Ostatni post z poprzedniej strony:

Speeder_96, To ze wszystkim chyba tak jest, jak coś zrobisz sam od początku do końca to efekty zawsze cieszą.

Speeder_96 pisze: ↑

1 rok temu

ladnie to wyglada kiedys sam hodowalem grzybnie i wiem jakiego banana ma na ryju czlowiek jak wyrosnie

A co dopiero się dzieje po skosztowaniu?

O fajny temat. kej odwalil kawal dobrej roboty a bym chetnie opierdolil te grzybki ;p

daj mi wrocic z urlopu i edziemy myslec morda

Keju czekamy aż założysz pieczarkarnie w ktorej bedzie to rosło na boku

To byłby pomysł tylko co jakby kontrola wpadła np sanepidu

KryzysWieku pisze: ↑

1 rok temu

To byłby pomysł tylko co jakby kontrola wpadła np sanepidu

Dlatego właśnie będzie na boku gdzieś schowane.

KotPerski pisze: ↑

1 rok temu

Keju czekamy aż założysz pieczarkarnie w ktorej bedzie to rosło na boku

No ja takie gotowe grzybki to z chęcia bym przygarnął

Bardzo ładne wykonanie tematu. Same zdjecia robią dużą robotę, bo widać ile pracy w to włożyłeś. Gratulacje! Oby przyszłe ploniki były jeszcze bardziej urodziwe. ;d

KotPerski pisze: ↑

1 rok temu

Keju czekamy aż założysz pieczarkarnie w ktorej bedzie to rosło na boku

moze cos sie pomysli ale w praeciqgu tygodnia czeka mnie lamanie obojczyka i prawdopodobnie bede latal uzbrojony w jakis stabiliztor przez kilka msc a mam mase innych obowiazkow i niewiem jak to tera ogarne

Kleopatra pisze: ↑

1 rok temu

KryzysWieku pisze: ↑

1 rok temu

To byłby pomysł tylko co jakby kontrola wpadła np sanepidu

Dlatego właśnie będzie na boku gdzieś schowane.

zastanawialem sie czy nie zainteresowac sie tym na dlluzej, kto wie cos moze sie pomysli
powrzucam jeszcze fotki z drugiego rzutu ale to juzchyba po ogarnianiu obojczyka
powoli do spankabo jutro intensywny dzien papa dziubaski

adrianpdw1996 pisze: ↑

1 rok temu

Bardzo ładne wykonanie tematu. Same zdjecia robią dużą robotę, bo widać ile pracy w to włożyłeś. Gratulacje! Oby przyszłe ploniki były jeszcze bardziej urodziwe. ;d

a dziekuje serdecznie za docenienie mojej pracy mam z tego ogromna satysfakcje <3

Przyjemna lektura. Mój znajomy też hoduje grzybki, i kolejne rzuty potrafią być o wiele bogatsze niż ten pierwszy. Tak sobie czytam, i chodzi mi aż po głowie myśl, czy może samemu by nie zacząć hodować sobie takie ,,muchomorki".

a tu wyszlo duzo mniej grzybow do zebrania za drugim razem

kej, keju najlepszy grzybiarz z dopka mowilem od poczatku kiedy kolejne sadzenie warjacie?

KotPerski pisze: ↑

1 rok temu

kej, keju najlepszy grzybiarz z dopka mowilem od poczatku kiedy kolejne sadzenie warjacie?

Haha no wkręcił się konkretnie w te grzybki

KotPerski pisze: ↑

1 rok temu

kej, keju najlepszy grzybiarz z dopka mowilem od poczatku kiedy kolejne sadzenie warjacie?

Widać że chłop złapał zajawke. Zajebiście i oby tak dalej.

kej a dużo jest pracy przy takich grzybach? Trzeba im zapewniać jakieś specjalne warunki?