
Kiedys mialem taki temat w bani ale mi wypadl haha.
Jak sobie wyobrazacie innych forumowiczy?
Ludzka psychika automatycznie podpasowuje wyssane z palca cechy innych ludzi.
Np. Jak kogos poznamy pierwszy raz to jego jezyk ciala czy nawet wyglad moze od razu nas od tej osoby odstraszyc.
Nawet po paru sekundach mozna stwierdzic czy ktos ma dobre czy zle intencje... Czesto sie mylac.
"Nie oceniaj ksiazki po okladce" nachodzi na mysl.
Osobiscie nie lubie tego i zawsze staram sie wyrzucic takie mysli z glowy, a czasem sporo ich nachodzi.
Mimo ze prawie nikt z nas sie nie zna osobiscie, to moze piszecie ze soba online luh nawet odpowiadajac w tematach kazdy napewno tez cos mysli o innych uzytkownikach.
Nie zadaje pytan co kto o kim mysli, chociaz mozecie tu napisac, ale pamietajcie ze Gubernator na wszystko patrzy

Moze nie bedzie zadnej dyskusji, ja po prostu chcialem napisac ze taka mysl mnie czasem nachodzi udzielajac sie w tematach.
Moze ktos z nas sie mija na ulicy lub nawet zna osobiscie a nie wie o tym, bo stoi za swoim nickiem?
Ciekawi mnie co o tym sadzicie, a ja kolejny raz probuje uswiadomic partnerce ze tu jest sporo naprawde inteligentnych ludzi, a tylko garstka cpunow polglowkow podobnych do mnie
