Informacja dla każdego testera
Informacja dla każdego testera
Ten post ma wysoką reputację.
Cześć forumowicze, piszę pierwszy raz na froum aby tylko otworzyć oczy niektórym testującym. Jadłem w życiu sporo nootropów, dużo testowałem rcków i niestety mój organizm ostatnio po kolei zaczął okazywać różne objawy. Zaczęło się bardzo niewinnie od dwóch kurzajek na palcu, musiałem je złapać w tramwaju z powodu rany na ręce którą miałem bo bardzo dużo naprawiam różnych sprzętów i mam warsztat. Ale złapałem je też z powodu słabej odporności, od tego się właśnie zaczęło. Kurzajkę leczyłem od roku i niestety dalej mam jej efekty. Po tym incydencie nastał kolejny i po badaniu u lekarza wykryto u mnie hemoroidy drugiego stopnia w stanie zapalnym. Okej, to wszystko jest możliwe u normalnego człowieka jednak na tym nie ustało i był to dopiero początek. Czekając miesiąc na badanie z nfz zaczęły się u mnie biegunki oraz kompletne rozlegulowanie układu pokarmowego to był już czas gdy zrezygnowałem ze wszelkich testów RC czy nootropów. Zaczęły się problemy z nauką na studiach oraz miałem co raz niej czasu bo byłem co chwilę wysyłany na badania i umówienia z lekarzami, byłem też nieznośny w stosunku do bliźnich, występowały nerwice. Uspokoiłem się gdyż wszystke te objawy mogły wystąpić po prostu i nie oznaczają nic poważnego i właśnie wtedy wystąpiły kolejne objawy. Zawsze miałem w niektórych miejscach trądzik co jest rzeczą normalną w naszym cywizilowanym środowisku.. Jednak gdy zobaczyłem że na ramieniu pojawiły mi się czerwone okręgi, przeraziłem się i poczułem że organizm chce coś mi przekazać. Gdy spotkałem się z lekarzem w sprawie kolonoskopii(w celu wykluczenia raka jelita grubego) dowiedziałem się, że jest to rumień który wskazuje na albo jakieś zapalenie albo raka i potrzeba kolejnych badań. Czułem się wtedy co raz gorzej i pewnej nocy po prostu musiałem wciągnąć sobie kreskę ketaminy. Przezcały trip odczuwałem swój orgaznim jakby komunikował się ze mną i podczas niego pogodziłem się, że prawdopodobnie jestem w poważnym stanie. Trip był dla mnie bardzo pomocny bo pogodziłem się ze swoim stanem zdrowotnym i konsekwencjami moich wyborów. Po tym czasie wszystkie wyniki wykazały raka żołądka z przerzutami. Czeka mnie chemioterapia więc moje życie diametralnie się zmieni. Będę walczył, jednak chciałem napisać kilka rzeczy dla osób testujących RC. Zapewne wiele razy zdawaliście sobie sprawę, że testowanie RC to nie tylko wasze hobby jak to sobie tłumaczyliście ale, że jesteście cholernie uzależnieni. Nie ważne czy tetsujecie codziennie czy tylko co weekendy to jest uzależenienie i nie ważne co sobie wmówicie tak będzie. Nie olewajcie ostrzeżeń waszego organizmu, nie popadajcie też w paranoję, ale dbajcie o siebie i zastanówcie się nad wszystkim na poważnie. Z mojego punktu widzenia to maczanki i pirolidony typu a-pihp są najgroźniejsze dla układu pokarmowego i ogólnego zdrowia. Poza tym ketony, które tak naprawdę nie wiaodmo co maja w swoim składzie, zastanówcie się co tak naprawdę przyjmujecie jeśli ma kolor żółty, pomarańczowy czy też konsystencję oleistą. To wszytsko to chemia, prekursory i rozpuszcalniki które wasz orgzanim nie będzie w stanie ogarnąć. Substancje powinny być czyste i produkowane w porządnych laboratoriach, ale tak nie jest bo to rynek dopalaczy. Każdy z was jest szczurem doświadczalnym z którego żadne wyniki nikomu się nie przydadzą, to nic nie wniesie dla was w rozwoju osobistym choć tak się wydaje, wcale nie bawicie się na nich lepiej niż normalnie tylko sobie to wmawiacie. Z rzeczy które naprawdę mi nie zaszkodziły a pozowliły na rozwój były to psychodeliki i to jedyna rzecz która faktycznie mi nie zaszkodziła jednak reszta tych wszystkich subtancji to bomba zegarowa i choć wydaje wam się, że kilka lat czujecie się super więc wcale tak szkodliwa nie jest to ta bomba kiedyś będzie musiała detonowac i wtedy dopiero zastanowicie się nad sobą a będzie to za późno. Dziękuje za przeczytanie, chciałem napisać to dla wszystkich ponieważ nie ma takiego postu na żadnym forum a jak jest to tylko wypis skutków typu problemny z pamięcią itd. Brakowało takiego wpisu który wytłumaczy że wszystko co przyjmujecie dostaje się do waszego orgaznimu i orgaznim musi walczyć z pozbyciem się go, powoduje to poważne skutki na każdym z was, na organach wewnętrznych. Dziękuję i życzę wszytskim aby dbali o siebie i nie żyli aby ćpać, tylko żyli aby żyć. Nie doszukujcie się w tych substancjach jakiejś poprawy własnego ja, nie uciekajcie w RC przed samym sobą. Każdy z nas jes wspaniałym człowiekiem takim jakim jest i nic tego nie zmieni. I jeśli osoby w okół mówią co innego to na świecie jest wiele osób które by was doceniło. Pozdrawiam
Informacja dla każdego testera
dbajcieosiebie
Dzięki wielkie za podzielenie się twoim doświadczeniem z nami! Wiem jak ciężko jest pisać takie rzeczy w momencie kiedy masz na głowie mega problem i zmartwienie, dałeś radę napisać swoje przemyślenia i doświadczenia.
