Enzochem, no i champgane pisałem też że najlepsze działanie i też zawsze sampla dostaje heh, z tym że champagne najlepiej przypadł do gustu ale ja tylko sniff więc wolę twoje inne trójki które są łagodniejsze dla nosa i szampanowi nie ustępują tak na prawdę niczym, szampan ma jedynie ciut więcej euforii i nieogara nu wejściu, iedalna na trójka 10/10 dla szampana ale wolę trójki 9/10 za to takie gdzie po sniffie łezka poleci ale nie będzie się aż hulać jak przy szampanie. Szampan to jest nietypowa trójka, osatnie takie brałem jak jeszcze płaciło się przelewami i produkcja była w chinach
Lkupczyk12, oraz reszta zainteresowanych.
Recenzja pearl na dosyć zauważalnej tolerce bo brałem mdma dwa razy w tym miesącu(na początku miesiąca i w te sobotę) oraz jakieś 1,5g 4CMC w zeszły weekend, do tego od tygodnia przyjmuje dziennie czasem 0,25mg alprazolamu czasem 0,5mg. Także te czynniki to pewnik że działanie w moim przypadku jest troszkę słabsze. Ale...
Perła w sampelku wyglądała na bardzo małą ilość, nie ważyłem dwa kryształki wielkości polowy paznokcia dużeego u dloni i troszeczkę kryształków drobniutkich. Wyspałem wszystko, przygotowałem co trzeba no i do dziela, roztarłem elegancko na pył, uformowałem lajna bo wydawało się że to będzię taka krecha max 400mg a wyszedł zbyt duży i gruby, wyglądał na 1g, więc dziabnąłem go na pół i z racji wspomnianej tolerki. Poleciał sniff. PIeczenie tylko przy sniffie, aż choć łezka poleciała. Spływy jak są to delikatne i nie wyżerają gardła.
Po około 6-7miin już w pełni się laduje, pojawia się konkretny nieeogar, , siadło na wzrok solidnie motywacja by zrobić coś co się odwlekało także git, załawiłem sobie kilka spraw, na figle nie mam ochoty straszne czy to próbować tindera, czy poszukać sobie koleżanki do ćpania. Na porno też brak ochoty na ten moment. Czuję że przy jakimś wyskoku bajera by była dobra na pewno przy piwku w gronie zaufanych ludzi, koleżankę szło by zbałamucić na ten towar i się z nią już można regularnie umawiać na loty
Efekty po 400mg sniff pearl: Mocny nieogar na wejściu porównywalne do champagna, sporo serotoniny dla mnie po większości cmc to euforia jest takim spokojem połączonym z nieogarem ale w champagne jest ona taka właśnie bardziej już przypominająca mdma dość nachalna, tutaj nie. Czas działania to coś około 30min w takim stanie a później zanika serotonina wszystko się wyrównuje i czuć też już dopaminę, choć jak dla mnie jest jej mało. Zaznaczam jednak że alprazolam oraz mdma mogły mieć duży wpływ na działanie. Polecam oczywiście jakby miał ocenić to wysoka jakość 8,5-10. Można śmiało pobierać.