dla Ciebie wsparciem mentalnym, sami zaczną się pojawiać, tak jak to ma miejsce aktualnie u mnie.
Mimo, że były zgryzy między Nami, ja ze swojej strony Ci życzę wszystkiego dobrego.
Przede wszystkim wytrwałości w postanowieniach.
ZABRONIONE pisanie o: metodach, czasie i kraju wysyłki czy płatności; szczegółach pakowania, nazwach sklepów spoza forum lub innych forach.
Orientacyjna liczba dni lotu/oczekiwania - dozwolona. Daty/dni tygodnia - zabronione!
NIE porównuj sklepów w działach partnerskich. Nie pytaj tam o produkty, których sklepy nie oferują. Są od tego inne działy!
NIE piszemy treści w stylu ktoś coś pomoże czy sprzeda, forum to nie ogłoszenia!
NIE linkuj obrazków! Każdy wrzucany obrazek musi zostać osadzony w odpowiednich tagach lub jako załącznik.
Poradnik dodawania zdjęć | How to add photos?
Rangi na forum | Ranks on forum
Awans na pełnoprawnego użytkownika | Promotion to a full-fledged user
Jak pisać opinie? | How to write reviews?
Zakaz promocji i pisania o marketach z deep webu. | Prohibition of promotion and writing about deep web stores.
Orientacyjna liczba dni lotu/oczekiwania - dozwolona. Daty/dni tygodnia - zabronione!
NIE porównuj sklepów w działach partnerskich. Nie pytaj tam o produkty, których sklepy nie oferują. Są od tego inne działy!
NIE piszemy treści w stylu ktoś coś pomoże czy sprzeda, forum to nie ogłoszenia!
NIE linkuj obrazków! Każdy wrzucany obrazek musi zostać osadzony w odpowiednich tagach lub jako załącznik.
Poradnik dodawania zdjęć | How to add photos?
Rangi na forum | Ranks on forum
Awans na pełnoprawnego użytkownika | Promotion to a full-fledged user
Jak pisać opinie? | How to write reviews?
Zakaz promocji i pisania o marketach z deep webu. | Prohibition of promotion and writing about deep web stores.
The end.
Nie to nie tak, proces jest dużo bardziej złożony i destrukcyjny, a podstawa jest ogarnąć kiedy problem stał się naprawdę problemem. Staram się nie żreć, ale od tego nie uciekne. W chuj znajomych wrzuca klasyki, jeszcze więcej pali trawę, znamy się po 15scie lat - nie ma opcji zerwać tak zazylych relacji. Największym plusem jest fakt że na palcach jednej ręki mam znajomych, którzy siedza w tematyce rc i w ogóle coś wszamia. Staram się bardzo ograniczyć, aktywnie spędzać czas, nie cpac w samotności, nie robić maratonów.
Btw moim zdaniem maratony porno najbardziej skalaja psychikę, człowiek się robi aspoleczny, wyobcowany, pewność siebie uchodzi jak powietrze z balona. U mnie nie bywa to tak, że muszę ojebac np 300mg 3cmc żeby było git, unikam chlorów - ale jak już wrzucam to nie więcej niż 150mg na stary. Tutaj najważniejsze jest dawkowanie i dorzutki o czym ja bardzo, bardzo często zapomniałem.
Zauważyłem że spojrzenie na to z racjonalnego punktu widzenia bardzo mi pomoglo. Wraca pewność siebie, zainteresowania, małe rzeczy na nowo zaczynają sprawiać przyjemność.
Człowiek i film obejrzy i książkę poczyta A i nawet do ludzi na trzeźwo wyjdzie hehe..
Pilnują się!
Btw moim zdaniem maratony porno najbardziej skalaja psychikę, człowiek się robi aspoleczny, wyobcowany, pewność siebie uchodzi jak powietrze z balona. U mnie nie bywa to tak, że muszę ojebac np 300mg 3cmc żeby było git, unikam chlorów - ale jak już wrzucam to nie więcej niż 150mg na stary. Tutaj najważniejsze jest dawkowanie i dorzutki o czym ja bardzo, bardzo często zapomniałem.
Zauważyłem że spojrzenie na to z racjonalnego punktu widzenia bardzo mi pomoglo. Wraca pewność siebie, zainteresowania, małe rzeczy na nowo zaczynają sprawiać przyjemność.
Człowiek i film obejrzy i książkę poczyta A i nawet do ludzi na trzeźwo wyjdzie hehe..
Pilnują się!
The end.
tez tak mysle
Nie chodzi żeby nie żreć w ogóle tylko znac umiar i ogarniac normalne życie. Od dłuższego czasu pracuje(gdzie gdy siepie opór nawet mi się z łóżka nie chciało wstac) i od miesiąca uczęszczam na studium kierunek psychologia. mega się JARAM tylko te e-lekcje..
Wiadomość moderatora
Scalono