Dzięki ! I wracaj do zdrowia!
p.s. - jakie rodzaje z RC głównie testowałeś?
Dzięki wielkie za podzielenie się twoim doświadczeniem z nami! Wiem jak ciężko jest pisać takie rzeczy w momencie kiedy masz na głowie mega problem i zmartwienie, dałeś radę napisać swoje przemyślenia i doświadczenia.
Dzięki ! I wracaj do zdrowia!
p.s. - jakie rodzaje z RC głównie testowałeś?
Wszystkie testy substancji prowadzone są poza granicami RP! Moje posty to fikcja, sny i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Uważaj zanim przyjmiesz coś nielegalnego! Zastanów się 3 razy! Narkotyki i RC to zło!
Informacja dla każdego testera
wysłałeś chociaź jedną próbkę do badań, żeby chociaź raz mieć czarno na białem info nt. tego co tak naprawdę testujesz? jeśli tak to hołd w Twoją stronę i proszę podaj nam wyniki analizy, jeśli nie to dla mnie zostałeś skończonym narkomanem, któremu klapki w mózgu się otworzyły, jak doszło co do czego
memento mori
memento mori
JUNKIE TO SEKTA
Informacja dla każdego testera
Cześć Josiek, dziękuję bardzo za dobre przyjęcie bo obawiałem się, że spotkam się z odwrotnym zachowaniem. Bardzo mi zależało na podzieleniu się doświadczeniem, ponieważ bardzo mało jest tak naprawdę informacji na temat skutków ubocznych dopalaczy/rc. Tak jak i ja kiedyś nie przejmowałem się nimi i nie brałem ich aż tak mocno pod uwagę. Ale trzeba sobie zdać sprawę że wszystkie te substancje zmieniają naszą chemię mózgu a wnętrznosci muzą tą chemię przetwarzać a każdy dłuższy użytkownik tu widział jak wyglądają "laboratoria" czy stany magazynów dopalaczy. Nie jestem przeciwko substancjom psychoaktywnym, jestem za czystymi i kontrolowanymi i tylko wybranymi. I niestety ponosze teraz odpowiedzialność własnego wyboru. Rodzina nie wiem skąd takie efekty i nie chcę się z nimi o tym dzielić, dlatego potrzebowałem się podzielić nią z wami.
Rzeczy które próbowałem obejmują wszystko co było na rynku od roku 2017 zaczynając od sklepu wilka, rcs*fe i inne których już nawet nie pamiętam, byłem wielokrotnie testerem małych ilości sampli aż do teraz do preda. Nie testowałem dużo i nie wpadałem w ciągi, nie przystawałem przy jednej substancji. Nie mogę stwierdzić jednoznacznie co spodowało taki stan a nie inny, wiadome jest że mogłem mieć predyspozycje, ale rc spowodowało powiększenie stanu i ma z tym wiele wspólnego.
Z mojego punktu widzenia najbardziej niszczą kannabinoidy, ponieważ każdy zna ich już samo działanie a aktualnie nie ma żadnego czystego kannabinoidu na rynku, żaden nie jest w krysztale tylko jakiejś papce bądź żółtym klejącym prochu. Kannabinoidy na pewno uszkadzają nerki i są toksyczne. Druga sprawa to żrące sorty ketonów, żółtego koloru. Dodam do tego wszelkie stymulanty typu mdphp, a-pihp, pv4 i pv8. Tego typu stimy są toksyczne.
