smakosz pisze: ↑7 lata temu
Moją ulubią i najbardziej odlotową metodą , to badanie dobrej substancji i z pewnego źródła drogą IV.
Oczywiście ,nie znalazłem lepszego rodzaju podania
oraz nikogo nie zachęcam, by do swojego laboratorium wprowadzał nowe zwyczaje badawcze w postaci iv.
Do takich eksperymentów wymagany jest odpowiedni sprzęt, wiedza oraz spore i dobre doświadczenie, bo łatwo, bardzo łatwo można sobie zrobić "kuku" i wtedy nie ma już odwrotu.
Osobiście sam nauczyłem się rzucać lotkami- pomógł również wujek google
Pierwsze doświadczenie zrobiło na mnie taki rozpier..l, że do tej pory pamiętam tą cudowną błogość.... pomieszaną zarazem ze strachem. Wtedy to była majka (opio) i od tamtej pory, nie wyobrażałem sobie innej drogi administracji
Jeżeli chodzi o RC to próbowałem i nadal próbuję, ale z jak najdalej posuniętymi środkami ostrożności...
Niestety... w Polsce uczciwość to cnota i sprzedawcy oferują Nam różne wynalazki i próbują wmówić, że wszystkie odczynniki to 99% czystości
Wiadomo- liczy się tylko KASA- a szkoda
Sprawdziłem ju kilku vendorów z dopekinfo i jak na razie żyję i mam się dobrze, ale nie zapominam o zdrowym rozsądku i zasady ograniczonego zaufania. Sort sortowi nie równy i w przypadku RC jestem bardzo ostrożny.
Na koniec porównanie- podanie iv-krótsza jazda ale za to mega wejście i od razu działanie.Małe zużycie odczynników
Vapo- podobnie, działanie natychmiastowe, bez dziubania po kablach i ogólnym dobrym efekcie
Snif- jak dla mnie porażka- only dobry speed albo koko- ale ze względów oszczędnościowych i doznaniowych wolałbym to podać w kabel.
PO- daje radę na pewno lepsze efekty niż po snifie