Już jedną opinię tej alfy napisałem, ale po dłuższych testach mam kilka rzeczy do dodania.
ROA: vapo (różne dawki) + 1mg xana
Moje odczucia:
pojawia się minimalne ciśnienie na dorzutki
najlepsze są pierwsze buchy, lepiej sypać jak najmniej i często wymieniać folię
przy większych dawkach tętno przyśpiesza (107/minutę), ciśnienie wzrasta (151/96, później 147/98 puls 121/min, maksymalnie miałem 131/85 puls 138 - żólte pole, ostrożnie z szybkim wstawaniem bo kręci się w głowie), występuje zwiększona potliwość (ale zwykły wiatrak daje radę)
nie ma spięcia mięśni/skurczy
wali na cały pokój [zapach podobny do NEPa i HEXa] (polecam zaopatrzyć się w kadzidełka)
nie ma tragedii z schizami (pewnie dzięki xanowi)
bardziej nadaje się do pracy twórczej (np. rysowanie),rozmowy; nie do fizycznej (za bardzo siada na serce)
czas szybciej leci, szczególnie jak się coś robi
libido nie skakało w górę (ale da się)
nie robi dużej sahary w gębie (minimalna)
lekki oczopląs
źrenice delikatnie powiększone (raczej niezauważalne dla innych, szczególnie na zewnątrz)
clearhead przede wszystkim, cały czas się wszystko ogarniałem
tolerka skacze, z czasem trzeba vapować więcej
w jamie ustnej pozostaje dziwny osad [?] (pomaga mycie zębów i płukanie płynem)
Podczas zjazdu występuje uczucie pustki i niechęci do robienia czegokolwiek, ale znośne
Ogólnie spoko ale dla ludzi którzy mają wyczucie i nie polecą za bardzo z dawkowaniem, bo może pokarać