Siema, pytanie trochę z innej beczki. Jakie substancje powodują najmniejsze spustoszenie w organizmie nawet przy codziennym „użytkowaniu”?

Lap artykul https://pulsmedycyny.pl/alkohol-grozniejszy-niz-narkotyki-894942

Za najmniej szkodliwe narkotyki badacze uznali LSD i grzyby halucynogenne, gdyż społeczne koszty ich zażywania oceniono jako zerowe.

To w sumie ciekawe, osobiscie w zyciu widzialem wiecej zjadaczy kryształów niz alkoholikow ale chyba takie czasy

Jeśli chodzi o codzienne użytkowanie to pewnie microdosing enteogenów. Wydaje mi się też że benzodiazepiny przyjmowane z głową w niskich dawkach nie wpływają jakoś mocno negatywnie na zdrowie.

xccc721 pisze: ↑

4 mies. temu

To w sumie ciekawe, osobiscie w zyciu widzialem wiecej zjadaczy kryształów niz alkoholikow ale chyba takie czasy

Nie no, aż tak to nie wygląda. Najwięcej w każdym zakątku świata jest jednak alkoholików.

Najmniej szkodliwe pewnie jest cbd

Bruce pisze: ↑

2 mies. temu

Najmniej szkodliwe pewnie jest cbd

Pod warunkiem że jest vaporyzowane, a nie palone.

Szoll pisze: ↑

2 mies. temu

Bruce pisze: ↑

2 mies. temu

Najmniej szkodliwe pewnie jest cbd

Pod warunkiem że jest vaporyzowane, a nie palone.

Ja to nawet MJ vaporyzuje. Zawsze to ulga dla płuc.

Aga98 pisze: ↑

2 mies. temu

Szoll pisze: ↑

2 mies. temu

Bruce pisze: ↑

2 mies. temu

Najmniej szkodliwe pewnie jest cbd

Pod warunkiem że jest vaporyzowane, a nie palone.

Ja to nawet MJ vaporyzuje. Zawsze to ulga dla płuc.

Zdecydowanie najmniej inwazyjna metoda

Bruce pisze: ↑

4 mies. temu

Lap artykul https://pulsmedycyny.pl/alkohol-grozniejszy-niz-narkotyki-894942

Za najmniej szkodliwe narkotyki badacze uznali LSD i grzyby halucynogenne, gdyż społeczne koszty ich zażywania oceniono jako zerowe.

No tylko oni to ocenili pod wzgledem spolecznych "kosztów", ale nie pod wpływem szkodliwości. Tak mi się wydaje przynajmniej.

LSD. Przegrzewa mózg