Rzeczy które próbowałem obejmują wszystko co było na rynku od roku 2017 zaczynając od sklepu wilka, rcs*fe i inne których już nawet nie pamiętam, byłem wielokrotnie testerem małych ilości sampli aż do teraz do preda. Nie testowałem dużo i nie wpadałem w ciągi, nie przystawałem przy jednej substancji. Nie mogę stwierdzić jednoznacznie co spodowało taki stan a nie inny, wiadome jest że mogłem mieć predyspozycje, ale rc spowodowało powiększenie stanu i ma z tym wiele wspólnego.
Z mojego punktu widzenia najbardziej niszczą kannabinoidy, ponieważ każdy zna ich już samo działanie a aktualnie nie ma żadnego czystego kannabinoidu na rynku, żaden nie jest w krysztale tylko jakiejś papce bądź żółtym klejącym prochu. Kannabinoidy na pewno uszkadzają nerki i są toksyczne. Druga sprawa to żrące sorty ketonów, żółtego koloru. Dodam do tego wszelkie stymulanty typu mdphp, a-pihp, pv4 i pv8. Tego typu stimy są toksyczne.
Informacja dla każdego testera
Ten post ma wysoką reputację.
Rozumiem słowa krytyki dziękuję, nie jestem jedyny na tym forum a nazwanie narkomanem to dla mnie nie oblega bo podobnie można nazwać całą naszą społeczność. Nie o tym był ten wątek
Tak, wysyłałem próbkę do badań, bardzo sie udzielałem na wszytskich forach odnośnie redukcji szkód, każdą susbatncję staranie odmierzałem na wadze i pomagałem w odmierzaniu substancji nowymj użytkownikowm, odradzałem próbowania niektórych odczynników. Na paru forach wysyłałem skany wyników i ostrzegałem że w jednym pillsie znajdowały się śladowe ilości kanna-dawne dzieje kiedy jeszcze sin mógł badać susbatncje i przyjmowac je pocztą.
Tak, wysyłałem próbkę do badań, bardzo sie udzielałem na wszytskich forach odnośnie redukcji szkód, każdą susbatncję staranie odmierzałem na wadze i pomagałem w odmierzaniu substancji nowymj użytkownikowm, odradzałem próbowania niektórych odczynników. Na paru forach wysyłałem skany wyników i ostrzegałem że w jednym pillsie znajdowały się śladowe ilości kanna-dawne dzieje kiedy jeszcze sin mógł badać susbatncje i przyjmowac je pocztą.
Informacja dla każdego testera
żaden myślący producent nie będzie dodawał kannabinoidów syntetycznych do pillsów, po pierwsze ze względów ekonomicznych, po drugie ze względów bezpieczeństwa. SIN wszystkie wyniki analiz są opublikowane, prosze pokaz nam swoje. Dawne dzieje mowisz, wspominajac, ze badales rc od 2017 roku, to bylo dawno, dawno temu w odległej galaktyce.
WZIUM!!!
GWIEZDNE WOJNY
CZĘŚĆ CZWARTA
zarty na bok
z kannabinoidami jestem niestety ściśle związany od ponad dwóch lat, jestem po odwyku, po kilku ciągach, bywało czasy, że szło u mnie po gram prochu na noc i wiem co to znaczy zniszczony organizm, tylko nie wiem, jak bardzo musiałeś być nieodpowiedzialnym człowiekiem i zapomnieć o redukcji szkód. Miałem wizytę u lekarza, dokładnej daty Ci nie powiem, profilaktycznie, stwierdził iż jest w szoku, że mój organizm ma tylko lekko napuchniętą wątrobę. Widziałem wyjątki a rozmowa o nich tutaj, to jest temat tabu. Absolutnie się z Tobą nie zgodzę, że można nazwać narkomanami całą naszą społeczność, jak mówię widziałem wyjątki potwierdzające regułę, są fachowcy w tym co robią, najwidoczniej kunsztu nie liznąłeś. Twoje słowa są pozbawione merytoryki i szczegółów, mnie już na pewno nie przekonasz, ale dzięki Ci, że chciałeś się z nami podzielić swoją opinią.
Każdy niesie swój krzyż, a mnie wiozą pijanego w taczce co zrobić, tylko się uczyć, pozdro!
WZIUM!!!
