Czasem przeglądam na Re*dicie tag /researchchemicals i natknąłem się na taki wątek https://*******/DEPpe5WeJ2, w którym większośc ludzi uważa tą substancję za kompletnie niewartą uwagi. Wcześniej widziałem podobne opinie nt. 3CMC za granica. Jak to jest? Oni się nie znają, czy my lubimy wpieprzać gunwo?

Wiadomość moderatora

ValkoVer, tez czesto przegladam i tez mnie dziwilo to ich podejscie od kiedy sam sprobowalem 3cmc.
Chyba glownie chodzi im o to ze nie ma sensu brac 3cmc skoro dostepne jest 3mmc, ktore jest lepsze w dzialaniu i mniej toksyczne, i w sumie maja racje.
Poza tym 3cmc krotko dziala i trzeba czesto oraz duzo ladowac, no i niszczy sluzowke jak chyba zadna inna substancja.
A taka nagonka chyba bierze sie od toksycznosci chlorow, 4cmc tez nie jest zbytnio lubiane.

Nie bierzecie pod uwage:
- uroku danego rynku - jak macie na rynku pixy w dobrej cenie nie będziecie się szczypać z cmc. Jak macie dobre mmc tez raczej nie będziecie się łapać cmc
- jakości cmc na danym rynku - w Niemczech czy UK rynek internetowy jest dość ubogi

Bo 3CMC to nie wiadomo co to jest. Działa tyle co kawa i kosztuje tyle samo (zakładając geta po 30zł i dawkę ok 150mg).
Jeżeli ktoś szuka stymulacji to bierze coś co działa dłużej przy relatywnie mniejszej dawce, do tego jest tańsze biorąc pod uwagę czas działania. IMHO tak właśnie sądzi ogólnie pojmowana zagranica.

Ależ mają racje że dzisiejsze 3cmc to gówno, dzisiejsze działanie chlorów do tego co było przynajmniej rok czy dwa lata temu to jest okropna przepaść.

priap pisze: ↑

5 lata temu

Bo 3CMC to nie wiadomo co to jest. Działa tyle co kawa i kosztuje tyle samo (zakładając geta po 30zł i dawkę ok 150mg).
Jeżeli ktoś szuka stymulacji to bierze coś co działa dłużej przy relatywnie mniejszej dawce, do tego jest tańsze biorąc pod uwagę czas działania. IMHO tak właśnie sądzi ogólnie pojmowana zagranica.

To masz dwie opcje - albo słaby vendor albo tolerki rozjechana jak żaba na A1.
Można to łatwo sprawdzić -, dać komuś na testy (ale to musi być świeżak a nie robić jaja z gościem co miesiąc nie ćpał xD) albo wysłać do energy Control.

Dodano po 7 minutach 7 sekundach:
ew kupujesz jakieś żółte/fioletowe chujostwo.

Ja miałem pół roku temu to wrzuty po 150mg działały jak powinny.

Wizzair, znam sorty z piekła, m.in Freedy. Nie sądzę, żeby to był trefny temat. Porównując do 4F-MPH czy speedujących FMA/FEA to CMC jest niczym.
Tylko że ja szukam stymulacji przez duże S - mała dawka która trzyma conajmniej 5 godzin, a nie od A do Z w godzinę 30.

priap, od kiedy to chcesz wrzucać euforyk z myślą o speedzie?

Twoja opinia jest bezsensu...

Wizzair, no jasne, że to euforyk

to dalej nie rozumiem.
Piszesz o tym, że euforyk jest słaby bo nie ma tam spida?

To był sarkazm. W moich badaniach euforii było tyle, że nie była warta wspomnienia. Bardzo możliwe, że masz rację ze zjechanymi receptorami, jeżeli regularnie zażywane THC ma tu jakiekolwiek znaczenie.

Chyba słaby vendor ja jakies 2 miechy temu byłem bardzo zadowolony sztuka na 3 doświadczonych szczurków starczyła na kilka ładnych godzin pięknych snów o lekkim szczękościsku, słowotoku, kompletnej wyjebce i odrobine zmienionej percepcji A ludzie z krajów szczególnie bogatych mają takie podejście bo dajmy na to nawet sprawy finansowe byłem w Anglii gdzie 20m ode mnie mieszkał Polak z szerokim asortymentem a ceny od 5-12 funtów przy czym zarobki ludzi to 8-20 funtów na godzinę więc po co mają jeść jakieś gówno jak mogą mieć coś lepszego dla zdrowia w niektórych przypadkach a do tego prawo nie jest tak zaostrzone raz mieliśmy nalot wszyscy 30 domków policji każdy coś u siebie miał a w niektórych z wejścia czuć było bake a policja co tylko puk puk czy nie jesteśmy wykorzystywani przez pracowników, policjanta rozmawiając ze mną ogarnęła chyba po oczkach albo po szybszych ruchach, że szczurki jakieś wleciały tylko się zaśmiała i poszła a w Polsce? Chyba by czołgami wjechali i antyterroryści wjechali jakby takie coś odkryli