Ostatni post z poprzedniej strony:

Miałem ostatnio sen, w którym przed nielegalem jeszcze zamówiłem dwa razy na żółtą skrzynkę, na fałszywe dane ale nieostrożnie bez tora,vpn i na prawdziwy nr telefonu oraz używany przeze mnie mail.
Na szczęście w moim śnie ilości były znikome, a płaciłem gotówką w punkcie przy odbiorze.
Czy gdyby sytuacja miała miejsce naprawdę, można spodziewać się jakichś nieprzyjemności ?
W razie wezwania lepiej zasłaniać się niepamięcią czy przyznać że zamówiło się ale otrzymało puste opakowania ?
pozdrawiam, z fartem

Gargameli pisze: ↑

4 lata temu

aron123, w razie czego przy prawdziwym numerze gsm mówisz, że zamawiałeś z lokalnego portalu cybanty i wkręty, ale paczki nigdy nie dostałeś, a jeśli odebrałeś (to były w niej wkręty samowiercące), które Ci do niczego nie były potrzebne.

Dzięki wielkie, ale nie ma przypału za składanie fałszywych zeznań w przypadku charakteru świadka?
Nie byłoby mimo wszystko zasłaniac się niepamięcią, wszak to lata temu ?
Pozdro i dzięki za odpowiedź

Gargameli pisze: ↑

4 lata temu

aron123 pisze: ↑

4 lata temu

ale nie ma przypału za składanie fałszywych zeznań w przypadku charakteru świadka?

są

aron123 pisze: ↑

4 lata temu

wszak to lata temu ?

więc masz prawo niepamiętać.

oki , czyli podsumowując bo nie jestem pewien czy dobrze cie zrozumiałem - jako świadek lepiej nie pamiętać, jako podejrzany zamawiało się cybanty i tyle?

aron123, nie przyznawaj się do niczego za reke z towarem cię nikt nie złapał.

Boss pisze: ↑

4 lata temu

aron123, nie przyznawaj się do niczego za reke z towarem cię nikt nie złapał.

Wiem, wiem chodzi jedynie jaką linię obrony w takim wypadku podjąć.
Bo ,,nie pamiętam żebym zamawiał dopalacze'' nie brzmi do końca przekonująco za to ,,nie zamawiałem nigdy żadnych dopalaczy'' byłoby już składaniem fałszywych zeznań (jeśli oczywiście bym je kiedyś zamawiał a to był wszak tylko sen ).

aron123, powiec że nic nie zamawiales

Boss pisze: ↑

4 lata temu

aron123, powiec że nic nie zamawiales

a nie narobi się w takim wypadku problemów jeśli okaże się potem że są dowody, które świadczą że coś rzeczywiście było zamawiane ? konta ze stron , logowania itp
sorry za dociekliwość , ale pierwszy raz mialem taki sen, a nie jestem zaznajomiony z tematem

aron123, wyczyść laptopa i telofon z których się logowales wrazie wjazdu na chatę też nie trzymaj nic w domu pozdro

Boss, wyczyszczenie nie da nic. Musiałby najlepiej format machnąć i nadpisać dane bądź zaszyfrować cały dysk. Lub wynieść do kolegi jakiegoś na ten czas.

Ja mam swój sposób czyszczenia pozbylem się urządzeń zostały usunięte daleko od domu wtedy mam już pewność że nic nie znajdą

Jeśli kolega zamawiał hurtem to nawet to mu nic nie da. Glownie tez zalezy od bhp vendora i twojego. Najczesciej sa to zwykle przesluchania powiesz, ze nie pamietasz i po prostu duzo zamawiasz z neta... Nie rznij kozaka i nie odmawiaj skladania wyjasnien. Powinno byc ok

8wonders, a ile jest uznawane za hurt? Jakies doswiadczenia? Pytam bo nie doszla do mnie paka z 50g w grudniu - utknela na sortowni w PL. Do dzis nie przyszlo zadne wezwanie na podany adres, nie mowiac juz o wizycie smutnych Panow... Dane nijak nie zwiazane z zamawiajacym ale adres fizycznie istniejacy. Nie sprawdziliby przy takiej ilosci? Z gory dzieki za wszelkie info

50g to juz wyglada na handel... raczej paczka utknela jak nie na swoje dane przy wezwaniu nic nie zamawiales i tyle... dziwne bo mialem tez paczka stala 1msc vendor wyslal reshipa i obydwie dotarly... najpierw reship potem tamta