GWIEZDNE WOJNY
CZĘŚĆ CZWARTA
zarty na bok
z kannabinoidami jestem niestety ściśle związany od ponad dwóch lat, jestem po odwyku, po kilku ciągach, bywało czasy, że szło u mnie po gram prochu na noc i wiem co to znaczy zniszczony organizm, tylko nie wiem, jak bardzo musiałeś być nieodpowiedzialnym człowiekiem i zapomnieć o redukcji szkód. Miałem wizytę u lekarza, dokładnej daty Ci nie powiem, profilaktycznie, stwierdził iż jest w szoku, że mój organizm ma tylko lekko napuchniętą wątrobę. Widziałem wyjątki a rozmowa o nich tutaj, to jest temat tabu. Absolutnie się z Tobą nie zgodzę, że można nazwać narkomanami całą naszą społeczność, jak mówię widziałem wyjątki potwierdzające regułę, są fachowcy w tym co robią, najwidoczniej kunsztu nie liznąłeś. Twoje słowa są pozbawione merytoryki i szczegółów, mnie już na pewno nie przekonasz, ale dzięki Ci, że chciałeś się z nami podzielić swoją opinią.
Każdy niesie swój krzyż, a mnie wiozą pijanego w taczce co zrobić, tylko się uczyć, pozdro!
JUNKIE TO SEKTA
Informacja dla każdego testera
Ja ze swojego przypadku moge dodac ze testuje od 4 lat glownie stymulanty a od jakiegos roku strasznie mi idzie waga w gore mimo ze testuje coraz mniej, a jakos 2 lata temu wykryto u mnie naczyniaki na watrobie i sie tym nie przejmowalem, a od 3 miesiecy mam straszne problemy z biegunka.
Informacja dla każdego testera
Stymulanty bardzo wyniszczają, szczególnie te nie przebadane. Zrób wszystkie możliwe badania
Informacja dla każdego testera
Co by wiele nie mówić, tym trybem życia wielu z nas jest bez przyszłości.
Każdemu tu obecnemu wydaje się, że ma pojęcie, w końcu nie liczni wiedzą co biorą, wiedzą że CMC to nie mefka, czytają opinie o różnych substancjach, potrafią korzystać z forum i się uczyć, ale każdy z nas chcąc nie chcąc jest uzależniony od różnego rodzaju trucizny, a wymówki o tym, że ktoś wie co bierze, robi badania, wali raz na jakiś czas to tylko nic nie znaczące słowa, życie zapewne zweryfikuje i wielu z nas nie dożyje starości, w końcu to wszystko musi wyjść na wierzch, przynajmniej u większości, bo może i są nieliczni którzy mają organizm jakiegoś terminatora - lub tak im się tylko mylnie wydaje.
Szacun dla tych którzy nigdy nie jebnęli żadnej krechy, z ponad 30 różnych substancji które miałem w organizmie chyba tylko LSD nic złego nie zrobiło,a pomogło, no i może gandzia - chodź ona nic dobrego w zasadzie nie dała.
A autorowi postu, życzę zdrowia i pomyślnej walki, wpis jak najbardziej przydatny, dobrze będzie nawet jak dla jednego pomorze.
Każdemu tu obecnemu wydaje się, że ma pojęcie, w końcu nie liczni wiedzą co biorą, wiedzą że CMC to nie mefka, czytają opinie o różnych substancjach, potrafią korzystać z forum i się uczyć, ale każdy z nas chcąc nie chcąc jest uzależniony od różnego rodzaju trucizny, a wymówki o tym, że ktoś wie co bierze, robi badania, wali raz na jakiś czas to tylko nic nie znaczące słowa, życie zapewne zweryfikuje i wielu z nas nie dożyje starości, w końcu to wszystko musi wyjść na wierzch, przynajmniej u większości, bo może i są nieliczni którzy mają organizm jakiegoś terminatora - lub tak im się tylko mylnie wydaje.
Szacun dla tych którzy nigdy nie jebnęli żadnej krechy, z ponad 30 różnych substancji które miałem w organizmie chyba tylko LSD nic złego nie zrobiło,a pomogło, no i może gandzia - chodź ona nic dobrego w zasadzie nie dała.
A autorowi postu, życzę zdrowia i pomyślnej walki, wpis jak najbardziej przydatny, dobrze będzie nawet jak dla jednego pomorze.
Testy i badania substancji opisywanych przez mnie, są prowadzone za granicą, w takich krajach jak Słowacja i Holandia.
W Polsce większość substancji opisywana przez mnie, jest nielegalna, dlatego tutaj badań nie prowadzę.
W Polsce większość substancji opisywana przez mnie, jest nielegalna, dlatego tutaj badań nie prowadzę.
Informacja dla każdego testera
Dziękuję bardzo za Twój post, także naprawdę wartościowy. Nie sztuką jest mówić jakim sie nie jest specjalistą bo to wszystko teoria i nikt nie zna skutków ubocznych za parę lat. Także tak kozaczylem kiedys, wydawało mi sie nie raz, że jestem Bogiem. Życie wszystko weryfikuje. I zgadzam sie, że LSD poza przegrzaniem i paranoja u osób chorych nic złego fizycznie nie powoduje, podobnie grzyby.